Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaproszenie na wesele dla nieżonatych i niezamężnych bez osoby towarzyszącej

Polecane posty

Gość gość
18:00 żebyś wiedziała, kolega się żeni i na moj tekst o tym ze wesele się teraz nie zwraca powiedział że w rodzinie narzeczonej daja duzo do kopert i wie! ze mu się zwróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dac im kilkuosobowe pokoje co za problem? Pojedyncze łóżko 5-6 osób w pokoju. Dla chcącego nic trudnego i dałoby się znaleźć rozwiązanie konserwatywnych dylematów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bo będzie sztywne i nudne. za stołami dziadki,babcie,ciocie,wujkowie a na sali ....hmmm pomyślmy... x Akurat większość znajomych moich i narzeczonego jest już w związku małżeńskim... Nie wszyscy młodzi ludzie, żyją na kocią łapę...no ale tak to już jest jak się ocenia swoją miarą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dac im kilkuosobowe pokoje co za problem? Pojedyncze łóżko 5-6 osób w pokoju. Dla chcącego nic trudnego i dałoby się znaleźć rozwiązanie konserwatywnych dylematów <><><> To też w sumie jest jakieś wyjście :P Wtedy dwuosobowy tylko dla małżonków. Choć nie jestem pewna czy autorce nie chodzi też o to, żeby zaoszczędzić bo chcąc, nie chcąc za każde łóżko dla takiej "osoby towarzyszącej" trzaaa dodatkowo dopłacić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś ma zrobić siare to moze to byc nawet wujek czy ciotka. Rozumiem że może ci chodzic o tych "singli" ktorzy wezmą koleżanki czy kolegów, ale powinnaś podpytac rodzinę o tych co maja stały związek, bo taka jest prawda że oni się nie pojawią po prostu. Bo to z punktu widzenia takiej pary nie wypada zeby jedno szło na wesele a drugie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niektórych, zwłaszcza tych powyżej 20tki, zaproszenie bez osoby towarzyszącej będzie upokarzające i po prostu się nie zjawią. Chyba zapowiada się mało radosne wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niektórych, zwłaszcza tych powyżej 20tki, zaproszenie bez osoby towarzyszącej będzie upokarzające i po prostu się nie zjawią. x ale brać kogoś na wesele, mimo, że nikogo się nie ma, tylko po to, żeby mieć "osobę towarzyszącą" to też jest niepoważne. Rozumiem, że jak ktoś jest w poważnym związku...ale taki gość 20+, wiedząc, że nikogo nie ma i wiedząc, że młodzi fundują całej rodzinie nocleg powinien z czystej przyzwoitości dać sobie spokój z zapraszaniem przypadkowej koleżanki/kolegi, żeby tych młodych trochę odciążyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale brać kogoś na wesele, mimo, że nikogo się nie ma, tylko po to, żeby mieć "osobę towarzyszącą" to też jest niepoważne. xx Albo jest to okazją żeby zaprosić kogoś kogo się lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to chyba młodzi powinni przeprowadzić wywiad kto jest w związku a kto nie? Zresztą większość tych których nie ma partnera po prostu idzie sama. I ile ich niby jest. Wątpię zeby mieli po kilkunastu kuzynów. I pewnie cześć i tak się nie zjawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba dorosła powinna dostać zaproszenie podwójne, nastolatki z rodzicami i tyle. xx Generalnie tak, ale sytuacja jest o tyle niestandardowa, że autorka funduje całej rodzinie dodatkowo nocleg. To naprawdę dodatkowy olbrzymi koszt. Być może robi z to z konieczności, a nie z próżności, bo np. mieszka bardzo daleko (czy jak to jest z tym jest autorko ?). W takim wypadu szkoda wywalać kolejne pieniądze na osoby, które dla państwa młodych nikim nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo się bawimy, albo oszczędzamy wesela nie robimy dla siebie tylko dla gości! postawcie się w roli takich kuzynów - jesteście z kimś w związku a tu zaproszenie bez tej drugiej osoby - afront jak cholera! to już lepiej by było wcale nie dostać zaproszenia a tłumaczenie się wydatkami to już totalna żenada - jak cię nie stać to nie zapraszaj wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale prawdopodobnie są bardzo ważne dla tych zapraszanych. Autorka podaje wiek do 26 lat. Czyli tyle pewnie ma najstarszy niezamezny kuzyn. Majac ponad 20 lat dużo ludzi ma już stały związek. Koszty kosztami, planujac wesele trzeba się z tym liczyć. I nie wydawac wszystkiego na 5 gwiazdkowy hotel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tłumaczenie się wydatkami to już totalna żenada - jak cię nie stać to nie zapraszaj wcale x tiaaa...autorka nie wyprawi wesela z powodu dziewczyny kuzyna, którą ten wymieni na nową za 3 miesiące :P weźcie ludzie bądźcie poważni :P wesele jest dla gości (czyli dla rodziny, znajomych i ich rodzin), a nie dla przypadkowych osób wytrzaśniętych nagle nie wiadomo skąd, których młodzi w życiu na oczy nie widzieli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my nie mowimy o przypadkowych osobach tylko o partnerach tych kuzynów! Pomiędzy którymi jest uczucie większe na pewno niż do panny czy pana młodego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale my nie mowimy o przypadkowych osobach tylko o partnerach tych kuzynów! Pomiędzy którymi jest uczucie większe na pewno niż do panny czy pana młodego. x No na pewno, szczególnie jak autorka pisała, że jej kuzyn wymienia dziewczynę średnio co rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden kuzyn a reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech się dowie czy ktoś z kimś jest i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj jeszcze raz autorka. Bo zostałam źle zrozumiana... Pisałam, że gdybym wiedziała, że to są NARZECZENI, że planują ślub, że naprawdę traktują się serio...to bym nie skąpiła zaproszenia i dla tej drugiej osoby. Ale w mojej rodzinie NIE MA takiego przypadku wśród tych młodszych...najstarszy kuzyn to facet typu "hulaj dusza piekła nie ma", a cała reszta to też ma typowe związki rodem z gimnazjum, która raz są a raz ich nie ma..no sorry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ahm to trochę zmienia moje nastawienie mimo że ja i tak bym dała podwójne. Jesli jesteś na 100% ze ich związki są nierokujace. No ale to twoje wesele więc ty decydujesz. A od strony narzeczonego jak jest? A dzieci małe zapraszasz? I w ogóle ile osób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba dorosła powinna dostać zaproszenie podwójne, nastolatki z rodzicami i tyle. x a taki 19latek/latka powinna dostać zapro z rodzicami czy z osobą towarzyszącą ? Formalnie dorosła, ale to jeszcze nastolatek/latka jednak, więc jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba dorosła powinna dostać zaproszenie podwójne, nastolatki z rodzicami i tyle. x a taki 19latek/latka powinna dostać zapro z rodzicami czy z osobą towarzyszącą ? Formalnie dorosła, ale to jeszcze nastolatek/latka jednak, więc jak ? x Oczywiście, że z rodzicami. W najlepszym wypadku osobno zaproszenie ale nie z osobą towarzyszącą. Nie oszukujmy się...19latek/latka nie jest jeszcze w poważnym związku nawet jeżeli wydaje się jej/mu, że jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oszukujmy się...19latek/latka nie jest jeszcze w poważnym związku nawet jeżeli wydaje się jej/mu, że jest. xxx no tak obcy ludzie wiedzą lepiej kto ma bardziej czy mniej poważny związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19 to nie nastolatek jeszcze? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może 19latków sadzać przy dziecięcym stoliku - w końcu nie są tak poważni jak im się wydaje - animator zabaw powinien im na weselu wystarczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak obcy ludzie wiedzą lepiej kto ma bardziej czy mniej poważny związek x obcy, nie obcy...zaraz będziemy twierdzić, że 14 latek może stworzyć poważny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy ile kto ma kasy i czy wesele jest na miejscu czy gdzieś bardzo daleko. Bo czemu 19 nie może byc w powaznym związku? Bo wam się tak wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko zależy od osoby. Moze byc 19 latek bedacy w związku 2 lata i może byc taki co za kilka miesięcy ma kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo czemu 19 nie może byc w powaznym związku? x bo przeważnie tak nie jest...ze świecą szukać poważnego 25latka a Ty tu piszesz o 19latku... No chyba, że Ty przez poważny związek rozumiesz wypady do kina w piątek, trzymanie się za rączkę na korytarzach ogólniaka i sex na tylnym siedzeniu w aucie, które takiemu 19latkowi pożyczy ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego taki związek ma nie być powazny? To ze inaczej okazują uczucia? Dla nich na ten moment to jest poważne. Tez taka byłaś. Znam dużo takich związków które zaczynaly w szkole i kończyły na ślubnym kobiercu. A w wieku 25 jest juz się zdecydowanie poważnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×