Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mężczyzna idzie na wesele z koleżanką!

Polecane posty

Gość gość
Wybacz, że uczę sie tego dopiero teraz, w wieku 20 lat. Niestety w późnym wieku zaczelam poważniejsze relacje z mezczyznami. Jeżeli wiesz wiecej ode mnie, napisz Proszę, co wedlug Ciebie powinnam robic. Byłoby to dla mnie przydatne. Niestety on juz wie, że boje sie samotności, zdążył zauważyć, mówi, ze mnie wspiera, i daje rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet cie nie szanuje i woli kolezanke od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W związku musi być równowaga. A na początku to facet ma się starać i bać się, żeby mu ktoś wybranki nie zdmuchnął sprzed nosa. Jeśli wyczujesz jego chwilowe 'nasycenie' relacją - wycofujesz się na kilka dni. Niech 'pozdobywa od nowa' , niech czuje, że mu się wymykasz. Oni tego potrzebują, jak kania dżdżu. Masz kochać siebie, dawać szczęście sobie, a nie jebać mu po oczach i nerwach swoim strachem przed porzuceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram osobę z 15: 30. Dodatkowo myślę, że nie ma co puszczać fochów na faceta albo przeciwnie - uczepiać się go i przesadnie dbać, aby następnym razem myślał tylko o nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za poeby tu siedzą, w życiu nie zgodziłabym się żeby mój facet, z którym jestem czy to tydzień czy miesiąc, czy rok poszedł na wesele z inną. o**pieiście do końca. Pogoń c**ma w cztery wiatry. Co to ma być? Wy ze sobą jesteście, czy się bawicie? jak żoną jego zostanie, to też ma koleżance go użyczyć zeby zaspokoiła? coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że osoby udzielające się na tym forum mają nierówno pod sufitem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna poprosiła go tydzień przed, może faktycznie nie miała z kim iść. A jeśli jest to jego dobra koleżanka to on nie odmówił... Natomiast jeśli chodzi o to, że to Ty zabiegasz, dzwonisz to kiepsko to wróży. Tak jak ktoś Ci radził wyżej, odsun się od niego na trochę i zobaczysz jak to się potoczy dalej. Jak będzie zabiegał to spoko, a jak nie to będziesz musiała o nim zapomnieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o masakra,powinien powiedzieć że ma kobietę i nie wypada mu iśc bez niej ,więc w 3 albo wcale,ciołek ,powodzenia ,masz gust,a tak w ogóle u mnie taka psita koleżaneczka by nie przeszła ale ja jestem wymagająca i mam to co najlepsze w najlepszym wydaniu a jak się nie podoba to żegnam ,jakoś nigdy nikt nie odchodził więc nie polecam miękkości tam gdzie powinna być wyłączność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wychowaj łosia,koniecznie idz na impreze z kolegą :-) i wróć nad ranem a potem go pożegnaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co mam się do niego nie odzywac wogole? Jak kobietki myślicie? Tak strasznie mnie to boli, co i jak on robi na tym weselu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się nie odezwała już ,a jak by coś napisał to tylko usłyszałby bujaj się ,zajęta jestem :-) ale ja to ja,dla mnie strata idioty to zadna strata ale Ty będziesz histeryzować jak to baba ,usłyszałaś dużo wypowiedzi ,musisz się na pewno bardziej szanować i mówic co myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on się bawi a ty siedzisz sama w domu i jeszcze się zastanawiasz co masz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A on się dziś w ogóle nie odezwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eefeina
Z tego powodu, że dziś sobota to zdrowie autorki. Też kiedyś byłam taka głupia, bo zakochana... teraz wiem, ze jesli na początku są już problemy to pózniej jest jeszczej gorzej. Bo jak facet zauważy, ze może dużo to już pózniej nie ma hamulców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykasuj, zablokuj nr. Koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie odezwał się. Skoro koleżanka jest taka ważna, niech sobie pouklada z nią życie. Jak nie znalazl pare sekund aby napisac jak mi mija weekend i wogole zainteresowac sie czymkolwiek,. Niech ma ta swoja z****** meska dumę, ja mam damski honor. Nie chce, nie spać w nocy i Bog wie co myśleć, co on tam robi. Juz postanowiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obyś wytrwala w tej decyzji, bo szkoda czasu na frajera, który zdecydowanie nie traktuje Cie poważnie, olewa i nie szanuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze, ja się na prawdę do niego zbliżyłam, a teraz złapałam dołka. Na szczęscie od jutra praca , zajmę się czymś, może nawet skuszę się na nadgodziny . Dziękuję Wam drogie kafeterianki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyluzuj..... 