10.08 nowy etap życia

koniec...a raczej początek...mam dosc super diete z mega efektami jojo...od jutra zaczynam powoli na zasadach racjonalego odzywiania mysle ze w granicach 1200-1400 kcal z wylaczeniem pewnych składników... z naturalnymi wspomagaczami...chciałabym tu poznac osoby takie jak ja które marza o tym zeby siebie zmienic a zarazem wspierac sie wspolnie...mozemy nie tylko o jedzeniu...jestem 30 letnia matka pracujaca zmagajaca sie z zyciem pewnie jak wiekszosc w tych czasach...mam dosc czuc sie w kazdym ciuchu jak baleron skrepowana zakompleksiona jest ciezko jeszcze te upały piekielne...zapraszam:)

Witaj Moze sie przyłącze od jutra. Napisz coś więcej o sobie. Jaki masz wzrost? Z jaką wagą startujesz? Ja mam 29 lat. Męża i dwoje dzieci. Wzrost 171 cm a waga to około 71-72 kg. Zwaze sie dokladnie jutro rano, chociaz jestem przed okresem no ale trudno.

Hej gościu:) ja pewnie wage z 98 jutro sie zwaze... dzis dostalam okres...jakisz czas temu bylam wazona i mierzona to mialam prawie 15 kg zatrzymanej wody ale z tym sobie tez poradze...:) kupiłam aloes herbate z pokrzywy i zurawiny tym bede sie wspomagac..no i duzo duzo wody:) zapraszam bedzie mi bardzo miło:)

Ojej 15 kg wody? A jak Ci to zmierzyli? Co to za herbatka?

to taka jakas specjalna waga mierzy ilosc tłuszczu i wody... kupilam zwykla herbate z pokrzywy i druga z zurawiny wszystko normalnie w sklepie mozna kupic albo w aptece... a aloes 3 lyzki na dzien tez w aptece kupilam to wszystko niby pomaga oczyscic organizm...

Przyjełam nick. Będzie łatwiej ;) A ile masz wzrostu?

mam 170. wiec wygladam jak potwor:( Ale to sie zmieni:) A ty?

sorry teraz widze o cm jestes wyższa:)

w jakim wieku masz dzieciaki? moj syn ma 8 lat:)

Dzieciaki mają 10 i 5 lat. A jakąś konkretną diete będziesz stosować? Co zamierzasz jesc? Jakis sport? Co dzisiaj zjadłaś? Bo ja maly talerzyk saalatki (brokuly, jajo, pomidor, ogorek, sos czosnkowy domowy i prazony slonecznik), nektarynka i obiad czyli dwa średnie ziemniaki, pieczone udko z kurczaka i z 5 łyżek buraków. Gorąco więc jesc sie tak bardzo nie chce.

sadlinka mój syn też ma 8 lat a ja mam 35 lat, i ja mierzę 168cm i ważę 61 kg, ale się zapasłaś :O

Najlepiej kogoś obrażać...pewnie i się upadła jak my wszystkie tutaj bo po co mialybysmy niby nawet przeglądać forum o dietach....? Jak byłam szczupla to nawet przez myśl mi nie przeszło żeby zaglądać ...Nie przejmuj się tu tak jest właśnie czasem..

Sadlinka Ja wbijam do Ciebie:) Mam wagę podobną do Ciebie 97 albo 98 kg ale jestem troche wyższa bo mam 176cm. zaczynam z Tobą może tym razem wytrwam:)

też mam synka mój kończy w tym roku 7 lat:)

jutro wieczorkiem wpadnę do was bo teraz nie mam czasu a rano do pracy...:( pa i trzymajcie sie dziewczyny w postanowieniu:) powodzenia!

to ja gość z 18:35 przecież napisalam, że ważę 61 kg, przy moim wzroście wcale super się nie prezentuję, staram się schudnąć i dlatego wchodzę na forum diety oraz fitness. nie jestem idealna, ale nie pojmuję, jak można dopuścic u siebie do takiej wagi??

http://www.pepsieliot.com/nie-jem-kielkow-chyba/

Wiele jest powodów nadwagi czy otyłości i nie można oceniać ludzi z góry twierdząc "ale się zapasłaś", choroba, leki, kg po ciąży. Ludzie, nie ważne ile się waży, nie ważne ile było podknięć, ważne, że dziewczyny chcą zawalczyć o siebie, o lepszy wygląd, samopoczucie, zdrowie. Też mam nadprogramowe kg, też walczę. Powodzenia

Hej hej Autorko jestes? Bedziesz pisac? Za chwile podam swoje wymiary.

Więc tak jak już pisałam. Wiek 29 lat, dwa porody za sobą. Wzrost 171 cm Waga 71,1 kg Biust 97 cm Pod Biustem 84,5 cm Talia 77 cm Brzuch w pępku 93 cm Biodra 95 cm Pupa 101 cm Udo 60 cm Łydka 36,5 cm Ramie 30 cm

hej bede pisac oczywiscie... ale poki co umieram jakas jelitowka mnie dopadla:(

Sadlinka to życzę szybkiego powrotu do zdrowia!

