Mamy alergików: czy was też się tak czepiaj?

Popieram twoja teściowa ma rację trzeba próbować daj dziecku trochę i powoli alergie pójdą w kąt nie ma co na siłę robić z dzięci zdechlakow bo jakoś mi się wydaje ze co raz więcej tych alergii na wszystko mają te biedne dzieci przez was nadwrażliwość rodziców.

U mojego syna w pracowni alergologii http://alergomed.com.pl/ niestety wykryto alergię i przez to musi unikać pewnych rzeczy. U teściów z tym różnie bywa, dziwnie patrzą na pewne sprawy, ale moim zdaniem to też trochę kwestia pokolenia

Komuś, kto nie wie co to alergia, wykluczenie pewnych produktów kojarzy się z niesmacznym jedzeniem. I dlatego te ciocie i babcie tak wciskają jedzenie. Ja mam dwójkę alergików. Jadąc z nimi w gości, zabieram ze sobą łakocie w ilości wystarczającej dla wszystkich. I czasem bywało ze nasz tort znikał w całości bo bardziej smakował;)

Każdy jest mądry dopóki problem nie dotyczy jego dziecka. Wydaje mu sie, że przesadzamy. Ja tez przez to przechodziłam i kiedys faktycznie na chwilę odpuściłam, jak synka wysypało i zaczął sie drapać do krwi to do niektórych dotarło, że to nie mój wymysł. Bardzo pomógł tez probiotyk Latopic, co prawda kuracja trwa 3 miesiące ale alergia zdecydowanie traci na sile, jest mniej zmian skórnych, lepsza tolerancja alergenu I to nie tylko jesli chodzi o mleko.

Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!! Przestań spamować tym dvpopikiem!!!!

Myślenie uprzedzonych trudno zmienić. Ja byłam maksymalnym alergikiem. omijałam niektóre owoce i warzywa, bo alergie krzyżowe. Przyjeżdżałam do babci,a ona gotowała i rozumowała po swojemu. Nawet kiedy na stare lata sama została alergikiem nie mogła tego przeboleć, że ona na stare lata...mówiłam by sie cieszyła tym co miała a teraz musi uważać...to tak, sama o siebie dba a mi ciągle wciska alergiczne jedzenie i sie krzywi jak odmawiam jabłek, mandarynek, czereśni itp.