Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Bog ma inne plany?

Polecane posty

Gość gość

Czy jesli zblizam sie do 30 tki a nie udalo mi sie spotkac porzadnego mezczyzny, to znaczy ze Bog ma inny plan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A weź że się go zapytaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to znaczy tylko że spotykałaś dużo zakonnic które wymodliły ci samotność. Bo jednym bogiem katolicyzmu jest cierpienie, a drugim samotność, zwłaszcza kobiet. Zupełnie bez związku z podstawami tej religii. Na początku Bóg kazał łaczyć się w pary i rozmnażać, potem wyłonił sie katolicyzm z zakonami i wszystko stanęło na głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bóg sterowany modłami zakonnic, nienawidzi młodych kobiet i zrobi wszystko, żeby nie spełniły one swojego powołania do życia w załozonej przez siebie rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ktoś chce mieć życie osobiste, a zetknął się z jakims duszpasterstwem, jeździł na rekolekcje itp, to musi zebrać się w sobie i odejść od Boga i tego środowiska, być jakiś czas bez tamtego towarzystwa, znaleźć sobie męża / zonę, WYRWAĆ z rąk Boga swoje szczęście, inaczej będzie zawsze sam. Bóg jest zazdrosny, bezduszny i chce tylko naszej samotności i cierpienia, zwłaszcza jak ktoś jest pobożny i jemu wierny. Dlatego trzeba sie buntować od najmłodszych lat, a nawracać dopiero na starość, kiedy i tak nie mamy już nic do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma plany wobec mnie. Chce ze bys sie zemna ozenila, puki co musisz zarobic troche grosza bom biedny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 5:53 tylko skoro jest zazdrosny czemu mnie nie powola po prostu do zakonu? a tak czlowiek sie miota i babra w tej samotnosci troche bez celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pójdę do zakonu, jak wymodlicie mi jeszcze więcej nieszczęść to popełnię samobójstwo. Ale do niczego mnie nie zmusisz, takiego wała :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cokolwiek złego mi wymodlisz, przeklnę ciebie i twojego boga. A na końcu skoczę z wieżowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dam się. nie złamiesz mnie. raczej się potępię, ale nigdy nie zrobię niczego pod niczyja presją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chyba sie pogodzilam ze bede sama.. choc nie to pewnie zawsze bedzie bolec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz być sama. Skoro Bóg robi wszystko żebyś nie wyszła za mąż, możesz mieć kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeklinam Boga skazującego na samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×