Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kwietniowe mamy 2016

Polecane posty

Gość gość
To ja miałam super szczęście bo na pierwszej wizycie czyli w 5 tyg zobaczyłam na ekranie pęcherzyk i zarodek a teraz w 6 tyg. 6 dniu usłyszałam serduszko. Mój lekarz powiedział ,że jak przyjdę za 4 tyg. powinno być już wszystko jasne. Nie wiem czy miał na myśli przezierność karkową i nosową ?To byłoby chyba trochę za wcześnie,ale zobaczymy może i tym razem się uda. Po wizycie jadę w góry i mam nadzieję ,że wszystko będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 lat i w ciąży!? I jeszcze się dziwi że jej mówią że się puszcza! Do książek a nie dzieci robić bo sama dzieckiem jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21 lat i w ciąży?! Patologia! Do książek a nie dzieci robić ! Sama dzieckiem jesteś! I Dziwisz się że ci mówią że się puszczasz! Taka prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój post znów zaginął ;-) Powiedzcie dziewczyny czy to możliwe ,że lekarz mówiąc ,że spotkamy się za 4 tyg. i wszystko będzie wiadomo. Miał na myśli przezierność karkową i nosową ? Po wizycie wyjeżdżam w góry i mam nadzieję ,że będzie wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graceros
Witam nowe mamusie. Jestem w 9 tc. U mnie mdłości prawie przeszły. Piersi bolą i meeeega zmęczona jestem. Byłam dzisiaj na usg. Fasolka ma już 2 cm i termin przesunął mi się na 4 kwietnia. 24 września mam badania prenatalne i test pappa. Udało się na NFZ :) gesti- mnie też męczą zaparcia. Ginekolog przepisał mi syrop Lactulosum. Piję też ciepłą wodę z cytryną na czczo i jem winogrono. Trochę pomaga. Megulkaa- to już jutro!!! Powodzenia! Magda0- mamy ten sam termin! (u mnie między 4 a 6). Co do przeziębienie to tak jak pisze qesti. Naturalne produkty. Może zrób sobie syrop z cebuli? Gracjana 090515- dobre podejście- relax!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkatka
Mleczna94 wiec tak od poczatku też czułam się dobrze potem doszły boloce piersi , bóle w podbrzusze i ukoronowaniem tego oczywiście koło 6 tyg okropne mdłości :) więc jeszcze wszystko przed toba hahah ale teraz jak zaczełam 10 tydz to mdłosci i piersi odpuszczaja zdarzają sie bóle w podbrzuszu takie rozciąganie i kłucie ale lekarz mówił że to normalne musi sie tam wszystko rozciągnąć jak jest gorzej to nospe zażyje i jest ok:) lecz zas te upały wracają wiec siedze w domu i się nudze a ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda0
Tak u lekarza byłam ale tylko areozol do nosa dostałam bo kaszlu jeszcze nie miałam i powiedziała mi ze żadnych tabletek mam nie brac. Więc tak to tylko herbata z miodem IU cytryną i mama zrobiła mi syrop z cebuli. Witamy domowe sposoby leczenia z lat 80- 90 XX w. Tak jak to było gdy bylysmy male. :) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda0
Nie rozumiem o kim mowa w wątku napisanym przez Gość. Czy mógł by mi ktoś wytłumaczyć co to ma byc za ocenianie kto ile ma lat i kiedy zachodzi w ciążę? I dlaczego niby przedstawiono to jako patologię? To tu chyba ktoś patologii nie widział. Patologią można nazwać rodzinę gdzie matka nie może sobie z wychowaniem dzieci poradzić gdzie 13-17 latki rodzą po kilka dzieci co rok a później wychować ich nie potrafią ani utrzymać i ją porzucają np. W kontenerach na śmieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkatka
Ręce opadają jak się czyta post od GOŚĆ powyżej:( i co z tego że dziewczyna ma 21 lat i zostanie mamą jest męzatką i taka kolej rzeczy!! idz sobie lepiej bo tu zaglądaja kobiety w ciązy a one potrzebują spokoju a nie żeby ich ktoś denerwował!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula013
Jak byłam przemieniona w pierwszej ciąży to mi lekarz rodzinny poleciła wapno z wit c i wiecie co działało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annika79
