wasz pierwszy seks analny kiedy i jak do tego doszlo ?

:-) jak wyzej ike mialyscie lat z kim i jak do tego doszlo :-) i czy potem jeszcze to robilyscie robicie ?

Mnie kolega z klasy bzyknął w toalecie i spodobało mi sie, robimy to do dzisiaj , jest suuper

moj drugi chlopak, w domu mojej cioci na wyjezdzie, doszlo do tego spontaniczne, jakies 17 lat mielismy

i tak w wieku 17 lat juz w pupe no ladnie

Najpierw analny potem normalny. Chłopak zaproponował bo się ''bałam'' , a mówił że tak bardzo chciał mnie 'ukochać i mieć przy sobie', mieliśmy 17-18?

ja, co pisalam wczesniej, no coz. wczesnie zaczelam. w wieku 15 lat pierwszy raz...a to tak wyszlo samoistnie. wcale mi sie ten 1 raz nie podobal....ostatnio bardziej,chociaz mam z analem zwiazane rozne dziwne wspomnienia :P

rozne dziwne wspomnienia to znaczy....?? ciekawie to brzmi :-)

mam z analem zwiazane rozne dziwne wspomnienia xx Jakie? :)

mój z byłym mężem, miałam okres a on chciał się kochać, na początku sceptycznie do tego podchodziłam ale w końcu się zgodziłam miałam 21 lat,potem zrobiłam to jeszcze 3 razy z nim i tyle.

bolało

panie co takie wstydliwe

Dzień dobry.Bardzo ciekawy temat, i może nie zawsze postaram się zachować chronologię, i może tylko czasem zmienię imię, bądź inicjały, bądź zawód.Ale opiszę Wam wszystkie, ponieważ wszystkie lubią do dóópy, ale nie wszystkie o tym wiedzą.Zacznę od pielęgniarki, jutro rano. To jest dobry temat na rano. Aha...to była siostra przełożona po studiach, mgr z romantycznym tyłkiem, z nogami w białych pończochach. Podarłem jej te pończoszki, a ta sóka była zadowolona, i na następny raz przyniosła dwie pary, jedną na sobie, a drugą w foliowej torebce.

Ja miałam niecałe 15 lat, byłam na wakacjach i dwóch fajnych chłopaków mnie dopadło w lesie jak zbieraliśmy borówki. I dwie dziurki starczyły w sam raz na dwóch chłopakow, tyle, że najpierw było do buzi i malowanie ciałka na piersiach. Fajnie było, ale to już dobre kilkanaście lat temu. Miłe wspomnienia mam do dziśiaj.

Niedawno z mężem. Dużo rozmawialiśmy o tym. Trochę bolalo ale powtorzymy

widze panie sie otwieraja

Niedawno straciłam dziewictwo analne ale z kochankiem bo mąż nigdy nie wpadł na ten pomysł zresztą on woli tylko po bożemu i pod kołderką.

ja jakieś 2 lata temu miałam 19, z chłopakiem, udwałam że nie chcę ale on tak sie bawił tą dzurką że jak go już włożyl to wszedł bez problemu taka byłam podniecona i jak dotknał mojej łechtaczki to od razu doszłam, uwielbiam seks analny! uwielbiam!!

Widze ze kazdy facet lubi anala troche jak geje, oni tez w dupke!

u dziewczyny w domu, jej rodzice wyjechali na weekend na mazury na działkę. a my wieczorem piwko, popcorn i jakaś tam kiepska komedia. zacząłem dobierać się do laski trochę macanka i nagle poczulem jej palec w mojej pupie . po chwili miała już duże dildo którym zmasakrowała moje zwieracze. pierwszy i ostatni raz

??? dawajcie wasze przezycia

Ja wkladalem sobie jak na razie tylko wibrator a chciałbym spróbować z prawdziwym penisem żeby mi wszedł w dupke.

Ja obecnie ze swoją próbujemy, ale ciężko idzie. Weszły dwa paluszki ale i one nawet ciężko szły. Mamy żel ale mimo to nie daje rady wejść do środka. Ja 23 lata a moja 19.

