Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

utwory z muzyki klasycznej

Polecane posty

Gość gość

czy są jakieś utwory z muzyki klasycznej, które na Was jakoś szczególnie działają albo które są dla Was nie do przejścia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nikt nie słucha klasyki, co pan 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego? To jest muzyka uniwersalna, słuchana nie tylko w europie, ale i w dużej części świata. Każdy człowiek na poziomie powinien cenić tą muzykę. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są. Voi che sapete, ale to aria, Serenade Schuberta, Lacrimosa Mozarta. I jeszcze parę dłuższych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to taka pop klasyka. Mi chodziło raczej o jakieś ambitniejsze rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jest w tych utworach mało ambitnego, przepraszam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Joseph Martin Kraus jeszcze, Charles Simon Catel. Chyba że tobie chodzi o współczesna klasykę, takiej to nie zdarza mi się jakoś słuchać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to są utwory typu cztery pory roku czy dla elizy. To właściwie nie jest nawet dobra muzyka ( poza fragm. z Requiem Mozarta), to jest taki kicz. Dla niewtajemniczonych: tak, w tzw muzyce klasycznej też jest kicz. I to jest go całkiem sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok tych dwóch nazwisk nie znam, więc się nie wypowiadam na temat ich muzyki. Przyznaję się bez bicia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest kicz, to są luźniejsze utwory, ale całego Mozarta nazywać kiczem.. duża przesada. Chyba mamy inną definicję kiczu. Ja słucham różnych, nie jestem Ci w stanie wszystkich nazwisk podać na tę chwile, bo z niektórych znam pojedyncze utwory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prokofiev myślę, że autorka zna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochane! Nie napisałem nic takiego, że Mozart to kicz ani że mi się nie podoba:) Przeciwnie, napisałem w nawiasie ( poza fragm z Requiem Mozarta).:) Chodziłem do szkoły muzycznej i cenię Mozarta, choć to prawda, nie należy on do moich ulubionych kompozytorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat autor. Prokofieva nie tylko znam, ale fascynuję się nim od wczesnej młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Bacha albo Straussów lubisz? Pachelbel? Chopin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może Ty cos poleć? Chętnie autorze posłucham czegoś nowego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam jeszcze muzykę filmową, Two steps from hell :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utwory które każdy powinien wysłuchać 1 .Hendel Oratorium Mesjasz najlepiej orkiestra pod dyrekcją Waltera Christi lub Johna Eliota Gardinera 2 . IX Symfonia Beethovena orkiestra pod dyrekcja Kurta Masura lub Daniela Barenboima 3.V symfonia Mahlera pod orkiestra dyrekcją Leonarda Bernsteina To są moi ulubieni dyrygenci i utwory. Ale jeszcze Mozart , Chopin , Pergolesi no i Włosi Verdi , Donizzetti , Puccinni , Belinni . Jeśli ktoś twierdzi ze nie lubi muzyki klasycznej niech odslucha krotkiego utworu Cannon In De major Pachelbela ale konecznie London Filharmonic Orchestra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludovico Einaudi, nie klasyczna, ale też ładne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z prokofieva mogę polecić np jego sonaty ( zwł VIII, VI). z schuberta ostatnie sonaty ( np B-dur D960) ale też wcześniejsze. z hindemitha jego ludus tonalis napisane w estetyce nowej rzeczowości ze stockhausena jego klavierstucke ( rewelacyjne!) ze schrekera jego operę Die Ferne Klang ( Daleki dźwięk).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdaję sobie sprawę, że nie są to łatwe propozycje i trzeba pewnego osłuchania, by znajdować w nich przyjemność. Napisałem tu po prostu kilka utworów, które są dla mnie ważne. Oczywiście jest ich o wiele więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Messiah - dziękuję za przypomnienie, też lubię, a dawno nie słuchałam! IX Symfonia i Mahler to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z wymienionych przez osobę wyżej uwielbiam Beethovena (choć akurat nie te symfonie i nie w tych wykonaniach). Ale to kwestia gustu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moim zdaniem te pozycje nie są trudne ;). Ja słucham zarówno 'pop klasyki', jak to określiłeś, jak i takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hindemith i stockhausen to awangarda. Prokofiev też w pewnym sensie, choć w łagodniejszej wersji. Wiele osób tego nie lubi, ale ja zawsze miałem pociąg do awagardy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Schuberta wielbię w niemal każdej formie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hindemith nie kojarzę, zobaczymy, cóż to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takich czyli jakich? moje propozycje to te 22:28 z hindemithem i schrekerem. O Haendlu i Beethovenie pisał ktoś inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×