Zespol Downa, usunelybyscie dziecko?

rodzice sa po 50... ja mam 30

aha

123

456.

789

:-)

Osobiscie wiem ze rady bym nie dala z takim dzieckiem, ze dla mnie bylby to koniec zycia, ale bym nie usunela bo mialam zle wyniki testu papp-a i nie chcialam dalszych badan..dziecko urodzilo sie zdrowe ale w ciazy mialam czarne mysli i dolki, niestety aborcja u mnie odpada nie bylabym w stanie...

Bez zbednych rozmyslan usunelabym taka ciaze. Tak USUNELABYM (to do tej co sie czepia tego slowa), zeby reszta mojej rodziny mogla zyc normalnie.

nie byloby Ci zal dziecka?....ja usunelam, tak zrobilam to!I sobie nie wybacze :( zyc z tym nie moge.

7:40 ale usunąć zdrowe a chore to różnica... Moze i zabijasz ale podejmujesz decyzje - albo zabijesz uszkodzony płód albo powoli będziesz zabijać swoja rodzinę. Ja wybieram życie moje, męża i syna, dlatego tez usunęłabym.

Uwazacie ze usuniecie to jest czysty egoizim. A nie jest egoizmem skazywanie zdrowych czlonkow rodziny na taka ciezka harowke

tak myslalam kiedys, obys nie stanela przed tym wyborem tak jak ja, zadnej z was tego nie zycze...mowic co by zrobil to kazdy moze, ale jak to wplywa na czlowieka nikt nie wiem puki sie tego nie podejmie, jestescie madre, ratowalybyscie rodzine...ja tak myslalam a moja rodzina sie rozpada, moja dusze rozpadla sie na tysiace kawalkow...myslalam ze jestem silna :(

Ale usunelas bo mialo byc chore czy jak? Moze znacznij sie udzielec w osrodkach z osobiami niepelnosprawnymi. Odrazu zmienisz zdanie.

no wlasnie, to roznica usunac ciaze bo w ogole nie chcialas dziecka lub dlatego, ze moglo urodzic sie chore...

Ale usunelas bo mialo byc chore czy jak? Moze znacznij sie udzielec w osrodkach z osobiami niepelnosprawnymi. Odrazu zmienisz zdanie. A ty usunęła dziecko i masz takie doświadczenie jak ona że wiesz co kto poczuje?Ja nie wiem czy bym usunęła ale domyślam się ze to musi być ból w sercu gdy na dziecko czekasz a ono jest chore.

myslicie, ze dzieci z Downem sa szczesliwe?? zdaja sobie z tego sprawę?

Też się nad powyższym zastanawiałam...

Gość 8:00 to może jakas terapia?

Otóż to! :-)

Jeżeli chodzi o tą mądrą Panią co nie chce żeby matki chorych dzieci dostawały zapomogi to niech się modli gorliwie żeby nigdy w takiej sytuacji nie była. Xxx Napisalam WYRAZNIE, ze moim skromnym zdaniem nie powinny sie nalezec kobietom, ktore wiedza, ze dziecko urodzi sie uposledzone, a odmawiaja aborcji. te pieniadze moglby pojsc na ratowanie ludzi, w tym dzieci, z rakiem itp. Jak widac fanatyzm religijny nie wiaze sie z czytaniem ze zrozumieniem.

Racja.

cięzki temat

po co podnosisz po jaką k/ur/we ?

Tak

Ciezko to rozkminic, bo dopoki nie znajdziemy sie w takiej sytuacji to nie jestesmy w stanieprzewidziec jak zareagujemy i jaka decyzje podejmiemy. To tylko takie gdybanie.

"Napisalam WYRAZNIE, ze moim skromnym zdaniem nie powinny sie nalezec kobietom, ktore wiedza, ze dziecko urodzi sie uposledzone, a odmawiaja aborcji. " Cale szczescie masz g****o do gadania w tej sprawie :) Ja usunęłabym chora ciąze (z natury jestem egoistka ) ale uwazam ze kobiety ktore decydują sie na urodzenie i opiekę nad chorym dzieckiem powinny miec porządna pomoc od strony państwa . Podziwiam rodzicow którzy swoje zycie poświęcają na opieke nad chorymi dziecmi .

Poświęcają nasze portfele czyli podatników-ale mi to altruizm cudzym kosztem!

"Poświęcają nasze portfele czyli podatników-ale mi to altruizm cudzym kosztem!" no i ? zazdrościsz im takiego zycia ?

trudno powiedziec...

jaką trzeba być egoistką a nie matką aby pozwolić na urodzenie i mękę własnego dziecka