Rozwoj 3 miesiecznego dziecka

hej chcialam sie zapytac jak to bylo u was z rozwojem dziecka w tych miesiacach jestem troche zaniepokojona poniewaz moja corka za kilka dni skonczy 3 miesiace stabilnie trzyma glowke zarozwno w pionie jak i na brzuszku utrzymuje ja nawet 10 minut ,, lezac na brzuszku odpycha sie nozkami do przodu i potrafi kilka cm,przesunac sie w przod kladac ja do lozeczka rano lezy w poprzek ..Potrafi z brzucha przekrecic sie na bok i na plecki z pleckow na boczki ..i duzo gr******,ale tez bardzo duzo placze..napisala, ten post nie ze wzgledu na chwalenie ale porade czy to nie za szybko wszystko sie dzieje .ja zaczelam chodzic majac rok majac 8 miesiecy mowilam krotkimi zdaniami proste slowa...

prosze odpiszcie jak to bylo z waszymi pociechami

nic sie nie dowiedzialam dzieki za wyczerpujace odp

Cześć, wydaje mi sie, ze dosyć wcześnie przewraca sie na boczki, moja dopiero zaczęła sie przewracac na boczki jak miała około 5 miesięcy, teraz ma 8 a dalej nie siedzi... Więc moze Twoja po prostu szybciej rozwija sie ruchowo,, kwestia indywidualna... Najlepiej by było gdybyś zapyta o poradę rehabilitanta od niemowlakow, ja tak zrobiłam jak miałam wątpliwości i dzięki temu nauczyła mnie babka np poprawnie trzymać niemowle, i pamiętaj nie nos pionowo tak małego dziecka, ponoć to niedobre dla jego kregoslupa.

Przecież przewracanie sie na boki w wieku trzech miesięcy to norma. Nie wiem o co wam chodzi kobiety. Trzymanie glowy rowniez. Na tym etapie juz nie trzeba podtrzymywac ręką.

to moje 1 dziecko najbardziej niepokoi mnie to pelzanie i oroby siadania narazie podnosi i tylek i glowke hehe ale z brzuszka na plecy obraca sie juz dlugo dosci boje sie ze corka pozniej bedzie miec problemy a co do glowki rowniez juz trzymala miesiac temu lekarz byl lekko zdziwiony ale powiedzial ze poczekamy jak bedzie sie dalej rozwijac i nic wiecej

a na boki sie przekrecala juz jak miala 6 tyg bedac na usg bioderek spadla by kekarzowi bo powiedzial ze takie maluchy nie sa jeszcze *****iwe ...ona strasznie macha nozkami jakby biegala i raczkami mam wrazenie ze jest nadpobudliwa,,,nie wiem co myslec juz

Mój siostrzeniec tak miał, tzn wszystko robił dużo wcześniej i bardzo dużo płakał i okazało się, że ma wzmożone napięcie mięśniowe.

Moja corka w wieku 3 miesiecy tez potrafila przewracac sie na boki i dodatkowo zdarzylo jej sie czasem przewrocic na brzuch. dosc stabilnie trzymala glowke. Pozycje foki miala opanowana do perfekcji. W pionie tez z glowa nie miala problemu. Nie ciagnela tylko glowki do przodu. Zwisala jej do tylu. Nie pelzala. Pelzac zaczela dopiero przed ukonczeniem 5 miesiaca. Ladnie chwytala zabawki jedna reka i bawila sie zwisajacymi z karuzelki. Nie plakala prawie wcale. Nie przesadzajcie z tym WNM. Na kafe co drugie dziecko ma albo wzmozone,albo obnizone napiecie miesniowe i stanadowo autyzm. Opanujcie sie. Kazdr dziecko rozwija sie w swoim tempie. Jedne szbciej,inne wolniej

tylko w tym proble, ze corka cale dnie placze chwile greczna gr**** bawi sie smieje a za chwile placz przerazliwy ..szukam jakies przyczyny bo juz dosyc ciezka jest ciezko mi ja nosic od rana do nocy zeby nie plakala w dzien przespi mi max z godz zasypia dopiero niedzy 22 a 24 budzi sie o 4,30 czasem o 6 i jest codzien to samo..

u nas mala czesto lezala w supermami poduszce jak literka c, krecila glowka jak np lezala na brzuszku, silna z niej dziewczynka.. bo malo ktore dziecko tak potrafi dlugo trzymac glowke w gorze w takim wieku

wlasnie i tu sie zaczynaj schody bo ona dlugo trzyma ta glowke i wcale nie opuszcza stabilnie przed siebie nawet kreci nia na boki i sobie oglada nie opuszczajac jej ,znowu jak lezy to podciaga bardzo wysoko nozki i unosi glowke probujac tak jakby sie podniesc i zaraz sie denerwuje.. Jak spi na boczku nozki daje do przodu a glowke bardzo odchyla w tyl niepokoi mnie to troche lekarz wymyslil ze placze od kolki ale ona ma miekki brzuszk jak zaczyna plakac ,,

jest ktos????

