wspolczesne kobiety

adriano lopez dziś wlasnie wtedy czuje ze mam wladze nad kobieta gdy dochodzi do zblizenia. Szczegolnie lubie gdy ona jest bardzo napalona a ja celowo odwlekam z wejsciem i przedluzam pieszczoty wtedy wrecz blaga mnie zebym zaczal daje mi to duzo satysfakcji usmiech.gif Błagam. ;D :D Najbardziej czuję władzę nad mężczyzną, kiedy łapie go za ....ocieram się, liże, zasysam,przedłużajac ten moment, kiedy jego spojrzenie mnie blaga żebym skończyła. To mi daje dużo satysfakcji. Adrian! Chyba jednak masz feministkę na temacie. :P

Witam. Przeczytałam cały wątek i widzę że wojna płci trwa w najlepsze. Chciałabym jednak zadać jedno pytanie kobietom. Proszę o szczere odpowiedzi jesteśmy tu w końcu anonimowi. Jeśli ktoś zechce się wypowiedzieć niech poda swój wiek. A pytanie brzmi: Czy lubicie jak facet ma te wszystkie cechy o których pisze autor i jego poplecznicy. Oczywiście styl w jakim pisze o tych cechach jest okropny ale chodzi o sam fakt. O tak zwana meskosc w klasycznym wydaniu. Czy lubicie jak facet dominuje w związku, w zespole czy normalnie w życiu? I nie chodzi mi o agresję tylko o takie poczucie ze jak by co to on pokaże kto tu rządzi. Czy lubicie facetów bardziej stonowanych, spokojniejszych? Czy facet który będzie spełniał każde wasze życzenie nadal będzie miał szacunek? Czy partner który mniej zarabia nadal jest męski? Czy są męskie zawody, czy czuły byście się bezpiecznie w otoczeniu policjantek czy strażaków kobiet? Kto wzbudza w was większe zaufanie polityk czy polityczka? Facet który ugotuje mi kolacje raz na jakiś czas jest słodki, jeśli robił by obiad codziennie byłby dla mnie mało męski. Bardziej hard rockowo, czy facet który dał by się pobić przez was nadal byłby dla was męski? Czy raczej fajniejszy byłby taki o którym pomyślicie "może oddać i po mnie:)" Jak jest u was? Pytam bo nie do końca jestem w stanie przyznać rację ani "rewolucjonistom antyfeministycznym":) ale nie do kona zgadzam się też z dziewczynami jakie się tu wypowiadają.

jakaś ankieta?:)

gość z 09:39 za dużo pytań na moją biedną głowę. :( Tak naprawdę nie mam problemu z walką płci, bo jestem zaje==biście tolerancyjna , a dona Adriano tylko lekko "troluję" ;), bo: ma na imię Adrian , a to moje ulubione imię, Lopez, bo kojarzy mi się to z Mario Lopezem, a don kojarzy mi się z Donem Draperem. Tak więc nie ma to raczej nic wspólnego z "płciowością". ;) :P

no i prosze :) poniekad same kobiety przyznaja mi racje. A dlaczego twierdzisz ze moj styl jest fatalny?

4 imp no widzisz jaki fajny jestem :P

Ale Nachos Vidalos nie serwujesz? (pytanie z napięciem w głosie)

a co to takiego ?

Czy lubicie jak facet dominuje w związku, w zespole czy normalnie w życiu? I nie chodzi mi o agresję tylko o takie poczucie ze jak by co to on pokaże kto tu rządzi. Czy lubicie facetów bardziej stonowanych, spokojniejszych?- mnie zostaje ta druga opcja bo ci stanowczy nie akceptują mojej osobowości a o lubię? Decyzyjność a że to wiąze ze stanowczością to tylko czysty przypadek ;) Czy facet który będzie spełniał każde wasze życzenie nadal będzie miał szacunek?- największy jak kupi mi wyspę :D Czy partner który mniej zarabia nadal jest męski?- oby tylko dobrze gotował...wtedy ja zarobie:D Czy są męskie zawody, czy czuły byście się bezpiecznie w otoczeniu policjantek czy strażaków kobiet?- bez znaczenia, policjantki są bardziej służbowe i mniej przekupne ;) Kto wzbudza w was większe zaufanie polityk czy polityczka?- bez różnicy, to kwestia osobowosci nie płci ;) Facet który ugotuje mi kolacje raz na jakiś czas jest słodki, jeśli robił by obiad codziennie byłby dla mnie mało męski.- patrz wyzej o gotowaniu. Dla mnie facet przyprawiający dobrze mięso jest bardzo męski ;) Bardziej hard rockowo, czy facet który dał by się pobić przez was nadal byłby dla was męski? Czy raczej fajniejszy byłby taki o którym pomyślicie "może oddać i po mnieusmiech.gif "- jak odda jest cipą a nie facetem z jajami....nie mylmy pojęć :P Jak jest u was?

