Drugie dziecko w drodze i mieszkanie u tesciow

niekoniecznie będzie widać we wrześniu...no i ewentualnie taki mały brzuszek można ukryć ;)..no wiem że to takie kombinowanie, też nie po mojemu ;), no ale czasem trzeba...

moze faktycznie od przyszlego roku ruszy ta wspominana pomoc od panstwa. trudno, stalo sie. ja bym na twoim miejscu tym az tak sie nie zadreczala. teraz to tesciow z****** obowiazek wam pomoc.

ja bym pogadała znów poważnie z teściami o tym nie waszym kredycie do spłaty...skoro sytuacja się wam zmieniła... takie to jest właśnie życie, ja nie mogę zajść w drugą ciążę już prawie rok, a warunki na to mamy...

Teściowie nie maja ŻADNEGO OBOWIAZKU im pomagać. To oni zrobili dziecko i to oni ponoszą odpowiedzialnosc. A teściowie mogą się wypiac i nie pomagać, a autorka nie ma prawa mieć pretensji.

bez przesady...rodzina powinna sobie pomagać, szczególnie w trudnych momentach.

po co ma isc do biedronki pracowac, zarejestruj sie jako bezrobotna a jak urodzisz bedziesz miec zasiłek rodzicielski 1000 zł

a dlaczego nie pójdziesz do pracy teraz??? dlaczego ma czekać do września??? bo ładna pogoda i szkoda pracować?

gość dziś otóż to! lepiej siedzieć i stękać. Laska zamiast iść do pracy, miałaby macierzyńskie, a dziecko dać do przedszkola, to woli stękać jak jej ciężko i nic nie robić by polepszyć sytuacje! :O a poszła won~do roboty!

pewnie dlatego,że dziecko ma 2,5 roku. Przedszkola przyjmują od wrzesnia!

http://free.amciu.com/news.php autorko polecam. Mozna troche dorobić

rzeczywiście bo do września jest baaardzo daleko, 1,5 miesiąca. W wielu przedszkolach w wakacje są te instytucje otwarte. Nie wierzę, że nie ma nikogo kto by się zajął dzieckiem w tym czasie. A opiekunka? Pewnie zaraz wymyślicie kolejną mądrą wymówkę :O

ja na miejscu tej teściowej pogoniłabym to towarzystwo biegiem

doróbcie sobie zaraz jeszcze trzecie, zapomnij o pracy, rząd Pisorów obiecał po 500zł na dziecko, będziesz bogata, będziesz leżała i pachniała.

Jo zrób sobie 3 dziecko w końcu tesciowie mają 9 pokoi i wtedy też będziesz się dziwić czemu nam żal tesciowej

jak mieszkasz z tesciami to dzieckiem miałby się kto zając. Macie trudną sytuację materialną a ty siedzisz z dzieckiem 2, 5 roku w domu???? a teraz narzekasz ze bidulka tak chciała do pracy a tu ciąża! jestem pewna że jest ci to na rękę pod przykrywką kolejnego dziecka bedziesz znów siedziała w domu i narzekała kolejne lata.

Ja na miejscu twojego meza bym poleciala znalezc braciszka, obic mu ryj i odzyskac pieniadze. Chyba ktos wie gdzie on sie znajduje?! Czemu siedzicie bezczynnie?!

Dwie takie niezaradne siroty ale dziecioki robić to chętnie :O Plemnik terminator pokonał prezerwatywę, która nawet nie pękła :D Do ryja mogłaś brać jak ci seksić chciało, a nie chciałaś - podobno - kolejnego srajta. On by ci walnął patelnię i gra muzyczka. Nie trzeba do c**y wkładać żeby było miło :D

Ja pierdziele 1000zl macie na zycie z malym dzieckirm a nievawem dojdzie niemowlak? I ty sobie dalad dziecko zrobic? Ja bym na sex ochoty nie miala majac tysiaka na zycir i siedzsc tesciom na glowie. Ja tysiac to na moja 1,5 roczna corke wydaje miesiecznie. Ale jak sie mysli dupskiem to tak bywa. Oczywiscie na tabletki anty jestes uczulona itp???

przestańcie paszczury jechać po autorce, nie rozumiecie ze sie zabezpieczala?

Tak, tak wiemy. Jak zwykle zawiodla antykoncepcja bla bla bla.

Prezerwatywa nie pękła bla bla bla.. To znaczy ze ja źle założył matol jeden

No i jeszcze antykoncepcja hormonalna przy okazji zawiodla. No wyjatkowego pecha biedaczki mieli. Przy takim szczesciu to mogli w totka grać hahaha

Nie jestem uczulona na tabletki anty, ale choruje na trombofilie i brac ich nie moge. Co do pracy to chetnie bym poszla ale nie mam z kim dziecka zostawic, zlobka u nas nie ma, a tesciowa sama pracuje.

No to cierp ciało jakżes chciało

złozyc o komunalke lub socjalke, za jakiś czas dostaniecie. ja wolałabym w ciasnym ale własnym mieszkać. też z meżem wyprowadziliśmy się od moich rodziców, często ledwo wiazemy koniec z koncem po opłaceniu wynajęcia mieszkania, ale wolę to niż ciągle kłócić ise z mamą

Ja pitole. Co to za strona? Skąd się biorą tacy idioci ze swoimi komentarzami? Już osądzili, wiedzą lepiej od autorki jak było. Życzę wam, żebyście znaleźli się w podobnej sytuacji. Życie jest pełne niespodzianek i nie wszystko da się przewidzieć. Mam wrażenie, że piszą tu jakieś dzieciaki ale frustraci.

Nie przejmuj sie autorko tymi wszystkimi komentarzami wszystko sie jakos pouklada a dlugo jeszcze musicie ten kredyt splacac?

Skoro piszesz, że teściowa namawiala was na podzyrowanie kredytu, to powinna wam pomóc w ciężkiej sytuacji. Tym bardziej, że chodzi o jej syna. Nie bardzo rozumiem jak może wam robić wymówki, że mieszkacie u niej, skoro sama się do tego przyczyniła.

Ten ewentualny 1000 zł to dopiero po porodzie, a autorka chce sie wyprowadzić już teraz, nieciekawa sprawa...

Wlasnie tesciowa was wkopala to moze niech ona splaca dlugi synalka a ile tego kredytu bylo i dlaczego to wy tylko musicie pracowac na czyjes dlugi