3-miesieczny zwiazek to jeszcze nie jest trwaly zwiazek. Wy sie dopiero poznajecie. I siebie i swoje reakcje. Facet zachowal sie bardzo nie fair, wiec go skreslasz. Tak to w zyciu jest. Warto sobie odpuscic, gdy juz od samego poczatku jest zle i dac szanse na poznanie kogos wartosciowego, kto cie bedzie szanowal i kochal nie przez 3 miesiace, ale 30 lat......wiec glowa do gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wuluzowałam.Tylko jak facet robi nadzieje, tyle obiecuje i wywiązuje się z tego... Ale stracił już w moich oczach, nie tego się spodziewałam mimo to On jest wartościowy i ma potencjał, tylko kurcze czasami jego głupie decyzje są tak głupie , że szkoda mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i mam takie cisnienie aby mu jednak napisać , ale nie, czytam wpisy ! To mnie trzyma ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"...........czasami jego głupie decyzje są tak głupie , że szkoda mówić. ..." a po co ci glupi facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wyczuł, że ma Cię w garści. Dlatego nie pisze. Daruj sobie i nie pisz do niego pod żadnym pozorem. Jesli Cię to pocieszy, to ja tez zwalczam chęć napisania do "kolegi". Więc życzę wytrwałości i Tobie i sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i mam takie cisnienie aby mu jednak napisać , ale nie, czytam wpisy ! To mnie trzyma oczko.gif xxxxxxxxxx I dobrze. Ja na twoim miejscu bym nie tylko sama nie pisala, ale i nie odpisalabym na jego sms-sy, gdyby byly, ani nie odbieralabym jego telefonow, i to nie tylko dzisiaj, ale przez kilka dni. A potem bym mu powiedziala, ze to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby mu na tobie bardzo zależało nie poszedłby na to wesele chociażby tylko dlatego by nie było ci przykro. jeśli się spotkacie,szczerze powiedziałabym mu że zrobił mi przykrość. jakby się poczuł gdybyś to ty poszła na wesele z kolegą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za parę dni dam Wam znać o rezulatcie finalnym ! ;) Macie rację jeszcze mało wiem, ale pożegnam się z nim z lekcją w głowie, i większym dystansem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy popełnia błędy,może warto dać mu szansę. ale tylko wtedy gdy pokaże że mu naprawdę zależy, do niektórych dociera po fakcie co zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyślę, dzisiaj niedziela, porzeba mi czasu na to aby się zastanowić. On też mi dawał szanse , az 2 , mówił co mu się nie podoba w moim zachowaniu ( on mnie w sumie przebudził, z tego co robiłam wobec niego ) ,jest INNY to fakt dla mnie jest. KONIEC popadam w zakłopotanie, ile osób tyle opinii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No żesz w morde jeża, facet ma dziewczynę, ale idzie na wesele z inną....nigdy w zyciu nie byłabym z takim facetem. Gdyby byli umówieni dużo wcześniej, to trochę inaczej, ale on będąc z Tobą dostaje zaproszenie i idzie....o masakra :( Poza tym ta jego przyjaciółeczka to podła żmija, że zaprasza na wesele chłopaka, który ma dziewczynę. Obydwoje są siebie warci. To niech sobie będą razem, a Ty gościa, który Cię szanuje i liczy się z Tobą, bo tutaj teraz kompletnie tego nie ma. Przykre, ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale jakie szanse Ty mu chcesz dawać, jest niedziela -on wczoraj poszedł sobie na wesele, caly dzień sie nie odzywając, pewnie świetnie się bez Ciebie bawił, nawet nie wiesz czy w ogóle wrócił na noc do domu czy moze popił i skończył z koleżanką w łóżku, dzis mamy juz niedziele a on nadal nie dal znaku zycia. ON MA CIE W D***E DZIEWCZYNO!!! Przejrzyj na oczy bo szkoda czasu i nerwów na tego gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia jesteś i tyle .. też to przechodziłam olej dziada i znajdz takiego co będzie szalał za tobą a nie olewał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×