ja to bym nie oddal ale by taka laska co by mnie uderzyla to by dostala srogie lanie po pupie :)

Co innego ze nie oddal bo mnie szanuje a co innego nie oddal bo sie boi :)

Nie mam zielonego pojęcia, myślałam, że Ty mi to powiesz. :O (cóż warto było spróbować) V34 ja tak naprawdę zawsze miałam słabość do skur... w stylu maczos amigos, a później musiałałam dawać im w pysk, rzucać w nich talerzami i wywalać ich ciuchy z drugiego pietra, razem z bukietami kwiatów, które przynosili na przeprosiny (bo maczos lubią kwiatki dawać ;) ) Dominację lubie obustronną. (zależnie od sytuacji) ;)

strzelam w ciemno o tych nachos cos tam. czy to jest wkladanie pikantnych papryczek w cipke, piecze jak cholera. To taka kara w BDSM ( info dla Lopeza)

gość dziś ...odpowiedzi dostaniesz różne, różnica najczęściej będzie wynikała z życiowych doświadczeń ... młode, niedoświadczone zwykle wola badboyów, a potem płaczą ... kobiety po przejściach zwykle wolą, panów "stonowanych" jak piszesz... myślę że są faceci których stanowczość i kiepeła pozwala im być ogarniętymi na tyle aby zapewnić kobiecie bezpieczeństwo, a jednocześnie nie muszą swej męskości udowadniać "oddając" kobiecie ...myślę ze to ogarnięcie powoduje że nie wybiorą kobiety która próbowałaby ich bić :) i nie są narażani na ryzyko konieczności oddawania :)

"policjantki sa bardziej sluzbowe" i uwazasz ze to jest dobre? Zycze ci zebys trafila na taka sluzbistke i ciekawe czy wtedy bedziesz ja tak chwalic:) Dla mnie bycie sluzbista to bardzo zla cecha. I w ogole nigdy nie chcialbym miec przelozonej baby. Dlaczego? a no wlasnie dlatego ze bedzie sie trzymac regulaminu i bedzie nadgorliwa jak mnie to w*****a. Z facetem kierownikiem zawsze sie dogadasz. Na cos przymknie oko cos zalatwi a baba? Bedzie j****a sluzbistka. W kazdej instytucji tak jest

odpowiem na ankiete jak wroce do domu. na fonie sie nie daje.

Matu...piszesz o jakiś dinozaurach?:D:D:D:D

papryczek bym nie wsadzal :) ja wole klasyczne kary typu bat :)

10:04 O chol==era. :O W taki razie chciałam oficjalnie napisać, ze Raficzek to największy Amigo na Kafe i nie ma lepszego. Rafi.Jeśli to przeczytasz. Przyjaciele? (próbuje się podlizywać, bo tylko to jej pozostało.)

.

V34 ja tak naprawdę zawsze miałam słabość do skur... w stylu maczos amigos, a później musiałałam dawać im w pysk, rzucać w nich talerzami i wywalać ich ciuchy z drugiego pietra, razem z bukietami kwiatów, które przynosili na przeprosiny (bo maczos lubią kwiatki dawać oczko.gif ) xxx Jak ktoś lubi "huśtawki" to wybiera takie osobniki ;)

tez tak macie ze wam sie kolejna strona nie otwiera?

wpisz adriano zamiast 13-14 w pasku i się otworzy ;)

No tak V34, huśtawka. :) Nazywam to "Crush" ;)

w jakim pasku?

4 imp czemu mnie ignorujesz? :P

w pasku gdzie masz link do forum matołku

W pasku stron tematu zapewne. ;) Nigdy nie ignoruję maczos, w dodatku z wystawionym językiem. :)

a no rzeczywiscie :D

CzwarteImperium dziś No tak V34, huśtawka. usmiech.gif Nazywam to "Crush" oczko.gif xxx nie stanowisz jakiś wyjątek...patrząc ogólnie na kobiety ;)