Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego przeszlosc ma wplyw na nasze obecne zycie

Polecane posty

Gość gość

moja kolezanka zwierzyla mi sie ze nie jest w stanie cieszyc sie swoim zyciem, ma meza, 2 dzieci, zyje na poziomie o jakim ja moge pomarzyc, ale pochodzi z domu gdzie ojciec tlukl matke, w koncu znalazl sobie nowa kobiete I sie rozwiedli, kolezanka spedzila 10 lat w zwiazku z kims kto ja tez bil(tak chyba juz jest ze szuka sie tego co ma sie w domu)ona nie umiala sie z niego uwolnic zreszta matka jej caly czas chciala zeby ona byla z tym chlopakiem, w koncu ktos jej podowiedzial zeby go zostawila I ona odeszla od niego, natomiast jej obecne zycie kompletnie jej nie cieszy, jest sfrustrowana, zawsze niezadowolona, nie sypia z mezem od lat, zreszta on przy niej mowi o niej ze nie sypiaja....poradzilam jejpsychologa ale powiedziala ze: a czy on cos pomoze??I tak wegetuje...chyba rzeczywiscie jej przeszlosc nie daje jej zyc, wspomina czasem bylego chlopaka o ktorym wogole nie powinna gadac bo byl szuja.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm... wydaje mi się że to może wynikać z tego że każda kobieta marzy by żyć i założyć rodzinę z mężczyzną którego kocha, ale niestety czasami ktoś kogo się kocha nie nadaje się na męża, a ktoś kto się na męża nadaje to sie do niego nic nie czuje... A samotność to też jest przesrane skurczysyństwo. Ciężko jest układać sobie życie i niestety na pewne fakty psycholog faktycznie nic nie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem mezatka 5 lat, a przez prawie 30 lat mieszkalam z rodzicami tzn toksyczna matka, niestety moje zycie z rodzicami ma ogromny wplyw I to negatywny na moje zycie z mezem, powoli sie zmieniam I ucze sie byc optymistka ale maz nadal mowi ze wprowadzam niezdrowa atmosphere w domu wlasnie tak jaka ja miala, trudne to jest I tez nie umiem sie cieszyc zyciem I mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz Jung rozkminil archety anima animus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×