Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość120

17 latka nie ma domu. Co zrobić ?

Polecane posty

Gość gość120

Nie wiem czy ten temat nadaje się na to forum ale nie wiedziałam na jakim zapytać . Otóż nie mogę żyć w własnym domu, ponieważ niemal co weekend mam awantury alkoholowe połączone z bójkami, szarpaniem itp. Były interwencje policji. Ale matka wszystko wycofuje bo albo boi się mojego ojca,albo boi się życia w pojedynkę. Otóż on odkąd pamiętam pije,bije,awanturuje się i wyrzuca nas z domu do momentu kiedy wytrzeźwieje. Wszystko niszczy. Obecnie mam 17lat w tym roku 18, i nie wiem czy jest jakaś szansa żebym mogła zmienić swoje życie? nie chcę tu mieszkać. Nie mam warunków ani do życia,ani nauki a zostały mi dwa lata szkoły. Do pracy nie mam jak iść bo nawet teraz na wakacje wszędzie gdzie pytałam wymagają 18 r.ż albo wykształcenia. A ja na chwilę obecną nie mam ani jednego ani drugiego. Czy istnieją jakieś instytucje czy coś,które by mi pomogły ? Ponieważ nie znam się na tych sprawach,dlatego zadaję to pytanie. Boję się ze w tym domu mogę pewnego dnia po prostu stracić życie w jednej z awantur. Czy naprawdę zostało mi tylko czekać na niewiadomy koniec w tym domu ? Był ktoś w takiej sytuacji ? Poradźcie coś. Z góry Dziękuję poważnym odpowiedzią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłoś się na Policję. Powiedz że rodzina w której żyjesz jej dotknięta zjawiskiem przemocy, boisz się o swoje życie i potrzebujesz ochrony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bronkobus
Wujek google nie boli od szukania takich rzeczy... Jest mi przykro, że jesteś w takiej sytuacji... Nic na to nie poradzę. Może poszukaj coś w google? Na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie masz nic do powiedzenia tylko jest ci przykro to wypierdalaj z tematu w podskokach.a teraz do autora,moze masz w rodzinie babcie albo ciocie i mozesz sie przeprowadzic do czasu podjecia pracy a zakonczenia nauki a rodziców zobowiązac do płacenia alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość120
Do gość Tam mam babcie, mnóstwo ciotek wszystkie tylko dzwonią i czekają aż się do nich wprowadze... ale nie pomyślalam, dobrze ze jesteś. Dziękuję wujku Dobra Rada. Jak masz tylko takie rady to wy.pii.rddd.laj w podskokach. Wyraźnie zapytałam o to czy są jakieś instytucje... masz problemy ze zrozumieniem prostego tekstu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×