Na przeziębienie świetny jest Prenatal Grip syrop albo tabletki. Same naturalne składniki typu czosnek, żurawina itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda0 TAK przypuszczam że to omnie ten niechciany tu GOSC mowił w sensie patologii! i wypraszam to sobie! Bo niby z jakiej racji mam byc tak poniżana? Bo co? Bo mam 21 lat i jestem w ciąży? A co z tego mam kochającego nażeczonego ktory cieszy sie na to dziecko sama też sie bardzo ciesze:) i mam stałą prace wiec nie wiem gdzie tu patologia!? MOŻE TEN KTOS POPROSTU ZAZDRISCI bo już niewien. 14 letnie gówniary zachodzą w niechcianą ciążę i to jest patologia a nie jest jesli sie chce miec bobasa i ma sie ku temu dobre warunki. Ah szkoda mi nerwow na takich trolli bo inaczej tego nazwac niemoge i niechce przez zdenerwowanie martwic malenstwa ktore noszę pod sercem i ktore już kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam ,że 21 lat to super wiek na dziecko! Jak miałam 21 lat to chciałam mieć już dzidzie , ale dopiero co spotkałam swojego partnera , który okazał się z resztą Tym jedynym! Mając 24 lata wyszłam za mąż i wtedy podjęliśmy decyzję odłożyć to w czasie aby się ustatkować. No i jak już był ten czas miałam 27 lat .No i wtedy nie wychodziło ! Trwało to 3 lata ! Od miesiączki do miesiączki ! Płacz , obwinianie wzajemne. Dopiero później zrozumieliśmy ,że nie tędy droga i no i w końcu wyszło ,ale wiek odgrywa ogromną rolę w płodności. Dlatego uważam ,że trzeba jak najwcześniej zaczynać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qesti też tak uważam że za długo nie można czekać i zwlekać z zajściem w ciąże zwłaszcza jeśli ma sie stałego i kochającego partnera ktory też pragnie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkatka
Jasne dziewczynu nie dajmy się byle komu nas teraz denerwować:):):) i gratuluje wam wszystkim z całego serca tych kochanych dzieciaczków sama jestem w pierwszej ciaży i tez już mocno kocham te kruszynke :):):) wiec myślmy co by tu teraz zrobic dla niej najlepszego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda0
Monia194 ja również mam 21lat i również chcemy dzidziusia. Może i nie było zaręczyn ani ślubu ale się kochamy i chcemy być razem. A dzidziuś to takie dopełnienie miłości. A ślub można wziasc zawsze. Narazie nie jest nam do niczego potrzebny. A zareagowałam dlatego że w dzielnicy gdzie się wychowałam często miałam styczność z rodzinami gdzie się nie przelewalo a dzieci co roku się nowe rodziły po innych ojcach. I to można nazwać patologią a nie dziewczyny młode które świadomie chcą dziecka i maja warunki do jego wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosckatka ja mam nadzieje ze ominą mnie te nieprzyjemne objawy ale psychicznie chyba się już przygotowalam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....nadrobiłam... Witam nowe mamuśki:) Mam dziewczyny do Was pytanie z innej beczki. Jako, że jest to moja pierwsza ciąża to chciałabym przeczytać jakąś użyteczną książkę o poczęciu, rozwoju dzidziusia i porodzie, możecie mi coś polecić?? Bo w internecie różne rzeczy piszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny? Logujac się na to forum myślałam że będę mogła porozmawiać z kimś kto przechodzi przez ten cudowny okres ciąży tak jak ja i będzie można liczyć na czyjeś wsparcie. W życiu bym się nie spodziewała tego co usłyszałam. Gdy zapytałam o cenę porodu w eskulapie usłyszałam że się puszczam zapewne kłamie odnośnie tego że mam męża że wpadłam mimo że planowałam ciążę i że zapewne utrzymują mnie rodzice z którymi tak naprawdę nie mam kontaktu... Gdy wypowiedziałam się pod pewnym postem gdzie przyznaje ze poplenilam błąd gdyż zamiast badanie palpacyjne słownik w telefonie zamienił na palpitacyjne usłyszałam że jestem maloletnia ciężarna która nic nie zapewni dziecku i w wieku 30 lat będę miała 4 dzieci i utrzymywała się z zasiłku z mopsu. Dziewczyny skąd w was tyle nienawiści i jadu? Co jest złego w młodym macierzyństwie? Dlaczego cześć z was ( oczywiście nie wszystkie) ocenia kogoś nie znając go? Moim zdaniem forum jest po to by poprosić o radę i porozmawiać a nie przelewać swą złość na cały świat przez klawiaturę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malineczkaa25
