Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wysoka prolaktyna i niedoczynnosc, mozliwa ciaza? czop sluzowy

Polecane posty

Gość gość

Witam! Moje pytanie jak w temacie - czy ciaza jest mozliwa przy wysokiej prolaktynie (31ng/ml) oraz niedoczynnosci tarczycy (tsh 4,0 i ft4 0,94)? Dopiero odebralam wyniki po odlozeniu antykoncepcji dwa miesiace temu, owulacje prawdopodobnie mialam w tym miesiacu - pojawil sie duzy czop sluzowy. Wspolzylam w dwa dni poprzedzajace ten czop, w dzien, kiedy on sie pojawil i 4 dni pozniej. Narazie nie staralismy sie o dziecko, bo chcialam najpierw wyrownac hormony, ale zdziwila mnie ta prawdopodobna owulacja i to co dzialo sie po niej - klucie brzucha i jajnika 3-4 dni pozniej, i jednorazowe uklucie 6 dni po niej. Wspolzylismy stosunkiem przerywanym, ale.niezbyt uwazalismy, a teraz tak mysle, ze moze jakis cud sie zdarzyl? Jest on mozliwy? Przy takich wynikach? Nie chcialabym, zeby zagrozic czyms dziecku.. ale z drugiej gdyby byla mozliwa niezagrozona ciaza przy moim aktualnym zdrowiu, to bardzo bym sie cieszyla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd wiesz, że masz czop śluzowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możliwa jest ciąża. Przy takich wynikach nie masz owulacji. Musisz najpierw leki pobrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaNataliaa
Właśnie byłam przekonana, że owulacji nie mam przy takich wynikach. Ale zdziwił mnie ten czop śluzowy - skąd wiem, że go miałam? Wypadł ze mnie po prostu. Duża galareta, taka "kupka" śluzu ciągnącego się właśnie jak galaretka, nie widziałam wcześniej czegoś takiego! Do tego śluz rozciągliwy, przejrzysty, wodnisty, jak białko kurze - książkowy śluz płodny. Dwa miesiące temu odstawiłam tabletki, i w tamtym miesiącu nie miałam ani tego czopu - czy jak to zwał, ani śluzu płodnego. Po wynikach byłam przekonana, że nie mam owulacji ani szans na ciążę w najbliższych miesiącach. A tu coś takiego.. Do tego parę dni po tym "czopie" bolały mnie jajniki i lekko brzuch, niczym na miesiączkę, chociaż do niej jeszcze trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czop śluzowy wypada tuż przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaNataliaa
lub w dzien owulacji - tak też czytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaNatalia
Tu znowu ja, autorka. Obecnie mam 31 dzien cyklu, bolą mnie plecy w dole, jajnik prawy co jakiś czas pobolewa - racz, miałam ukłucie na środku podbrzusza 30 dnia cyklu, jednorazowe zawroty glowy, ogólne rozbicie i osłabienie. Czy to wynik moich hormonow, czy jednak mogę podejrzewać, że coś się\zadziało i możliwa jest ciąża? Nie napalam sie, jestem spokojna, wyluzowana, czekam na miesiaczke, ale jej nie ma, choć ostatnimi czasy miałam o 28-29 dni, mimo zlych wynikow hormonow.. PROSZE O PODPOWIEDZI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce cie dobijac,ale masz problemy hormonalne i to byl stosunek przerywany,wiec jak myslisz?ja na przerywanym 3 lata lecialam i nic nie bylo,a potem w drugim cyklu ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autpooorka
Spokojnie, to nie dobijanie. Nie nastawialam sie na ciaze, po prostu tak srednio uwazamy, najpierw chce wyrownac hormony i wowczas sie starac, tylko baaardzo dziwilo mnie ro wszystko, co w tym cyklu sie dzialo, poczawszy od jednorazpwego krwawienia po zakonczonym okresie, po czop sluzowy w polowie cyklu, bole jajnikow i te obecne dolegliwosci oraz spozniajacy sie okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że wszystko jest możliwe. Ja zaszłam w ciążę przy PCOS w 45 dniu cyklu, gdzie przy PCOS takie cykle uznaje się za bezowulacyjne. Jeśli od stosunku minęły już dwa tygodnie to zrób test i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czop sluzowy z tego co wiem tworzy sie w ciazy i czopuje ujscie szyjki macicy. Przy owulacji jeat po prostu plodny sluz. Z tego co opisujesz wyglada to wlasnie na plodny sluz. Ja taki mialam tylko przy jajeczkowaniu. Wyniki wynikami, ale moze w tym miesiacu jednak Twoj organizm zaskoczyl i mialas owulacje. Mala szansa,ze bedzie z tego ciaza. A jesli bedzie jakims cudem to bieeegieeeeem do endokrynologa, bo z taka niedoczynnoscia jest olbrzymie ryzyko poronienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aluska 11111
Troszke Ci sie pomieszaly nazwy chyba, przy owulacji jest poprostu sluz a czop sluzowy jest w ciazy i wypada przed porodem, chroni on dziecko zeby do macicynie dotaly sie zadne bakteria i tworzy dopiero okolo 8-10 tydzien ciazy. Gdyby przy owulacji byl czop sluzowy to nie mozliwe byloby zachodzenie w ciaze bo nic by die nie dostalo do srodka. Taka postac sluzu moze byc piwodem twoich zaburzen hormonalnych. A czy przy takich wynikach mozesz zajsc w ciaze ? Nie wiem ale cuda sie zdarzaja, choc mysle ze sobie wkrecasz skoro byl to stosunek przerywany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaaNataliaa
Bardzo dziękuję za odpowiedzi! W cuda wierzę, ale z drugiej strony podchodzę, a przynajmniej staram się podchodzić do życia realnie, szczególnie do tej sprawy. Bardzo prawdopodobne, że niepotrzebnie nazwałam tak ten śluz, tylko gdzieś i takie nazewnictwo spotkałam, i o. Coś to było, jak zwał tak zwał, ale było. Może coś się odblokowało i owulacja przypadkiem była? Jeśli chodzi o przerywany stosunek - wzięłabym go w cudzysłowie, bo coś tam się dostało na pewno. Mąż po prostu chce, żeby wszystko było dobrze i ze mną i z przyszłą (mam nadzieję, kiedyś..) ciążą, dlatego stwierdził, że póki nie jestem 100% zdrowa, to będzie uważał, co chyba do końca mu nie wyszło ;) Jestem spokojna, nawet bardzo, czekam na miesiączkę, póki co jej nie widać, tylko ból pleców mi dokucza i ciągnięcie w pachwinach, bardziej w prawej oraz lekkie kłucie jajnika. Jutro mam dawno już zamówioną wizytę u endokrynologa, który zresztą jest też ginekologiem, jeśli do jutra okres nie przyjdzie, to przynajmniej bez problemu przeprowadzi usg. Bez pomyślenia też zapisałam się miesiąc temu na ten termin, chociaż powinnam wiedzieć, że wypada on w terminie miesiączki (której może na szczęście nie ma, i niech poczeka do pojutrza ;)). Może dla pewności wykonam jutro z rana przed wizytą test, chociaż wynik jest raczej pewny i zaskoczenia nie będzie - nie w przypadku takich wyników i "przerywanego" stosunku. Wiem, że przerywany nie jest antykoncepcją, ale za dużo zbiegów okoliczności musiałoby nastąpić, żebym aktualnie była w ciąży. Już to wiem! No nic, dam znać jeśli kogoś interesuje co ze mną jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×