Do facetów: czy robi wam różnicę prezerwatywa??

jw mój chłopak cały czas mnie męczy o to, a ja nie chcę za żadne skarby bez gumki!!! czy to naprawdę jest takie niewygodne dla faceta???

zboczency chcą bez gumy a potem zostawiają dziewczyny z dzieckiem albo HIVem :(

Dla mnie jest różnica. W gumce mniej czuję i nawet jeśli da się do prezerwatywy wsadzić nogę po kolano to ona penisa uciska. w prezerwatywie zdarza się że penis zflaczeje a bez nie zdarzyło mi się nigdy. taka różnica

Robi.

Tak bo sperma wpływa na przywiązanie kobiety do mężczyzny, najnowsze badania to pokazały.

"Tak bo sperma wpływa na przywiązanie kobiety do mężczyzny, najnowsze badania to pokazały." A jeszcze niedawno wszyscy sie smiali z Korwina, ze bredzi, stawiajac hipoteze, ze sperma oddzialuje na psychike kobiety!!!

owszem jest róznica, ale nie aż taka żeby histerię wyprawiać, że w gumie to żadna przyjemność

A probowales jesc cukierka w papierku to taka sama przyjemnosc jak bzykac w gumie

pewnie ze robi, boisz sie ciąży to daj chłopakowi w anal

Was to juz do reszty popiertolilo! Dziewczyna ma prawo wyboru. Boi sie ciazy to hormonalnej antykoncepcji przyjmować nie musi (dla swojego zdrowia bo to pozniej kobieta ma konsekwencje a nie facet) żadnych spirali etc bo dba o siebie i swoj organizm. Anal/żadna szanująca sie kobieta nie daje w anal bo to obleśne, nienaturalne, konsekwencje takiego stosunku sa bardzo opłakane dla kobiety oczywiście dla faceta resztka kupska na flecie. Uwazam tak jak autorka-albo gumy albo wcale! Ewentualnie niech facet sobie podwiaze czy tam przetnie co trzeba.

W gumie jest o wiele mniej przyjemniej i to do tego stopnia, że znajdzie sobie taką co łyka pigułki i da mu bez gumki, mówię serio sex w gumce jest bardzo frustrujący, chęć sexu bez gumki można porównać do chęci sexu gdy go nie ma, podobna frustracja ogarnia faceta.

Nie ma różnicy: w gumce, czy bez. Ja wole w gumce, bo jak dojdę, to zmieniam prezerwatywę i jadę dalej, bo w ci*pce sperma nie pływa i nie ma za dużego poślizgu - a najbardziej lubię dochodzić w środku.. Można ją dalej lizać bez lizania własnej spermy. Jak ktoś ma problemy z potencją, to na prezerwatywę będzie zrzucał to, że mu opada, że nie może dojść itp.

Różnica jest zasadnicza. Kto ***** bez gumy ten wie o czym mówie. Również doznania partnerki są zupełnie inne. Kiedyś ****ałem trochę w gumie i to nie było to, z czasem przeszliśmy na przerywany, czyli wyciągasz pałkę i strzelasz, ale jest to troche niekomfortowe. Najlepiej zalać formę. Tak to już jest poukładane w naturze. Partnerka też to uwielbia. Tyle ode mnie. Pzdr.