Mamy na Luty 2016

Ola ja na początku jadłam tylko ryby po kilka razy dziennie. Potem non stop buraki. I też mam smaki na kwaśne. Wczesniej lubiłam słodkie, teraz nie. I też szczerze nie miałam innych dolegliwości. No jeszcze senność, sporo spałam. Nie wymiotowałąm, nie mdliło mnie no nic.

Dziewczyny pozazdrościć brak objawów :-). Kotulinka jajecznica bardzo smakowała :-)

Gośćania ja tez miałam wielkiego smaka na ryby za to buraki z daleka:) dziewczyny rozglądacie się już za wózeczkiem?

Kotulina ja wózek już mam z fotelikiem. Mam tez wanienkę ze stojiakiem, laktator i troche ubranek. Dostałam od siostry. Rozglądam się za łóżeczkiem

ja znalazłam wymarzony wózeczek i już bym go chciała mieć w domu:) najchętniej to wszystko bym już kupiła

Hej dziewczyny :) ja wozek jakos w styczniu planuje kupic ale mam juz lozeczko od znajomej i troche cioszkow od kolezanek :) sama jakos jeszcze nic nie kupilam by nie zapeszyc ;) choc korci korci ale tak na powaznie to wieksze zakupy grudzien / styczen bo teraz jeszcze remont kuchni nim malenstwo sie urodzi

ja zacznę tak listopad grudzień bo nie chce zostawiać na później, z opowieści koleżanek słyszałam ze 8-9 miesiąc jest sie ociężałym i nic się już chce

Ja jeszcze nic nie kupiłam ale wózeczek też mam już upatrzony :-) Pamietam jak w pierwszej ciąży łóżeczko wózek i ciuszki zaczęłam kupować w 5 miesiącu i tak stało i stało a ja nie mogłam się doczekać aż córcia już bedzie :-) Dlatego teraz wyprawkę skompletujemy pod koniec ciąży :-) Choć znając mnie to nie wytrzymam i już po tej wizycie coś kupię :-)

Nie wiem czy wspominałam alę moja córcia jest z 28 lutego więc 2 dzieci bedę miała z tego samego miesiąca :-)

Wózek chce kupić dopiero w zimie bo nie bardzo mam gdzie trzymać:( to samo z lóżeczkiem tym bardziej że na allegro jest spory wybór tanich lóżeczek. Teraz kto by mi to złożył? :D zostawiam mężowi tą frajdę. W internecie jest sporo adresów komisów z wózkami. A może się trafi, że ktoś coś będzie miał na zbyciu...

a to ja takie większe gabaryty tez dopiero na sam koniec typu łóżeczko:) tez nie mam gdzie trzymać, ale wcześniej chce kupić wszystkie pozostałe rzeczy typu ubrania pieluchy pościel kocyk butelki laktator i tak dalej i tak dalej :)

Ewelinka a jaki wózek masz upatrzony?

Kotulinka nie pamiętam co to za firma wózka ale głeboka gondola +spacerówka i fotelik. Kolor jasno szary + czarny. Ale zamierzam jeszcze pojechac do hurtowni dziecięcej i tam popatrzeć wózki. Dziewczyny a z jakiego wojewodztwa jestescie:-) Ja Świętokrzyskie

Ja ze śląskiego, U mnie będzie wózeczek bebetto luca i jak będzie dziewczynka to ciemny brąz a jak chłopiec to brąz albo szary

Podkarpacie :) najrozsadniej chyba brać właśnie wózek 3 w 1. Zakup ubranek i innych rzeczy zostawiam mężowi. On ma większe doświadczenie w tej materii ;)

ja bym ubranek mężowi nie zostawiła to w końcu ogromna przyjemność:) zostawiam mu za to wybór fotelika do samochodu:)

My z mężem wszystko razem wybieramy bo w większości podoba nam się to samo :-)

Ja lubuskie a wozek tez chcemy 3w1 i staramy sie wybierac wszystko razem :)

u mnie na szczęście to co ja wybieram i pokazuje mężowi to prawie wszystko mu się podoba:)

Ja nie widzę ogólnie przyjemności w zakupach. Najchętniej to bym wszystko zamawiała przez internet ;) poza tym mąż ma większą praktykę w opiece nad dziećmi. Ja nawet nie mam małych dzieci w rodzinie...

Ja z uwagi na mój stan zdrowia boję się odkładać wszystko na grudzień i styczeń. Poza tym w zimie z brzuchem w tych kurtkach i czapkach ciężko jest łazić po mieście itd. Poza tym ja mam taki charakter, że lubię być przygotowana. Po drodze sa jeszcze święta i wiadomo, że też wymagają przygotowań itd. Jesli chodzi o łóżeczko itd to póki co będzie stało nieskręcone. Mąż się tym zajmie po świętach, nowym roku.

Gośćania ja tak samo uważam ze z brzuchem łazić za tym za tamtym, a jeszcze święta, a tez nie wiem jak się na końcówce będę czuła. Ola ja widzę przyjemność w wybieraniu, kompletowaniu :) może być tez przez internet:)

mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko ok, ja mialam termin na styczen rok temu i o ta pore wyladowalam na supermami poduszce, bo skracala mi sie szyjka macicy i musialam az do stycznia lezec..

edytka11 chodzi Ci o to stawianie i twardnienie macicy?

Oj ja na pewno jak już to tylko pojadę po wózek - ale to już jak mąż coś wypatrzył i ze względu na to by wybrać coś odpowiedniego do mojego wzrostu, żeby się potem nie garbić do niego. Chyba że trafi się coś taniego z regulowaną rączką...

My postawiliśmy na Maxi Cosi. Spodobał nam się w sklepie a potem się okazało, że moja siostra ma takowy bo dostali ale nie uzywali :)

Witajcie dziewczyny jak tam samopoczucie u mnie dobrze :)

mam do sprzedania wózek navington cadet używany niecały rok kolor granat 2w1 - sprzedam po nowym roku mamcia.kafe@o2.pl więcej info, cena i zdjęcia

Hej. Dziś bez zmian ;) samopoczucie dobre. Fajny ten maxi cosi, znalazłam w googlach zazdraszam że dostałaś :P ja niestety muszę kupić. Ostatnio lekarz do mnie wypalił żart, że musi być wózek za 3 tysiące bo.... co na to sąsiedzi jak zobaczą używany haha ;) żeby tylko wiedział w której części ciała mam sąsiadów :P

Ja się dzisiaj dobrze czuje :-) Mam troche wiecej energii niż zwykle :-)