Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakim trzeba być idiotą....

Polecane posty

Gość gość

...żeby czarować wszystkie swoje koleżanki i jeszcze uważać, że to jest zachowanie fair, że żadnej to nie przeszkadza i że każda będzie zadowolona? Krótko mówiąc - flirtować z każdą i uważać, że tak jest dobrze, a one na pewno nie zorientują sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba mieć pasję taką jaką mam ja a wiedza i umiejętności by te dziewczyny sie nie dowiedziały to element całego hobby, niektórym to sprawia frajdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio? dziwne masz hobby....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takiego kolegę. Przedewszystkim trzeba być samotnym idiota, zakompleksionym pod pewnym względem, który to ukrywa. Ja na niego nie lece juz ale na początku schlebial mi. Jednak ja jestem obserwatoria i od początku byłam ostrozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja właśnie też takiego spotkałam, też się dałam nabrać i nawet myślałam, że tylko mnie tak traktuje. Później przejrzałam na oczy, bo też dobrze go obserwowałam i byłam ostrożna. Żałuję jednak swojego straconego czasu i energii włożonej w tę znajomość, bo zapowiadała się fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam pytanie. Oszukiwał was ten ktoś ? W sensie takim że perfidnie kłamał a nie niemówił prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałaś się nabrać, więc to Ty jesteś idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego idiotą? Może ten On jest też takim ostrożnym obserwatorem? Schlebia kilku naraz i się zastanawia, którą wybrać. 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten ktoś jest wolny i wiedziałam o tym. Mnie traktował tak, że czułam, że mu na mnie zależy. I pomimo dużej ostrożności i dużego dystansu uwierzyłam w jego intencje. A o tym, że uwielbia kiedy skaczą wokół niego kobiety i potrzebuje nieustannej adoracji panienek dowiedziałam się niechcący przy jednej okazji. Później były inne sytuacje i widziałam, że inne traktuje tak samo, choć starał się to maskować i zachowywał się jak przyłapany na gorącym uczynku, gdy widział mnie w pobliżu. No i uważał, że nic się nie dzieje przecież. Później okazało się, że ma masę takich panienek wokół siebie i każda go uwielbia, ale nie znają się (a nawet niektóre znają się). Olałam jego i jego zagrywki, a on miał jeszcze pretensje - uważał, że powinnam zabiegać o jego uwagę i biegać za nim jak inne. Wtedy już się nie krył i łasił się na moich oczach w odwecie, próbował się odegrać za brak uwagi. Tak, dałam się nabrać, choć jestem bardzo ostrożna. I to świadczy o mojej chęci wierzenia mu zamiast doszukiwania się nie wiadomo czego w człowieku, który jest wolny i który nigdy wcześniej nie podrywał innej przy mnie - nie o byciu idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy to byla jego wina ,ze mial dobry charakter i do niego lgnely