Mleczna, byłam w Twoim wieku, kiedy wyszłam za mąż i zaszłam w pierwszą ciążę. Mnie też zarzucano, że jestem za młoda. Może nie byłam super dojrzała, ale jakimś dziwnym cudem sobie poradziłam. ;) Nie żałuję, mam super dzieciaka, a te które zieją nienawiścią, często są sfrustrowane. Olej to, albo po prostu współczuj. Sama przed sobą i przed swoim dzieckiem zdasz egzamin z macierzyństwa, a zmęczonymi życiem furiatkami się nie przejmuj. Twój spokój i radość z macierzyństwa doprowadzi je do jeszcze większej złości. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Malineczka ale boli takie coś... Nie rozumiem co złego zrobilam że spotykam się z taką fala nienawiści. Chce zostać matka w tym wieku i uważam że jestem w stanie zadbać o maleństwo tak samo jak starsza kobieta. Nie ma dwóch takich samych kobiet. Jedną dojrzewa do macierzyństwa szybciej inną później... Sama wychowywalam się w biednej rodzinie więc nie chce żeby moje dziecko zaznalo niedostatku ale skąd przekonanie że w tym wieku nie mogę mu nic zapewnić . pracuje tak samo jak starsze kobiety. Nie rozumiem skąd w ludziach tyle złości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama trzylatki
Mleczna nie przejmuj sie wariatkami,sa duzo starsze co maja dzieci a wcale do nich nie dojrzaly mimo wieku,chcesz miec dziecko,masz warunki,to nikt Ci tego nie broni,bedziesz dla swojego maluszka najlepsza mama i tego Ci zycze,kochaj mocno swoj maly skarb w brzuszku i dbaj,a jak komus nie pasuje to niech siedzi cicho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Mama Trzylatki! Cieszę się że chociaż tu spotykamy się ze zrozumieniem i szacunkiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mleczna94 też miałam ciężkie przeżycie ze służbą zdrowia :( byłam sie zapisac na wizyte ginekologiczną w ośrodku zdrowia na NFZ i od pani w okienku usłyszałam " ze co? Pani się chce zapisac na pierwsze badanie w ciąży? To już nie ma pani co robic w tym wieku tylko dzieci?” oburzyło mnie ti nie ukrywam i co najlepsze wizyte miała bym miec dopiero w połowie października :( podziękowałam i poszłam zapisałam sie na wizyte prywatnie u bardzo miłej pani :) wizyta już w poniedziałek wprost nie potrafię sie doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mleczna 94 nie przejmuj się tym co mowią. Ja też byłam w podobnej sytuacji i też słyszałam te głupie uwagi. Ooo bo ona za młoda jak dziecko wychowa jak sobie poradzi. Za mąż wyszłam w wieku 20 lat. 1,5 roku po ślubie urodziła się nasza teraz prawie 3 letnia córcia. Teraz mam prawie 25lat i 2 dzieciątko w drodze. Ciesz się tym pięknym czasem i nie zwracaj uwagi na glupie zaczepki. Ja też nie moge zrozumiec tej nienawisci i zlosci w niektórych kobietach. Znam przykład z bliskiego otoczenia gdzie Szewowa znęcała się psychicznie nad pracownicą bo była w ciąży a ona niestety nie mogła. Nie wiem jak tak można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia ją też Ide w poniedziałek bo zmienilam lekarza:-) kobiety potrafią być okrutne. Jesteście kochane bardzo wam dziękuje za tak mile słowa otuchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina ją też za mąż wyszła rok temu. Więc wychodzi tak samo 20 lat. I cały czas słyszałam tylko pytania czy jestem w ciąży. Jak widać młoda matka dziwi dzisiaj tak samo jak młode małżeństwo z miłości;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkatka
Mleczna 94 widzisz jak ci tu kobietki dobrze życzą cieszę się ze jak trzeba to kobieta kobietę zrozumie i wesprze:) nie ma co trzeba zapomniec o tym nie miłym incydencie i zająć się dzidzią :) a która to bedzie twoja wizyta u gin chodzisz prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×