Po prostu ewenemen dziecko:D

mojej już leci 3 miesiąc i też się przewraca na boczki i trzyma główkę. W przychodni pani doktor wyjaśniła mi, że każde dziecko jest inne a w tym wieku powinno wodzić oczami za nami i odpowiadać na uśmiech :> Reszta jest sprawą indywidualną

Jak cię coś niepokoi to idź do neurologa (nie do pediatry, a neurologa właśnie, bo pediatra zwykły też ci nie zdiagnozuje dziecka dobrze). Przecież nikt ci dziecka przez internet nie zdiagnozuje. Mój się przewracał już w wieku 6 tyg na boki. Byliśmy u lekarza i stwierdził jedynie lekko wzmożone napięcie w stopach. Młody się rozwija normalnie i nic mu nie jest. Nawet na rehabilitację nie musieliśmy chodzić. Natomiast od pójścia z dzieckiem do lekarza korona ci z głowy nie spadnie.

tyle razy co ja bylam u lekarza z dzieckiem to ty se swojim przez rok nie bylas moje dziecko w 3 doby/od urodzenia bylo jak aniol jak wrocilam do domu zaczal sie cyrk i trwa do tej pory,..a lekarza co miesiac mam i jak nie neurolog to pediatra i tak w kolko konowaly lekarze konsultowalam sie dzis telefoniczne z jednym lejarzem pediatra neurologiem powiedzial ze mam wziasc skierowamie na badanie glowki i brzuszka dziecka a najlepiej skierowanie na obserwacje..,ciaze mialam zagrozona ..bylam 5 razy w szpitalu 2 razy przedwczesny porod rodzilam 3 doby naturalnie

tak myslalam ze nikt mi nie uwierzy, Tak jak kuzynka dopoki corka nie probowala sie podniesc w wozku przy niej..

Skoro bylas u tylu lekarzy lacznie z neurologiem i kazdy Ci mówi,ze jest ok, to po co drazysz? Idz do szamana.

nie rozumiesz jak to jest z dzieckiem kotre od 4 rano do 22 prawie caly czas placze a ty do 16 jestes sama i musisz 6kg nosic

Rozumiem,bo moja corka prawie cale 3 miesiace taka byla. W dzien wcale nie spala. Tylko przy piersi na rękach. Nic nie moglam zrobic. Nic. Nawet zjesc. Jak tylko ja odkladalam to budzila sie po 5 minutach z wrzaskiem. Dopiero przy piersi sie uspokajala. Ale nie nosilam jej,bo zwyczajnie nie mialam na to sily. Dawalam jej piers np na lezaco i spałam. Albo trzymalam ja na rekach. Ogladalam tv,czytalam,a ona ssala. W nocy pobudka co godzine. A jak spala to caly czas stekala i prezyla sie. Non stop. Maz nie chcial sie nia zajmowac. Nawet nie mogl,bo nie mial cyckow z mlekiem :) wiec nic to nie dawalo,ze byl w domu. Nie wiem co jej bylo. To nie byly kolki. Moze skoki rozwojowe... Minelo jak reka odjal po 3 miesiacach. Zaczela miec swoj rytm dnia. Drzemki w dzien. Dluzej spala w nocy. Przeztala stekac. A wcześniej to byl koszmar... Jedyne co pomagalo ja na chwile odlozyc i odsapnac to huśtawka elektryczna. Polecam. Bujala sie i usypiala. Acha. Dodam,ze smoczka laskawie zaczela ssac po 3 miesiacach. Wczesniej nie chciala. Wypluwala,miala odruch wymiotny. Wszystko minęło. Teraz poki co mam aniolka. Pewnie do czasu zabkowania. Teraz corcia ma 5 miesiący

tu autorka wlasnie moja cora steka ale glownie w nocy albo jjak olacze ponad 30 min ona caly czas placze odkad wyszlam z nia ze szpitala za kilka dni skonczy 3 mies i nic jej nie przeszlo a bardziej sie nasililo potrafi nie spac do 24 w ddzien przysnie na godzine gora reszta to noszenie proby usyoiania niby lezy jeszcze z godzine grzecznie ze smokiem dopoki nie wypadnie,,ale od 4 rano czy 5 do 24 no na boga takie me dzieci to spia jedza robiia kupe i spia ... I maja w dzien moze ze 4 godz niespania...

probowalam juz wszystkiego kladzenia na brzuch lezenia z nia przytulana do piersi kladam ja glowka blisko serca i ogolnie nie placze jedynie w pionie i to na stojaca bron boze znia usiasc bo ryk