Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Proszeopomóc

Moja córeczke meczy zmora :((

Polecane posty

Gość Proszeopomóc

Od jakiegoś czasu zauwarzyłam ze do mojego dziecka przychodzi zmora wcześniej ja miałam z nią problem w nocy czułam jakby ktoś usiadł na mnie albo czyjeś ręce na ramionach cienie na ścianie... teraz moja córka gwałtownie się budzi w nocy krzyczy i patrzy z przerażeniem w ściany mi to już minęło a widząc po jej zachowaniu teraz.zmora ja nawiedza. Czytałam gdzieś ze może pomóc szałwia zapalić szałwie w jakimś naczyniu czy ktoś z was może próbował? Albo macie inne sposoby bardzo proszę o pomoc bo bardzo mi przykro jak się córka meczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz po ksiedza on pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest żadne zjawisko paranormalne. Wietrz dobrze pokój i pilnuj, aby córka nie spala na wznak. U mnie się sprawdzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobnie bawiłaś się kiedyś w wywoływanie duchów, tarota albo inny syf czym otworzyłaś drogę demonom. idź do księdza a najlepiej bezpośrednio skontaktuj się z egzorcystą u mnie pomogło i mam spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawiaj córce zapaloną lampkę i najlepiej jakbyś przez jakiś czas spała razem z nią. Dorosłym pomaga spanie na boku lub na brzuchu ale z dziećmi nie prosto o takie rozwiązanie. Jeżeli ktoś wierzy w zmory czyli dusze które żywią się w jakiś sposób energią człowieka który nie kontroluje swojego JA (bo śpi) to powinien twardo i stanowczo, ze złością powiedzieć "WYNOŚ SIĘ, TU NIC NIE DOSTANIESZ!!!". Świeczki i inne badziewia nic nie pomogą. Można też przed łóżeczkiem dziecka postawić kamerę i nagrywać ją podczas snu (podobno ludzie którzy zajmują się tamiki zjawiskami karzą najpierw tak zrobić bo jeżeli faktycznie coś jest to uwidoczni się na kamerze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o k***a :D :D :D :D :D :D myślałam, ze mamy 21 wiek a tu nadal ktoś wierzy w zmory :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O zjawiskach zmory wiadomo już od dawna, najstarsze rysunki przedstawiająca zmorę pochodzą z czasów średniowiecza. Nie wiadomo czy to paraliż senny czy faktycznie jakaś szkodliwa energia. Kiedyś widziałam filmik który nadesłała kobieta mając od wielu lat problem ze zmorą i na filmiku w nocy kiedy ta kobieta śpi , ukazuje się czarny cień krążący wokół śpiącej. Brrr, niesamowicie to wyglądało. Filmem zajęli się eksperci od zjawisk paranormalnych i nagranie zostało uznane za prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszy raz słusze o czymś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie żadna zmora tylko paraliż senny zjawisko naukowo wyjaśnione jak występuje często to może być jakimś schorzeniem. Autorko wpisz sobie w Google paraliż senny to pozbędziesz sie zabobonów i będziesz wiedziała jak pomoc córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Paraliż senny wywołuje nieprzyjemne uczucie ucisku na klatkę piersiową ale to zjawisko fizjologiczne a nie paranormalne. Ze średniowiecza sie urwaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, mamy XXI wiek (tak się to pisze ;) ) a dla ludzi zjawiska paranormalne to nadal bajeczki ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam książkę kurs samoobrony intelektualnej ktora rozprawia sie z tak zwanymi zjawiskami paranormalnymi to albo iluzje albo wytwory umysłu albo zjawiska które jeszcze nie zostały naukowo wyjaśnione a kiedys zostaną. Ale paraliz senny zostaj juz naukowo wyjadniony a prosty lud nadal wierzy w jakies zmory. Gdzieś w usa czeka wysoka nagroda od lat dla kogoś kto udowodni istnienie zjawisk paranormalnych ale jakos nikt do tej pory jej nie zgarnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe chyba autorka chce być gwiazdą "beki. .." :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, pytam poważnie - bawiłaś się tarotem lub tabliczką Quija? Jeśli tak to problem może być poważny, dobrym pomysłem jest zgłoszenie się do księdza egzorcysty lub do profesjonalnego "odprowadzacza" bytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wywolywalam duchów ani nie robiłam nic z tarotem jedynie nabyłam wachadelko ostatnio bo potrzebowałam upewnić się z pewnymi wyborami w życiu ale to chyba nie z powodu wachadelka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha i skoro radzicie mi egzorcystow cz ktoś może polecić jakiegoś z okolic rzeszowa? Czy taki egzorcysta dojeżdża na miejsce czy ja musze pojechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może być i wahadełko...jeśli jesteś wrażliwa na "drugą stronę" to być może niechcący otworzyłaś jakiemuś bytowi drogę do waszego życia...Poszukaj rady na profesjonalnych forach, w każdym razie egzorcysta nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchara rara
