Do jakiego wieku można pozwolić, by rodzeństwo różnopłciowe kąpało się razem?

Chłopczyk na dopiero 5 lat ale dziewczynce zaczynają rosnąć włoski łonowe więc myślę, że powinnam stopniowo wygaszać im te wspólne chlapania, chociaż bardzo je lubią i nie ma w ich zabawach jakichkolwiek podtekstów seksualnych. Na razie nie ma. Oboje przecież rosną i zainteresowanie cielesnością jest tylko kwestią czasu. Jak sądzicie, rozłączać ich już teraz czy jeszcze z rok poczekać?

Rozłączyć ich to ty powinnaś już dawno :O

A ja myślę, że nie ma w tym absolutnie nic złego i sami po prostu niedługo nie będą chcieli się razem kąpać.

Myłem się z siostrą nawet jak miałem 10 lat (nie stać nas było na osobne kąpiele, dość biedni byliśmy) i nie odczuwam, bym był jakimś zboczeńcem... W rodzinie to trochę inaczej wygląda niż w normalnych relacjach "damsko-męskich" , poza tym zawsze dzieciom można pewne rzeczy wytłumaczyć. Tak jak pisałem, nie zaszkodziło mi to wcale, wręcz chyba pomogło bo od małego wiedziałem jak dziewczyna wygląda nago i potem nie było problemu przy mojej dziewczynie ;p

Dlaczego dawno? Przecież wcześniej to były zupełne dzieci, żeby nie powiedzieć o chłopcu dzidziuś. Nie widziałam w tym nic złego. Chodzi mi o to, że powoli dorastają i przestają być takimi całkiem nieświadomymi dzidziusiami. Dlatego pytam, czy już TERAZ rozłączyć. Przygana, że WCZEŚNIEJ nie rozłączyłam jest dla mnie kompletnie niezrozumiała.

Możesz ich spokojnie myć jeszcze jakiś czas. Włosy lonowy nic nie znacza. Myślę, że tak dwa trzy lata maks

Nie wiem czy mogę się wypowiadać bo u mnie problem był nieco inny tzn. syn był starszy a córka młodsza ale rzeczywiście może pojawić zainteresowanie ciałami nawet wśród rodzeństwa i to nie pewno nie będzie zdrowe dla nich. U mnie nie kąpali się razem ale niestety zdarzyło się że syn próbował zakradać się do pokoju córki i wiadomo. Niby dzieci jeszcze niby trzeba zrozumieć ale trzeba też stanowczo reagować dlatego uważam że powinnaś na wszelki wypadek dmuchać na zimne nawet jeśli w ich zabawach nie ma nic niestosownego. Jak sama widzisz dzieciaki szybko rosną i to coś niestosownego może się pojawić w najmniej oczekiwanym momencie więc ja przezornie bym rozdzieliła już teraz tym bardziej że dziewczynka ma już włosy między nogami i tylko patrzeć jak zaczną rosnąć duże piersi a to z pewnością nie zostanie niezauważone przez chłopaka nawet jeśli to brat takie jest moje zdanie.

Duże piersi? Skąd ta pewność? A może będzie deską?

@ gość dziś Możesz ich spokojnie myć jeszcze jakiś czas. Włosy lonowy nic nie znacza. Myślę, że tak dwa trzy lata maks x Co ty bredzisz? Dziewczynce pierwsze włosy łonowe pojawiają się nawet w wieku dziewięciu lat ale może być później. Po trzech latach - jak proponujesz - będzie ona miałam przynajmniej dwanaście. Wtedy są już prawie normalne owłosienie i często duże piersi, które w dzisiejszych czasach wcale nie są rzadkością wśród dwunastolatek. Chłopak będzie miał wtedy osiem lat - druga albo trzecia klasa podstawówki, zależy kiedy pójdzie do szkoły. Chcesz trzecioklasiście pokazywać dziewczynę ze wszystkimi niemal atrybutami kobiecości w postaci wyraźnych piersi i wcale gęstego owłosienia? Ja pierdziu, jaka patologia...

