wahania tętna płodu na ktg. czy to normalne?

Wczoraj i dzis mialam swoje pierwsze ktg. To 30. tydzien ciazy. Kompletnie nie wiem, jak powinien wygladac zapis. Wczoraj podczas badania widzialam tylko, ze tetno malej bylo ok 140-150. Jak sie ruszala, to skakalo do 180 a przy mocniejszych podskokach nawet do 200-210. Dzisiaj tetno miala ok 120-140,przy *****ch do 160. Polozna powiedziala, ze ok. Ale czy to normalne? Ze to tetno nawet jak sie dziecko nie rusza, to sie tak zmienia 123, 132,128,139,118 i nawet przez dwie minuty nie pokazuje stalej wartosci???

Tak

A dlaczego tak jest?

Poczytaj w necie a nie czekaj na gotowca

Czytalam, ale nic nie znalazlam poza tym, ze powinno byc ok. 110-160. I tyle. O takich wahaniach nic nie znalazlam

Jakby bylo zle, to by polozna ci powiedziala nie??????

A uważasz, że Twoje serce bije non stop równo?

A nie?

nie

A te skoki do 210 podczas bardzo silnych ruchow???

kobieto wez się zrób sobie ekperyment. Zmierz sobie tętno, za 5 minut znowu, potem znowu, potem zrób 20 podskoków i zmierz, potem znowu i znowu. Zapewne ani razu nie będziesz miała identycznego pomiaru. I jeszcze jedno: zaufaj specjalistom w szpitalu

Ej ok, ale czy te skoki do 210 to nie za duzo?

przy matce kretynce to norma

autorko, nie mam w zwyczaju obrażać ciężarnych, ale po prostu ręce opadają. Jedz na konsultację ginekologiczną conajmniej do USA bo tylko tak specjalisci są godni diagnozować 210 tetna płodu. ŻENADA!!!

Nie rozumiem o co ci chodzi??? Nigdy wczesniej nie mialam ktg, wiec skad mam to wiedziec??? W necie pisza, ze norma to 110-160. A tu przy *****ch 210!!!

"Polozna powiedziala, ze ok." Net czy położna wie lepiej?

tetno zdrowego człowieka to 60-100 ale jak poskaczesz czy się poruszasz będziesz miała 120-180. To dzieciak się poruszał i masz 210. Ja pierniczę, mam nadzieje ze te geny się nie dziedziczą

A to jest 150 a nagle 124 a potem znow 143 i tak co sekunde sie zmirnia to normalne?

Nienormalna to Ty jesteś, skoro tłumacza ci jak jest ale do Ciebie to nie dociera.

Jezu czego sie czepiacie? Skad moge wiedziec, to moja pierwsza ciaza, to sie boje. A wy od razu musicie obrazac

Moja mała miała tetnood 120 do 200 lekarz wysyłał mnie do szpitala z tachykardią płodu. Za każdym razem ktg było inne raz dobbre raz złe. Jak np ja sie zdenerwowałam to małej tętno zaraz też skakało. Urodziła się zdrowa bez żadnej wady serca nie przejmuj sie to normalne.

O ja pierdziu.... Hahaha. Wyobrażacie sobie co będzie jak dziecko się urodzi?

będzie latać z każdą największą pierdołą do lekarza, albo i ośmiu. Masakra po prostu. Wiele osób i POŁOŻNA mówi że jest ok a ta i tak swoje. Żenujące

Zenujace to jestescie wy, ze sie z niej nabijacie. Jakos watki typu " cien cienia drugiej kreski, czy jestem w ciazy????" was tak nie rażą. Tam tak nie wysmiewacie autorek, ktore wmawiaja sobie ciaze.

wyśmiewam bo i 140 osób mogłoby jej napisać włacznie z profesorem ginekologii a ona i tak będzie wiedziała lepiej

Ja z tetnem 180 u płodu zostałam przyjeta do szpitala z tachykardią płodu. Wiec tak do konca normalne to nie jest.

Ja wiem coś na ten temat, bo miałam w ciąży b. często ktg i tak samo schizowałam :) Tętno powinno skakać ,nie powinno być stałej wartości. U mnie jak przez 10-15 min. utrzymywało się takie samo tętno to nie wypuścili mnie ze szpitala, bo jednostajny zapis jest niedobry (może swiadczyć np. o złym dopływie tlenu lub owinięciu peopowina). Jezeli jednorazowo skacze do 200 to się nie martw, chyba że np. przez 5 min. ciągiem byłoby powyżej 180 to wtedy ja bym się zastanawiała

Wreszcie jakas konkretna odpowiedz, a nie jakies obrazanie.

Wahania są prawidłowe, ale chyba są jakieś zakresy, już nie pamiętam. Wygoogluj to sobie, jest mnóstwo informacji na ten temat.

Ja też zostałam przyjęta z taką decerebracją do szpitala- okazało się,ze dzieckiem wszystko ok.