Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dorotthy

zdrada przez internet ogromne wyrzuty sumienia

Polecane posty

Gość dorotthy

witam, nieukładało mi się z chłopakiem i przez pewien okres czasu rozmawiałam z facetami na czacie i to z kamerką i pojawiały się również treści erotyczne. żadnego z nich nigdy nie chciałam spotkać w realu i wszystko pozostało tylko w wirtualnej rzeczywistoci. wtedy mieliśmy bardzo zły czas ciągle się kłóciliśmy i zrywaliśmy ze sobą i czułam się strasznie samotna. teraz coś zaskoczyło i naprawdę żyjemy zgodnie i znowu czuję że naprawdę się kochamy i pojawiły się okropne wyrzuty sumienia przez jakiś czas nie spałam i miałam ogromne bóle głowy przez nie. teraz już się czuję lepiej ale mam wrażenie, że umieram w środku i boję się go stracić. zaczynam znowu z nim widzieć przyszłość dzieci itp. ale drąże mnie to co zrobiłam. proszę napiszcie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie, jak znow bedzie zle wrocisz na czat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
nie wiem co robić, wiem że już nigdy tego nie zrobię. zastanawiam się czy powinnam z nim zerwać że by nie był z kimś takim jak ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadaj sobie pytanie, czy on miałby takie wyrzuty sumienia, gdyby tak robił? czy by Ci powiedział? ja znam odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
uważam, że miałby wyrzuty sumienia ale nie wiem czy by mi powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet z wyrzutami sumienia...hmmm, ciekawy ewenement

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm autorko, też tak robię, jak się pokłócę ze swoim facetem, żeby odreagować, ale bez kamerki. Faceci na czacie to totalni idioci, a przynajmniej można sobie humor poprawić. :P Nie wiem też co Ty przed tą kamerką wyczynialaś, ale ja sex rozmowy traktuje na luzie i z przymrużeniem oka, bo wiem że dalej niż rozmowa to nie zajdzie. Nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu, bo z mojej strony nie było żadnego zaangażowania. Pytanie jak bardzo Ty się zaangażowałaś że męczą Cię teraz wyrzuty sumienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
mam w tym wszystkim dwie drogi myślenia - że nie układało nam się i zrobiłam coś nieodpowiedniego co zdradą nie było gdyż nie maiło to miejsca w realnej rzeczywistości, albo drugą że po prostu to było zdradą którą na dodatek powtórzyłam. dwa wyjaśnienia które się kłócą. myślę jak z tym rzyć czy pomyśleć że to nikczemny epizod z życia który gdzieś tam zniknie czy jestem śmieciem i powinnam to wszystko opowiedzieć. jest jeszcze jedna możliwość - on coś mógł podejrzewać ale jak nam się zaczęło ukłądac to już to olał i nie ruszamy tematu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
miałam gg z kamerką i gadaliśmy jakiś czas jak już mówię były treści erotyczne na tej kamerce z obu stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie miej żadnych wyrzutów sumienia, a jak jeszcze jakieś masz , to zapamiętaj na zawsze - ON NA TWOIM MIEJSCU BY ICH NIE MIAŁ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
oczywscie gg już dawno usunęłam a na myśl o czacie robi mi się niedobrze, to była jedyna droga kontaktu i nie ma możliwości innej, nie byli to też faceci z mojej okolicy, czy jacyś chętni żeby się spotkać czy coś, zawsze było wiadomo że nic z tego nie będzie w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
nigdy bym tych facetów nie pocałowała ani nie dotknęła. wiedziałam, że to tylko tak na gg i tyle. nawet nie widziałam, że to mnie będzie tak dręczyć. chcę to wszystko sobie jakoś wytłumaczyć tak żebym mogła z tym żyć i najlepiej zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
tak bardzo chciałabym zasnąć spokojnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno luzuj gume w gaciach. Puściłaś w niepamięć złe chwile/kłótnie/krzyki/łzy więc i puść w niepamięć to co miało Cie pocieszyć. Żyj dalej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
właśnie tak to odebierałam, że mi się nieukłada z nim, że jakoś się pocieszę, że zrobię coś nieodpowiedniego ale, że może to mi pozwoliło zobaczyć jacy inni faceci są beznadziejni, dużo płakałam nie przespałam pełno nocy, ale też miałam z kim pogadać i pojawił się wątek erotyczny. Teraz mnie to wszystko przytłoczyło. Od jakiegoś czasu jesteśmy jak anioły dla siebie. I jest mi strasznie niedobrze z tym co zrobiłam. Zaczynamy znowu nachodzić z nim na tory myśli o małżeństwie o dzieciach i on też. A mnie to dręczy i dręczy. A co jak mnie zapyta, a jak podsumuję naszą relację samej sobie, gdzie to upchnę w jaką kategorię to co zrobiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotthy
jedno jest pewne że nigdy już z tymi facetami nie pogadam, czy jakbyśmy nie daj boże zerwali czy się pobrali oni dla mnie nic nie znaczyli, po prostu potrzebowałam jakiegoś towarzystwa, rozmowy czegokolwiek, nie chciałam się umawiać robić rzeczy czy uprawiać seksu. nie mają oni żadnej możliwości kontaktu ze mną i nigdy nie mieli niczego innego niż to moje przeklete GG którego się pozbyłam na zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo proszę niech ktoś odpisze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boję się kolejnej nocy będę go przytulać w łóźku i będę się zadręczać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obiecaj poprawę i nie grzesz więcej :-) nie mów bo to głupoty a facet będzie się zadręczać ,masz żyć z tym ciężarem jasne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak sobie z tym poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopadł mnie moment że mnie to zadręcza i nie mogę się z tego wyplątać :( jak się przekonać że to głupota? bo czuję się przeokropnie jakbym zniszczyła nasze życia :( wyszliśmy na prosto jesteśmy dla siebie jak anioły a ja się tak zachowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błąd ma inny wymiar gdy żałujesz,a jak sobie pocierpisz to co? umrzesz od tego ?cierp i nie jęcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj znowu się niesamowicie dręczę :( nie mogę jesc, spać. zastanawiam się czy zerwać albo powiedzieć mu prawdę co doprowadzi do zerwania oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo proszę kogoś o wypowiedzenie:( boję się żecoś sobie zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×