Do jakiego wieku można pozwolić, by rodzeństwo różnopłciowe kąpało się razem?

12:23- a ja nie nalezę napewno do jakis pruderyjnych osob, ale uważam, że nagość u dzieci powinna byc tematem tabu od jakiegoś tam wieku. Tak około 4, 5 roku zycia powinno sie nauczyc dzieci zeby same dbały o higiene, o seksie mozna je potem jakoś uświadomić, nie mówić, ze to jest be itd, ale wydaje mi sie czymś obrzydliwym żeby 9 latka kapała sie naga z bratem no sorry, ale to coś już nie teges Małe dziecko to co innego, a większe już co innego powinno mieć swoja własną intymność

A 9 latka to już jest duża dziewczynka więc bez przesady takie dziecko już dawno się powinno myć samo :O Mam nadzieje, że to nie temat załozyony przez jakiegoś zboka ale tak mi to pachnie :O

Zgadzam się z przedmówczynią. Rodzice często zapominają ze dzieci nie są ich własnością, a drugim małym człowiekiem. Nie wiem czy taka matka byłaby zadowolona gdyby jej mama liczyła jej włosy łonowe podczas kąpieli. W głowie mi się to nie mieści jak można dziecko w taki wstyd wpędzać.

Dzieci w żadnym wieku niezależnie od płci nie powinny być w kąpieli razem. Wyjątkiem mogą być bliźnieta tuż po porodzie. W pozostałych sytuacjach to niezdrowe dla psychiki.

To zależy od kultury. U Indian czy wśród Afrykańczyków nagość jest czymś zwyczajnym, wszystko dookoła chodzą nago, wszyscy wszystkich widzą i o dziwo jest tam najmniejszy odsetek zbokoli. Czytałm gdzies jakies opracowanie o tym fenomenie.

do 6 roku życia

ja pamiętam jak byłem dzieckiem 7 letnim to członek mi stał zawsze gdy brałem kąpiel , zawsze jak byłem w wannie .. Oczywiscie nie myślałem wtedy o seksie nawet nie wiedziałem czym jest seks .. Stał samoczynnie, natura go w ten sposob cwiczy by nie nawalił w odpowiednim momencie Jakbym miał starszą siostre ktora sie ze mną kąpie to co ona by o tym sądziła ? Mogłaby rozwinąć sie szybciej niz powinna .. Byłby jej tylko erekcje w głowie A jak byłem mały to nie kapalem sie z rodzenstwem tylko sam, mama mnie kapała

13:25- Ale my nie jesteśmy jakimś dzikim plemionem więc chyba obowiazuja nas inne zasady :) Jak dziecko nauczy sie wcześniej myc samo to napewno sprawi ,że stanie sie jakies nieszcześliwe, przesada jest kiedy np zbyt religijna rodzina wmawia dziecku, ze skes jest be, ze to straszny grzech itd, nie powinno sie tak robic, ale uważam, ze pewne zasady powinny obowiazywac bo dla mnie to co opisała autorka jets obrzydliwe Ja rozumiem małe dziecko, ktore jeszcze nic nie rozumie, ale kurcze 9 latka to już duża pannica, zaraz bedzie nastolatka

dziewczyny powinny o członkach myślieć gdy przyjdzie na to czas , a nie w wieku 9 lat .. dlatego na przyklad kąpiel 6 letniego chłopca z 9 letnią dziewcnką uważam ze jest chory pomysł bo taka 9 latka będzie myśleć nie o tym o czym powinny myśleć dzieci w jej wieku

te są akurat dorosłe https://www.youtube.com/watch?v=14SWZ-cc59M

Jestem Polakiem, zyje w Polsce, mam zone i dwie corki 11 i 14 lat. Wszyscy jestesmy naturystami i nikt nigdy sie nikogo nie wstydzil. Spie nawet nago, zona tez, corki zachecamy do tego samego bo to zdrowe i pozwala odpoczac cialu ale tylko zachecamy. Starsza woli spac w koszuli - jej sprawa. Ja czasem jem sniadanie w kuchni tez nago i nikt nie widzi w tym nic niezwyklego. Zaden naturysta/naturystka nie jest pruderyjny. Nas smiesza te wasze wstydzenia.

@ 14:04 100/100

A przy znajomych dzieci tez chodzisz nago

Aale patologia... każde dziecko to odrębny człowiek i ma prawo na prywatność i czystą wodę. co z koszmar u was w domu się dzieje...pochlapać się to mogą w jeziorze/basenie/morzu a nie w wannie, sama przecież napisałaś, że kąpiel ma służyć umyciu się!!!!

