Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zespol Downa, usunelybyscie dziecko?

Polecane posty

Gość gość
Wszystko zalezy od stopnia upośledzenia. Niektórzy z zespołem downa mogą prowadzić niemal normalne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:09 Nie, nie zazdroszczę. Nazywam rzeczy po imieniu a jesli brak im odwagi na USUNECIe To niech maja na zajmowanie sie i kasę tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie usunęłabym starając się o dziecko przyjmuje pełną odpowiedzialność za to czy będzie zdrowe czy nie ale dokładnie jak ktoś napisał wyżej - nie wiem czy starczyłoby mi miłości dla takiego dziecka, zamartwianie się o to co z nim będzie np. po mojej śmierci zniszczyłoby mnie.. ale-URODZIŁABYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem życie zdrowych ludzi to większa męka niż chorych, czy z ZD. Dziś widziałam na przystanku matkę z dzieckiem (w zasadzie nastolatką z ZD). Obie ładne, fajne, modnie ubrane, coś tam sobie opowiadały. Jakoś nie widziałam męki. A ile ludzi ma depresję, żyje w dużym stresie, popełnia samobójstwa. I to niby normalni zdrowi ludzie, którzy powinni być szczęśliwi. Daleko jestem od stwierdzenie, że bym nie usunęła, ale też perfidny pomysł ekonomicznego "przymuszania" matek do aborcji chorego dziecka, taki szantaż - jak nie usuniesz, to ci nie pomożemy, to dla mnie szczyt podłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwia mnie ludzie krzyczacy tu, ze urodzilyby za wszelka cene bo pamietam, jak niedawno byl tu temat o zasilkach dla rodzicow dzieci niepelnosprawnych. wiekszosc kafeterii krzyczala wtedy, sze sa roszczeniowi i powinni sie cieszyc, ze na suchy chleb im starcza. urodzenie chorego dziecka to czesto ogromne koszty, ktore nie sa refundowane. Zabiegi, terapie, usprawnianie mieszkania. rodzic czesto musi rezygnowac z pracy, ubezpieczenia, skladek emerytalnych. nie wiem, co bym zrobila, ale wyzywanie matek, ktore chore dzieci usunely od morderczyn to oderwanie od realiow. zdarzaja sie ludzie, ktorzy przynajmniej maja komfort finansowy, zeby zajac sie chorym dzieckiem, wynajac opiekunke, wyjechac na wakacje. Wiekszosc poswieca cale swoje sily, swoje i rodziny na utrzymanie dziecka. Na kafe usunac- zle, urodzic i wymagac pomocy panstwa- jeszcze gorzej. obluda i slepota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć z Was urodziło by , czesc nie. Jedni potrafią zająć się chorym dzieckiem, inni nie. Ja sama nie wiem czy bym potrafiła. Ostatnio spotkałam rodziców z synkiem który miał ZD. Z jaką miłością ojciec zajmował się tym dzieckiem. Byłam pod wrażeniem. Niezależnie od tego czy ktoś miałby siłę czy nie na zajmowanie się chorym dzieckiem, nikt nie ma prawa obrażać chorych dzieci. Ok, są inne, ale nie oznacza to, że można się o nich wypowiada w taki sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj 22:09 Nie, nie zazdroszczę. Nazywam rzeczy po imieniu a jesli brak im odwagi na USUNECIe To niech maja na zajmowanie sie i kasę tez XXX Odwagi?Chyba sumienia by zabic szkoda ze twojej matce zabraklo odwagi by Cie dobrze przekonac moze w twojej rodzinie aborcja to standard i czyn godny oklaskow bo odwazne kobiety usuwaja niewygodne dzieci? Ja mialam ta odwage zajac sie moim dzieckiem.... Czasami bywa ze okazauje sie iz dziecko jest chore dopiero po urodzeniu i co zabijesz, przeciez taka odwazna jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy jaki jest stopien uposledzenia... Osoby z ZD potrafia porozmawiac, a drudzy nie powiedza ani slowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kuzynka rozważała aborcję kiedy dowiedziała się że jej dziecko będzie miało zespół Downa - po namowie ze strony rodziny zdecydowała się urodzić. Co prawda chłopiec który się urodził ma problemy ze wzrokiem i słuchem ale jest naprawdę sympatycznym dzieckiem. Wiadome, że potrzebuje alternatywnych metod komunikowania aczkolwiek to jest dziecko jak każde inne - może i mniej sprawne ale dziecko. Co prawda jak dorośnie przyda mu trening funkcjonalny (www.neurostyk.pl) a za młodu terapia integracji sensorycznej ale takie osoby naprawdę mogą wyrosnąć na miłych porządnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twojej kuzynce moze teafilo sie dziecko z niskim stopniem uposledzenia. Ja chyba usunelabym ciaze... Balabym sie, ze irodze dziecko, z ktorym nie potrafilabym sobie poradzic jesli no w wieku 15lat zaczeloby rzucac swoimi odchodami i smarowac nimi sciany. Wiadomo tez, ze takie dzieci maja silny poped plciowy. Nie wiem czy umialabym powstrzymac moje no 30letnie dziecko, zeby nie masturbowalo sie na srodku chodnika. Chyba nie mialabym tyle odwagi by urodzic... Podziwiam te osoby, ktore swiadomie decyduja sie na to i nie potępiam tych, ktorzy nie dali rady i podjely decyzje o aborcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×