Hej dziewczyny, chciałabym się przyłączyć...mam już dosyć swojej wagi, muszę się wziąć za siebie i to ostro bez folgowania :-P Mam 40 lat i 18 letniego syna, ważę 60 kg, wzrost 160 cm. Zaczęłam od soboty, zrezygnowałam ze słodyczy, sosów, białego pieczywa, masła, smażonych potraw itp. Odkurzyłam swój zapomniany parowar i będę go używała. Chciałam wprowadzić ćwiczenia ale przy tej temperaturze nie daje rady :-( Jak możecie to piszcie, jak najwięcej bo to motywuje, mam nadzieję, że wytrwamy ;-)

Witaj Majka :) Czyli gabarety masz podobne do moich. Jestes 11 cm nizsza i 11 kg lzejsza. Ja dzisiaj zjadłam - dwie kromki chleba "7 ziaren" , kazda z plasterkiem wędliny i sera żółtego, odrobiną ketchupu i jeszcze mniejszą odrobiną majonezu (wiem wiem, bardzo dietetycznie, ale bez masła i dwie zamiast trzech jak dawniej) - cztery śliwki - ok. 300 g fasolki szparagowej na nieduzej ilosci masła i z małą ilością bułki tartej, dwie łyżki buraków, plasterek sera żółtego - gruszka, kilka szt. borówek. Oprócz tego napewno cos jeszcze wciągne, ale nie wiem co. Do tego wypiłam dwie kawy. Kazda z dodatkiem mleka 2% i płaską łyżeczką cukru (słodzilam zwsze dwie lyzeczki). No i woda z cytryną i lodem. A ile? Gdzies ze 2 litry.

Widzę, że dobrze trafiłam, coś Wam doradze Przeglądajac sieć, przypadkiem natknęłam sie na pewien suplement. Nigdy nie ufałam takim rzeczom, no ale skusiło mnie to, ze jest z naturalnych składników, bez chemii i jestem mega szczęśliwa, że natrafiłam na African Mango. Ogólnie etap odchudzania mam juz za sobą, zajęło mi to ok 1,5 miesiąca. Zgubiłam przez ten czas 11 kg z czego jestem zadowolona. I zbytnio nie katowałam sie dietami. Wiadomo, ograniczyłam smażenie w głębokim tłuszczu a słodycze to też raz na jakiś czas. Najgorsze wyzwanie to były imprezy, grille itp., bo wiadomo jak to jest, nie wypada odmawiać Jadłam sporo a waga ani drgnęła. Jestem pewna że jak to przetrwałam to przetrwam wszystko. Jeszcze raz serdecznie polecam ! tutaj link do tego cuda; http://nplink.net/cAFbO7nx

elle też zwróciłam na to uwagę hehe :-) a ja dzisiaj: sniadanie- sałatka z kurczaka, ryżu, ananasa i kiełek z serkiem homogenizowanym naturalnym 0% II ś- banan obiad- 2 łyżki kaszy z warzywami i dwa jajka (ugotowane w koszulkach) + pikle własnej roboty w zalewie z curry podwieczorek- 3 śliwki kolacja- 2 łyżki tuńczyka z warzywami + 2 tosty z chlebka żytniego+ ogórek małosolny 10 minut ćwiczeń, więcej nie dałam rady :-P

zrobiłam jeszcze 30 minut orbitreka, teraz troszkę chłodniej to dałam radę :-P

hej czy mogę dołączyć? mam 28 lat, rocznego brzdąca. ważę obecnie 55 kg przy wzroście 161 cm. chcę zrzucić jeszcze z 3-4 kg bo tyle ważyłam przed ciążą ... kręcę hula hop, skaczę ze skakanką. nie jem prawie wcale słodyczy ani białego chleba, żadnych tłustych sosów, jem sporo owoców typu arbuz, brzoskwinie, truskawki jezyny bo te maja mało cukru. jem codziennie surowe warzyw. ale makaron uwielbiam... i kawę z cukrem ...

Majka powiedz jakiej firmy ten sere homo. Brawo za sport :) Ja jeszcze wciągnęłam jedną kiełbaske drobiową z grilla. Tyle dobrze, ze bez chleba ;) Witaj gosciu z 22.50. Przyjmij jakis pseudonim. Polecam Wam wypicie rano na czczo zielonej herbaty i po posilkach czerwonej. Podobno fajnie dziala. Mysle, ze warto sprobowac. Ja z aktywnosci fizycznej to pogralam w badbingtona przez 30 minut.

Elle w biedronie jest taki serek, tutti ale nie ten waniliowy tylko naturalny i jest na nim napisane 0%. Hej gosciu...zapraszamy