Jestescie dziwne idziwne macie dzieci moja5latka nie pozwala by kto kolwiek wchodzil jak ona sie kapie a nie zeby z bratem sie kapala i to dziwczynka ktorej wlosy lonowe rosna spytaj psychologa bo normalne to to nie jest

To niech sie kapia razem przeciez mozna w majtkach za niedlugo dziewczynka sama powie ze chce sama sie kapac poki co mozna pozwolic ale mowic ze wkrotce to sie zmieni

Też myślę, że przyjdzie czas, gdy córka sama powie, że nie chce dłużej razem się kąpać. Co do kąpania w majtkach to odpada. Od tego jest oczko wodne na podwórku. W domu w wannie mają się przede wszystkim myć, wszędzie myć, a dopiero potem mogą się pochlapać parę chwil dla własnej przyjemności.

Hmm, a ile córka ma lat? Pytasz do jakiego wieku, nie znam sie na dzieciach, ale jak dla mnie to gdzies do 6 roku zycia mogliby sie kapac razem nago, potem to juz jest jakies dziwne chociaz np w kostiumach w baseniku to co innego. Teraz dzieci wczesnie sie dowiaduja o seksie itd, wiec dzieci w wieku szkolnym kapałabym juz osobno, wlasciwie 7 latki to moga juz sie przecież same myć

Chłopczyk ma 5 latek, dziewczynka prawie 9. Z tym owłosieniem łonowym to być może zostałam źle zrozumiana. To są pojedyncze włoski dopiero takie małe. Niby nic ale wiadomo, że w czasem zacząć ciemnieć i gęstnieć i chyba wtedy przyjdzie pora na bardziej radykalne odizolowanie. Póki co to oni się zwyczajnie chlapią. Wiem bo często w upały drzwi muszą być zwyczajnie otwarte do łazienki bo chyba by się podusili w takiej parności. Nie wspomniałam jeszcze, że u nas nie ma czegoś takiego jak ostentacyjne wstydzenie się. Nigdy u nas nie było na tym tle jakichś niezdrowych emocji. Ja nie mam problemu żeby się np. przebrać przy córce. Być może dlatego moje dzieci też podchodzą do nagości jak do czegoś normalnego. Nie widzę w tym nic złego. Oczywiście w miarę dojrzewania ciał trzeba będzie bezapelacyjnie przerwać kąpiele z oczywistych względów ale myślę, że spokojnie rok można im jeszcze dać a córka powinna sama się spostrzec, że obecność brata zaczyna jej przeszkadzać. To będzie definitywna granica.

@ przezorna mama dziś U mnie nie kąpali się razem ale niestety zdarzyło się że syn próbował zakradać się do pokoju córki i wiadomo. x co wiadomo? opisz dokladniej? po ile mieli lat?

i co z tego bo nie rozumiem w czym problem 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Ignetta- Nie wiem, ale moim zdaniem o ile małe dzieci takie 3, 4 latka można kąpać razem to potem już każde powinno się kapać samo. Pochlapać to się moga razem w baseniku, nie widzę sensu kąpania razem nago juz takich dużych dzieci, przecież już niejedna 9 latka wie co to seks itd, jako nastolatki też bedziesz je razem kąpać? Bo córka juz niedlugo nastolatka będzie nie widzę poprostu sensu takich wspolnych kapieli dla rozywki to moga sie pochlapac w kostiumach na dworze

Jak przestalem chodzic do przedszkola to juz kompalem sie osobno. Siorki we dwie. Wczesniej miescilem sie we 3ke:-P

@ 11:09 "przecież już niejedna 9 latka wie co to seks itd, " Oczywiście, że wie. Nie zamierzam udawać, że dzieci przynosi bocian. Ale przecież nie patrzy tak na rodzonego brata i to jeszcze 5-letniego. Bez przesady.

gość dziś tak kiełbasa, tak twoja córka jest tak samo prawdziwa lovelasy, jowity i cała reszta twoich urojonych znajomych z którymi tu rozmawiasz

Kąp ich razem, aż któreś osiągnie 18 rok życia. Potem niech sami decydują.

ja pamiętam że byliśmy tacy biedny że takie wspólne kąpiele to pikuś. Było nas trzech braci i mama nalewała wodę do wanny ze studni. Najmłodszy zaczynał jak skończył potem drugi i na końcu zawsze ja najstarszy się kąpałem bez wymieniania wody :)

