Mamy na Luty 2016

Ania ja nie kupiłam jeszcze wózka, ale ten co będę kupować we wszystkich sklepach i na allegro tez jest w zestawie z torba. Myślę ze z pewnością taka torba sie przyda

Ania ja wózka jeszcze nie kupiłam, ale ten kory wybrałam wszędzie jest w zestawie z ta torba na pewno sie przyda

moje posty sie nie dodaja:/

o są :)

No bo w sumie poza ta torba to jakoś nic innego wybrać nie mogę...Ewentualnie jeszcze matę edukacyjną dla małego lub sterylizator do butelek. Resztę rzeczy już mam.

ja bym brała torbę:)

Kotulina no właśnie chyba tak zrobię bo mata to jest coś, co lubią w prezencie dawać znajomi lub rodzina a sterylizator to tylko kolejny stacz na blacie w kuchni - jakos nie widze zastosowania w moim przypadku :)

Aniu ja mam używany wózek i torba była w zestawie ale jako uszkodzona z dziurą na samym środku (dlatego Pan zszedł z ceną o 50zł) ale ja już miałam opracowany plan jak ją naprawić - trochę pomysłowości i wygląda jak nowa :D Tak naprawdę niewiele różni się od zwyczajnej torby na ramię więc jak masz taką w domu to wystarczy doszyć zawieszki do powieszenia na wózek ( kawałek tasmy + napy).

To samo sobie pomyślałam o macie ze pewnie ktoś kupi

Hej dziewczyny. U mnie ciężka noc. Nie mogłam zasnąć bo martwiłam się o córkę i z tych nerwów brzuch mnie bolał. Mogłam z nia zostać w tym szpitalu byłabym spokojniejsza a tak to mąz informowal przez tel. Naszczescie nic poważnego córci nie jest. Dostała wypis ale juz wiem że teściowa przez jakiś czas ma definitywny zakaz odwiedzin bo bym ja chyba w powietrzu rozszarpała ja leki chowam w specjalnej apteczce w łazience a ona zostawiła je na wierzchu wyszla i nawet nie powiedziała. Ja akurat poszłam do toalety a córka wzieła te tabletke i pogryzła. . Musze ochłonąć a co najlepsze to nie pierwszy raz kiedy leki zostawila u nas na wierzchu.. Na dodatek mąż mówił że lekarka powiedziała że za coś takiego mogą dzieci odebrać....Tym bardziej złość na tesciowa nie przechodzi tylko sie podwaja bo przez jej nieuwage mogłabym stracić dziecko... W dodatku u córci jakis szmer na serduszku usłyszeli i przy kolejnym badaniu w poradni lekarze musza zwrocic szczególną uwage. Podobnież z tego sie wyrasta tak powiedział mężowi doktor ale najlepiej dmuchać na zimnie i sprawdzić.

Ewelinka to dobrze ze z corcia juz ok i masz racje lepiej sprawdzic te szmery i wiem ze to trudne ale postaraj sie nie denerwowac bo i dzidzia sie denerwuje

Doskonale Cie Ewelinka rozumiem roszarpalabym teściowa, ale nie myśl o niej bo będziesz się denerwować a wtedy ponoć mniej tlenu dochodzi do dziecka, już nic nie zmienisz, ważne ze powiedziałaś jej co myślisz. Skup się teraz na malutkiej. Postaraj się dla dzidzi

Ewelinka najważniejsze, że małej nic nie jest. Wiem, że jesteś zła na teściową ale wypadki się zdarzają i lekarka trochę się pospieszyła z wydaniem takiej oceny. Nikt nie zabiera dzieci z takiego powodu - uwierz, wiem co mówię bo to moja branża i sporo miałam do czynienia z sądami rodzinnymi. Co do szmerów to oczywiście trzeba monitorować ale nie ma co wpadać w panikę. Sama mam nieszczelnośc w płucu, o czym dowiedziałam sie przypadkiem i mam sie świetnie a moja siostra zyła z dziurą w sercu 27 lat i żyje nadal a też dowiedziała się niechcący. Nie można lekceważyć niczego co sie wiąże ze zdrowiem bo ono jest najważniejsze ale spokojnie. x x Ola no właśnie nie mam w domu żadnej takiej torby. Jedynie swoje torebki, które może i sa pojemne ale wolałabym uniknać wkładania tam tych wszystkich dzieciowych rzeczy bo nic nie znajde jak mi trzeba będzie :)