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tłumacz tego dobrym charakterem. Wie, co robi i jest świadomy tego. Wie co mówi i do kogo, waży słowa i zna ich wartość - tak samo gesty, zachowanie. Co do lgnięcia... idiotkom nie żałuję, niech się lepią do faceta przy pierwszym miłym słowie. Mnie trudno do siebie przekonać. Także Panowie, którzy próbujecie sobie coś udowodnić, wyrwać jakąś niedostępną dla własnej satysfakcji czy jakiś inny kretyński powód... Zajmijcie się idiotkami, normalne kobiety zostawcie w spokoju, nie marnujcie ich czasu, skoro Wam na waszym nie zależy. POZDRO ! P. S. Po prostu zastanawiam się co trzeba mieć w głowie, żeby odstawiać takie cyrki. Do jakiego stopnia trzeba być ograniczonym, żeby wierzyć, że my kobiety będziemy się na to zgadzać. (o mądrych kobietach piszę, nie o głupiutkich panienkach uznających dobre słowo czy miły gest od razu za oznakę zakochania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Bo jak facet jest wysoki dla mnie to dla innych kurd**el, jak dla mnie mądry to dla innych głupi a jak jest czarującym podrywaczem to pewnie na widok innych lasek gapi się nieśmiało w swoje buty :) Jakież to odkrywcze - normalnie na miarę Kolumba XXI wieku. Szkoda, że 99% bab ma problem nawet z tak elementarną logiką. I od kiedy facet, który daj***abom to, czego one pragną i spełnia ich oczekiwania to idiota? Nagle okazało się, że nie partycypujemy w jego hajsie i zabiegaczogodzinach w sposób nas satysfakcjonujący, więc zawodnik od razu jest idiotą i cała wina oczywiście faceta :) Trzeba było wymagać od facetów haftowania - toby dzisiaj każdy żigolak dziergał szydełkiem aż miło :) - ale wymagacie baby czarowania, więc po co potem pretensje do facetów, że oni czarują? Do siebie miejcie pretensje a nie do tych biedaków, którzy stają na rzęsach by zaspokoić waszą próżność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skad wiesz ,ze jest tego swiadomy, czytasz mu w myslach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech sobie zaspokaja kobiece oczekiwania, ale niech zaspokaja oczekiwania jednej, kiedy z jedną zaczyna, a nie od razu z 10 na raz. O to chodzi - czytaj uważnie, bo chyba nie rozumiesz. Jak dla mnie koleś był świetny i wszystko mi pasowało - dopóki był dla mnie a nie dla 10. Nawet nie chcę wiedzieć na ile frontów był taki fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wie komu prawi komplement, dla której jest miły szczególnie, z którą flirtuje i okazuje jej dobitnie zainteresowanie.... do tego nie trzeba czytać w myślach Nie zachowujcie się tak, jakbym robiła pojazd po wszystkich facetach. Znam wielu i facetów ogólnie szanuję, mam z nimi bardzo dobry kontakt. Ja tu piszę o przypadku - sposobie zachowania. Baby pod tym kątem nie są lepsze i nie bronię idiotek, które lubią takie gierki. Wtedy mogę tylko współczuć normalnym fajnym facetom, którzy chcą uczuć i potrafią się zaangażować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez te komplementy,flirty i okazywanie zainteresowania to najwiecej okazywal wlasnie tobie,tej ktora najbardziej mu przypadla do gustu i najbardziej lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby jemu wszystko pasowało w Tobie tak, jak Tobie w nim to być może innych by nie było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze, rozumiem to. Jestem tego świadoma. Więc jak coś nie pasuje to zostaw kobietę w spokoju, zakończ relację, nie drąż dalej, traktuj tylko jak koleżankę... Sposobów na uwolnienie się jest wiele. A wtedy biegnij nawet do 100 panienek. I tak, okazywał mi, że jestem ważna i że mu zależy. Dlatego mu wierzyłam i było między nami ok. To mu nie przeszkodziło w czarowaniu innych i bezczelnym udawaniu, że przecież wszystko jest fajnie, kiedy zorientował się, że widzę co się dzieje. I jeszcze jedno... jak mi się facet podoba, flirtuję z nim i chodzi o uczucia, to nie zachowuję się tak jednocześnie do kilku innych "kolegów" wpierając temu, że to tylko koledzy, przyjaciele i uważając, że jest wszystko dobrze. Bo wtedy zaraz byłoby, że kobiety muszą być uwielbiane, adorowane i że niewierne itp. Jestem uczciwa i tego samego oczekuję od faceta. To chyba nie jest tak dużo, kiedy drugiej osobie naprawdę zależy. Chciałybyście, żeby facet tak samo Wam jak i "koleżankom" okazywał sympatię, uczucia, że mu zależy? To na kim mu zależy - na tej adorowanej czy na "koleżanko-przyjaciółkach" albo każdej nowo-poznanej kobiecie, bo "chciał być miły"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci lubia uwodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie bo nie chcial byc hamem,a ty tez mialas kilku adoratorow i nie robie ztego afery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jest maczo i go pragną to co dziwnego autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotów nie brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×