Kilka mcy temu rozstalem sie z dziewczyna, a mam kumpla, ktory jest homo... ja jestem bi, ale nikt o tym nie wie :) i nie mialem nigdy przygod z facetami. No, ale z tym kumplem, po paru kielichach, zaczelismy sobie szczerze rozmawiac - no i zaczalem go wypytywac o szczegoly seksu z facetami. Bardzo go to podjaralo... i zaczal zachowywac sie dosc frywolnie... co mnie z kolei podjaralo, bo nigdy mnie zaden facet nie podrywal, a on jest atrakcyjny i do tego inteligentny. No i skonczylo sie tym, ze przelecialem go i to dosc ostro :P strasznie jeczal :) bylo zupelnie inaczej niz w p****lach, bo caly czas mu pala stala, nawet go nie musialem dotykac :P Dodam, ze zawsze podobali mi sie faceci, ale brzydzil anal, nie wiem, czemu wtedy sprobowalem, ale bylo z***biscie :P

chodziło autorowi o piereszym razie analnym kobiet

Ja miałam 14 lat i żeby zachować dziewictwo zgodziłam się n anal i loda zrobiłam. Jak się okazało później to mogłam iść na całość, bo ten mój pierwszy nie był ostatni i po nim było jeszcze kilku.

po imprezie po pijaku - co jest u mnie zupełnie wyjątkowym stanem. U nas w domu, goście poszli, wszystko super się udało, rozluźniłam się i walnęłam mocnego drinka. Nabrałam strasznej chcicy, a że akurat był bardzo zły dzień na kochanie to powiedziałam swojemu chłopakowi że tylko biegnę do łazienki szybko przepłukać pupcię i ma mnie zerżnąć w dupkę. Zawsze odmawiałam, ale teraz musiałam poczuć w sobie jego k****a. No i było super. Mam wrażenie że decydujące jest nastawienie kobiety - żeby się nie broniła tylko spokojnie otwarła. Wtedy wejście nie jest bolesne. No i oczywiście przygotowanie higieniczne - ja nie wyobrażam sobie bez lewatywy. Po niej swobodnie przyjmuję wszystkie pieszczoty a to jest warunek przyjemności z penetracji analnej.

Moja żonka woli w dupkę niż w cipke. Mówi że jak dla niej to cipki może nie być.

Mnie tydzień temu ojczym dopadł jak spałam.Ciepło w domu, spałam w bawełnianym t- shorcie i majteczkach pod prześcieradłem.Ocknęłam się czując czyjeś ręce na pośladkach i zsuwanie majtek a zaraz potem rozsunął mi nogi , uniósł trochę biodra.Poczułam wilgoć na pupie, kilka razy potarł tam penisem i wszedł w pupę dość raptownie.Coraz więcej go wsuwał i jednocześnie pieścił mnie ręką z przodu.Wiedziałam , że tak można, ale nigdy tego nie robiłam.Mam 19 lat i już z dwoma chłopakami uprawiałam seks, ale nigdy tak.Po jakimś czasie zaczęło być przyjemniej , ale on skończył i spuścił się mi w pupę. Powiedział mi jeszcze do ucha, że tyłek mam taki , że mu ciągle stoi na mój widok i jeszcze zabawimy się nie raz.Że mama ma za tydzień nocki w pracy, to zobaczę, co to facet w łóżku i porządny k***s w c***e, bo ten mój to pewnie nie wie, jak zrobić mi dobrze. Nie pójdę przecież na ojczyma na skargę, bo gdzie i kto mi uwierzy?To facet mojej mamy, fakt że tylko cywilny mają, ale już cztery lata z nami mieszka i jest stary, ma 45 lat.Nie dość, że mamę przekabacił i jest nim ciągle oczarowana i uległa, często mówi do niej " suczko", to jeszcze do mnie ma jakieś plany. Czy znajdę tu poradę czy podpowiedź?

prowo

na spotkaniu 10 lat po maturze. Mój dawny chłopak - wtedy byliśmy grzeczni i niewinni - za rączki i całuski - namawiał żebyśmy nadrobili trochę straconego czasu. Warunki były, nawet miałam ochotę, ale obawiałam sie co o mnie sobie pomyśli, no i potem powie. Rozbrajająco mówił, że rozumie moje obawy, że wszystko uregulowane, że koniec kropka. Ale jest na to sposób - można zabawić się w dupkę, że to nie zdrada. Bardzo mnie to ubawiło (klimat starego filmu) i po kolei dyskretnie wymknęliśmy się - jeszcze bez obiecywania, pod pozorem łyknięcia świeżego powietrza. Pokierował wszystkim super umiejętnie - że pół nocy warto się odświeżyć, i po prostu przyszedł do mnie pod prysznic, długo rozmasowywał aż byłam gotowa na nieznaną mi wtedy penetrację analną. Bardziej było to ciekawe niż podniecające. Podniecająca była raczej cała sytuacja - konsekwentnie nie napierał na moją piczkę. To z kolei mi zrobiło się za mało - delikatnie się uwolniłam, starannie umyliśmy co trzeba i na dalsze ostre i tradycyjne rżnięcie pociągnęłam go na łóżko.