Kąpią się to się kąpią. "9 lat i kapiesz córkę? Z Synem w dodatku? Spaliłabym się ze wstydu na jej miejscu, jeśli by się ktoś dowiedział..z klasy czy z rodziny. I jeszcze dodatkowo wiesz ile i jakie Twoja córka ma włosy łonowe... Co się dzieje z tym światem?". Jakie larum... Ma udawać że nie ma? nie mówię, żeby być naturystą, no ale pomysły, jak wychowywać dzieci, to tylko zamysł rodziców. Znajomej mamie 6-letni syn wchodzi do łazienki, jak ta się kąpie. Zaczęła go ganić, to tym badziej wchodził. Ja bym zamontował zamek w drzwiach, ona zamontowała kotarę w wannie i syn się odzwyczaił. Jedni się przebiorą przy sobie, drudzy zamkną drzwi na klucz. A tu jedni zachęcają, żeby wchodzić nago do sauny i najlepiej mieć erekcję, drudzy odizolowaliby od siebie sferę seksualną, nagą i codzienną. Nie wiem, czy to podpucha, czy prowo, ale podejście autorki tematu wydaje mi się naturalne i dobre. Kąpią się to ok, nie będą chciały też ok. Ja jako dziecko może byłem prowadzony do kąpieli, jako kilkulatek już nie. Tu widocznie jest inaczej i ok. Pewnie jakby dzieci miały się same kąpać wyznaczyłyby swoje granice i chciały same.

@ 14:36 Dokladnie. Dwoje dzieciakow sie kapie a ludzie od razu zrobili z tego teatrzyk pornograficzno-pedofilski. Ta kafeteria jest naprawde chora...

Ja brata zaczęłam się wstydzić gdzieś tak od 4 klasy podstawówki.

10 lat czyli już duża ale jeszcze dziecko

Śmieszy mnie większość odpowiedzi pod tym postem. Dlaczego jesteście tak agresywni i od razu wyzywacie tę kobietę od zboczeńców? Ludzie, spokojniej. Sama kąpałam na początku córeczkę i synka razem (dwa lata różnicy), jednakże córka w wieku 7 lat mi powiedziała, że chce kąpać się sama, jak przyznała, że się wstydzi przed swoim młodszym braciszkiem, bo ma on coś innego pomiędzy nóżkami. Teraz ma już 11 lat, a ja nadal przychodzę do łazienki myć jej włoski, bo sama nie daje sobie rady, to też teraz stwierdzicie, że jestem zboczona? Do autorki tematu: 9 lat to już trochę za dużo na kąpiel z bratem, może dziewczynka faktycznie się wstydzi, ale boi się o tym powiedzieć. Wytłumacz dzieciom, że już przyszła pora, aby razem się kąpać. Tak jak wspomniałaś, macie oczko wodne, w tamtym miejscu mogą się przecież razem chlapać. Pozdrawiam serdecznie.

chyba nie kapac :d

Nie wstydzi się na pewno. Wiem, bo wyczułabym natychmiast gdyby coś było na rzeczy. Co więcej, ona zdaje się lubić bardziej te wspólne chlapania niż synek. Synek natomiast póki co absolutnie nie zwraca uwagi na nagość swoją czy siostry. Dla nich to normalne, bo mają tak od zawsze. Więc na razie nie ma żadnych problemów na tej linii ale spodziewam się, że takowe mogą ewentualnie w przyszłości wystąpić i wtedy na najmniejszą taką oznakę zareaguję.

sama sobie odpowiedziałaś. :)

Ja za to kąpałam się razem z ojcem w wannie i jakoś na psychikę mi nie padło, ale pamiętam że dziwiłam się po co mu majtki w wannie :D :D :D wstydzić się zaczęłam jakoś tak po komunii....

moje dzieci 5 i 6 też myją się razem ale od około pół roku już trwa moje rozdzielanie ich, syn lubi wode gorącą więc myje się pierwszy a córka woli przestudzoną więc wchodzi jak on już wyjdzie ale nadal widują się nago, u mnie tak jak u autorki nie ma problemów z nagością i też przebieram się przy dzieciach.

biedne dzieci,matka p******a siedzi na p*******m forum ,powinni ci zabrać te bachory i cię wysterylizować

@ gość dziś "biedne dzieci,matka p******a siedzi na p*******m forum ,powinni ci zabrać te bachory" X Zamilcz szmatława kurfo albowiem matce z dziećmi należy się szacunek i cześć.

A ja myślę, ze jak oglądasz nago swoją 9 letnia córke to cos nie jest tak. I nie pisze tego w kontekscie pedofilii,ale w tym wieku dzieko juz powinno sie samo myc, a nie paradować nagie po domu czy sie kapac przy rodzicach, nie rozumiem czemu to ma sluzyc? Mnie rodzice nie kapali juz w tym wieku i nie mam jakieś problemów z seksualnościa wrecz przeciwnie i jeszcze ,ze zwracasz uwage na owlosienie lonowe corki, dla mnie to jakas patologia, sorry Ciekawe do kiedy zamierzasz ja ogladać nago?

Dla mnie to igranie z ogniem. Jak chłopakowi stanie prącie to będzie za późno. Wtedy będzie już ciągle fantazjował o nagiej siostrze i będzie to twoja wyłączna wina. Bo chłopaki reagują inaczej niż dziewczynki. Twoja dziewczynka może mieć 9 lat i jej to nie przeszkadza ale chłopak to chłopak i instynktu nie oszukasz!!!!

haha.

Ja to w ogole corki nigdy nie widzialam nago. Nawet jak byla niemowleciem to pieluszki jej zmienialam po omacku w nocy przy zgaszonym swietle i jeszcze zakladalam sobie opaske na oczy. Wszak trzeba po europejsku szanowac dziecieca intymnosc.