Dziwi mnie, że większość z was to zadeklarowane katoliczki i modlicie się do Boga, wierzycie w świętych w anioły, że po śmierci idzie się do nieba/czyśćca, przyjmujecie sakramenty i to nie są zabobony ale już ciemną stronę duchowości nazywacie zabobonami i ja wyśmiewacie. Dla mnie nieochrzczonej, niekatoliczki jesteście wręcz śmieszne. Przecież wasz kościół, do którego należycie szkoli i ma księży egzorcystów. Mnie pomógł właśnie wasz katolicki egzorcysta, bo niestety trzech psychiatrów mnie do niego odesłało no to w końcu poszłam, bo już nic do stracenia nie miałam. Nadal nie chodzę do kościoła, nadal sakramentów nie przyjęłam ale też dowiedziałam się, że nie o to chodzi. Uwierzyłam jednak w tą druga stronę i w siłę która nas stworzyła niech to się nawet Bóg nazywa. Śmiejcie się, wisi mi to. Opisałam tylko swoją historię. Co mi się działo to nie będę opisywać, bo z wami nie warto. Pewnie tak was to rozbawi, że pękniecie ze śmiechu i się jeszcze posikacie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko w każdej diecezji jest egzorcysta, wpisz sobie egzorcysta diecezja rzeszowska i ci wyskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tak was to rozbawi, że pękniecie ze śmiechu i się jeszcze posikacie xxxx No lepiej nie opowiadaj, wystarczy, że na pisałaś, że trzech psychiatrów odsyłało cię do egzorcysty, ja рiеrdоlе średniowieczna Polska, nawet wśród lekarzy ciemnota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popros Archaniola Michala o pomoc, on jest od zlych duchow, demonow itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suchara rara
No ale psychiatrzy mi nie pomogli, a on mi pomógł. Znówił jedną modlitwę i odesłał do domu po czym wszystko ustało. Gdyby to był nawet kowal, a mi pomógł to też bym poszła. Co was tak śmieszy i dziwi. Polewanie wodą i modlenie się z koralikami w ręce to nie jest zabobon ale już złe siły to zabobon. To jest nielogiczne! I jeszcze jedno! To nie był bezdech, paraliż senny ani nic takiego bo to się działo w dzień kiedy sobie pracowałam w domu, kiedy gotowałam lub się kąpałam. Ja wam nie każę wierzyć w czary mary tylko opisałam swoją historię. Powtarzam nie jestem katoliczka ani nawet chrześcijanką. Napisałam tylko jak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Mszę, do spowiedzi, codzienna modlitwa za zbłąkane dusze i do Michała Archanioła. Wahadełko szybkim i zdecydowanym ruchem wyślij tam, gdzie jego miejsce czyli do kosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to tylko paraliż senny, poczytaj o tym i co robic zamiast schizowac sie jakimiś wydumanymi ciemnymi mocami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, no ale jasne moce i bozia już nie są wydumane dla was :D suchara rara ma rację wy durne polki katolki, nawet nie znacie wiary do jakiej należycie możliwe, że to paraliż senny owszem i trzeba to sprawdzić ale możliwe też że nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez to miałam może dwa razy w zyciu, polowa ludzi statystycznie doznaje tego uczucia przynajmniej raz, to po prostu brak synchronizacji miedzy fazami snu, mozg juz się wybudził a mięśnie jeszcze unieruchomione, jesteś świadomy ale nie możesz się ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja do tego podchodzę naukowo ale prostaczki lubią tania sensację jakies duchy zmory, jak ludzie nie znali wylądowań atmosferycznych to też mówili ze Zeus albo inny Perun gromowladny miota blyskawicami. Teraz jak ktos by sie upieral przy Zeusie to by go to psychiatryka zgarnęli a te ciągle upierają sie przy zmorach i uważają za normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Jezus chodził po wodzie, a w ogóle to urodziła go Maryja DZIEWICA z ducha świętego uprzednio go poczęła hahahah to jest dopiero ciemnogród ale to jakims dziwnym trafem was nie razi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×