To na olx czy allegro można coś fajnego taniego kupić :) Jakby nie było z wózkiem to bym pewnie kupiła jakąś taką co się rozkłada i robi się z niej przewijak :)

P.S. w końcu będę musiała poinformować teściową o ciąży....

Ola no nie żartuj ze w 7 miesiącu teściowa nie wie ze będzie babcia:)

Olu no tez jestem zaskoczona ze tesciowa jeszcze nic nie wie

Ola no nieźle! i maż też jej nic nie powiedział???

Teściowa mieszka daleko daleko daleko więc mnie nie widzi. Mąż też nie ma ochoty nic mówić, ze względu na psychiczną żonę brata. Nie chce by mnie stresowała całą ciążę. Ale jak leżałam w szpitalu to jedna babeczka powiedziała że jej teściowa dowie się po porodzie :P I tak sobie myślę że to może dobry moment haha

Olu jesli maja Cie denerwowac to pewnie ze lepiej pozniej ale co na swieta zrobicie no chyba ze nie bedziecie sie widziec

Święta w tym roku mieliśmy spędzać z moją rodziną, ponieważ po 12 latach zjedzie się rodzina zza granicy :D Zresztą teściowie byli u nas na Wielkanoc więc tak wypadło ;)

Wiec Olu zrobcie tak by bylo jak najlepiej dla was bys sie nie denerwowala:) najwazniejsze ze razem decydujecie tzn ze maz tez nie chce na razie mowic by Ci zapewnic spokuj

W końcu i tak trzeba będzie im powiedzieć. Może faktycznie po urodzeniu dziecka bo jeszcze gotowi są zwalić mi się na głowę po porodzie i kto ich będzie obsługiwał ? :( Poza tym pewnie by chcieli u nas spać :/

A nie będą mieć żalu, że nie powiedzieliście? Bo może żona brata jest nienormalna, jak piszesz, a teściowa to co innego....Chodzi mi tylko o to, że dlaczego tesciowie mają obrywać za kogoś?

To bardzo trudny temat powiedziec teraz czy pozniej ale o tym mozecie tylko z mezem zdecydowac tym bardziej ze to jego rodzina wiec on ich najlepiej zna i bedzie najlepiej wiedziec kiedy powiedziec i jak by nikogo za bardzo nie urazic choc i tak na pewno poczuja sie urazeni ze nie wiedzieli od poczatku

Teściowa jest niestety też z gatunku tych co " wiedzą lepiej jak wychować dzieci" ehhh ogólnie na odległość mniej szkodliwa bo wystarczy nie odbierać telefonu :) No a po szwagierce to spodziewałabym się wszystkiego zwłaszcza że swojej młodszej siostrze życzyła źle kiedy ta " pierwsza zaszła w ciążę " a potem udawała że sama jest w ciąży... Cyrk był na kółkach LOL. Jeszcze mi będzie robić głuche telefony albo mnie wkurzać.

W ogóle wszyscy, którzy mają dzieci wiedzą najlepiej bo u nich tak było to znaczy, że wszędzie tak jest :( Ale to temat rzeka....jak religia i polityka wszyscy wiedzą najlepiej :)

Witajcie jestem nowa:) Termin mam na początek lutego. A na dzień dobry historia z dnia dzisiejszego. Po powrocie z zebrania opowiadam teściowej jaką mam mądrą córkę (5 lat) jak świetnie radzi sobie w szkole a moja droga "mama" komentuje że" dziecko jest takie ponieważ ogląda bajki" ha ha ha. Bo przecież mojej zasługi na pewno w tym nie ma :P

Witaj mila :) Hej dziewczyny :) Jak tam wam minela noc

Mialo byc Misia ;)