co sądzicie o ludziach którzy ciągle jeżdżą w to samo miejsce?

nie mówię tutaj o powtórnym wyjeździe 10 lat później, tylko rok w rok w jedno i to samo miejsce, do jednego i tego samego hotelu w każde wakacje?

a co cię to obchodzi ich sprawa ja też jak się przywiążę do jednego miejsca które lubię to mogę tam jeżdzić 5 lat

ja osobiście wolę poznawać nowe miejsca, lubię podróże i lubię czerpać z wyjazdu i wolnego i pogody jak najwięcej się da. raczej nie przepadam za rozłożeniem się na plaży i leżeniu przez tydzień. wolę zwiedzać, poznawać kulturę nowego miasta/kraju. dlatego ja nie mogłabym jeździć ciągle do jednego miejsca do lat, bo znałabym je jak swoją własną kieszeń i znudziłoby mnie to. strata kasy :)

ja pracuje cały rok i nie potrzebuję zwiedzac dwa tygodnie tzw leżenia bykiem wiadomo,w cudzysłowiu ale ja potrzebuję wtedy ciszy małej spokojnej miejscowości najlepiej gdzieś położonej w lesie sosnowym + sklep z piwem

nie lubie jezdzic w te same miejsca oprocz wspomnien

A ja wręcz przeciwnie jak mi się coś spodoba to wracam tam kilka razy z rzędu w dodatku ciągle odkrywam coś nowego

tez lubie ;) czesto mam 2 ,3 dni wolnego więc ni moge zwiedziec calosci