A potem wychodzi taka patologia jak ostatnio w wiadomościach mówili, że 8 i 10 latek chcieli zgwałcić młodszą koleżankę. Pewnie tam mamusie też ich rozbudzały takim wspólnym kąpaniem z siostrami, chora patologia. Dzieci powinny się kąpać osobno, do cholery co to ma być, dziewczynka już dorasta, dzieciak wcale mały nie jest a matka kur/wa nie potrafi powiedzieć stop i od teraz się kąpać osobno mają. Mają basen to tam się kąpać razem albo w jeziorze W STROJACH, a nie każesz im myć części intymne koło sobie :O :O :O

A ja wiem i widzę po kafe ile jest tematów, jak siostra z bratem seks uprawia albo kuzynostwo to ze sobą robi. TO SĄ PRZEDE WSZYSTKIM LUDZIE, A NIE RODZEŃSTWO I TAK POCIĄG WYSTĘPUJE. Tak samo jak syn jest ciekawy to i matkę podgląda. Takim rzeczom się zapobiega, a ty na to wszystko pozwalasz :O Biedna dziewczynka pewnie nie potrafi sama powiedzieć, że chce się kąpać sama, bo myśli, że to jest normalne, że jej się brat kręci pod kroczem jak ona się myje :O

mam 14 lat i kąpię się z o 6 lat starszą siostą :) Problemu nie widzę :)

9 lat i kapiesz córkę? Z Synem w dodatku? Spaliłabym się ze wstydu na jej miejscu, jeśli by się ktoś dowiedział..z klasy czy z rodziny. I jeszcze dodatkowo wiesz ile i jakie Twoja córka ma włosy łonowe.. Co się dzieje z tym światem? Wydaje mi się ze powinien nadejść taki moment w życiu matki, ze powinna przestać oglądać krocze swoich dzieci i pomagać im w myciu, wyznaczyć jakaś granice prywatności. Zazwyczaj powinno to nadejść w momencie kiedy nauczysz dzieci myc się samodzielnie. Jeśli córka potrafi, nie powinnaś jej pomagać i jej oglądać,. W tym wieku, kąpałam się już sama od dawna, mamę prosiłam co najwyżej do pomocy z myciem włosów.

Jakiś czas temu założyłam tu temat że mój kolega, facet zdrowo po 30, ba nawet po 35 roku życia kąpie się (!!) z 8 letnią córką i śpi z nią w jednym łóżku. Odpowiedzi jak to na kafe, część zjechała mnie, że to ja jestem zboczona bo nic w tym złego, bo to jeszcze dziecko, a część uznała to za prowokację. A tu jednak dla większości oburzające jest, że dzieci 9 i 5 lat kąpią się razem... Ech, ciężko za wami trafić ;)

Osobiście nie uważam tego za złe. Jeśli dziecku będzie się ciągle powtarzać że bez majtek jest be, to pózniej, w dorosłym życiu, na basenie pod prysznicem czy u lekarza, lub co gorsze - w saunie będzie panicznie wstydzić się rozebrać. Nagość nie powinna być tabu. Może zabrzmiałem jak Trynkiewicz, ale do granic przyzwoitości powinno się uczyć dziecko że nago nie oznacza niemoralnie

Masx racje Ty powyżej, moja matka sprawiła że naprabalm konpelksow na punkcie ciala, przez to nigdy nie byłam u ginekologa bo wstydzę się rozebrać a mam 23lata

@ gość dziś Jakiś czas temu założyłam tu temat że mój kolega, facet zdrowo po 30, ba nawet po 35 roku życia kąpie się (!!) z 8 letnią córką i śpi z nią w jednym łóżku. x Dzieci czasem boją się ciemności. Jestem też facetem i moja córka która ma 11 lat potrafi przyjść i położyć się między mnie, a żonę. Naturalnie nie zdarza się to często ale widocznie od czasu do czasu czuje taką potrzebę i nikt jej nie goni stamtąd. Też można by zarzucić, że ja dorosły facet sypiam z 11letnią córką. Można patrzeć na to samo a widzieć dwie różne rzeczy. Jeden widzi szklankę do połowy pełną, drugi do połowy pustą. Jeden widzi troskliwego rodzica okazującego czułość drugi zboka.