Tesknicie za pierwszą miłością?

?

Nie szczególnie.

Moja pierwsza miłość to bardzo rzadki przypadek ale spotkałam już osoby które miały podobnie. Po prostu zakochałam się nie dlatego że się zakochałam ale dlatego że tak postanowiłam, to było coś w stylu "Okej, zakocham się w tobie zobaczę co to jest" choć wcześniej zakochana w tej osobie nie byłam.

A ja za to ze swoja pierwsza miłością przeżyłam coś fajnego. Zakochałam się teraz kocham oczywiście meza ale wtedy też było super

Nie zapomniałam o nim od 7 lat

nie za pierwsza a za drugą miłością i to jaką!!! ech...

Juz od 6 lat.... Byl nawet moment, ze wydawalo mi sie, ze mi przeszlo, ale niestety... Kocham goscia nadal, na szczescie go nie widuje...

Nie, siedzi obok i cos w kompie grzebie :P

Moją pierwszą miłością była Pamela Anderson. Nie tęsknię. :D

Pierwsza miłość kojarzy mi się z gównem. Kupa.