Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prillla

Dajecie dzieciom wszystko jeść i takie są efekty.

Polecane posty

Gość gość
Widze ze piszesz o mnie: Moje dziecko je ze slodyczy: min 5zelkow dziennie, 4 mamby (pojedyncze, a nie opakowania), min. 5 biszkoptow( a zdarzy sie ze zje nawet paczke jak jest bardzo aktywny), pije max pol szklanki coli (i tylko do obiadu) do tego jakis lod w taki upal.. No i je normalne posilki - nie je samych slodyczy :) Oj. Fakt. Na pewno dziecko bedzie wazyc multum kilo. Zwlaszcza ze ma 5 lat ma 118cm wzrostu no i wazy az.. 17,5 kg! :) A i chodzi ze mna raz na 2 tyg do maca i zje az 4 nuggetsy i male frytki - nic wiecej nie zmiesci. Nie lubi cheeseburgerów, hamburgerów itd. A i co ciekawe, nie ma zepsutych zebow... ba. myje je 2 razy dziennie od kiedy skonczyl 3 rok. Wczesniej mial myte przeze mnie tylko raz dziennie. A co do zdj. pokaz zdj matki - jesli jest gruba to dziecko tez bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale macie przemyslenia, zal czytac BYlam niedawno z moimi dziecmi w MD, dzie z reszta serwuja calkiem smaczne jedzenie Tak sie sklada, ze przejechalismy tysiac kilometrow i zachcialo sie nam na wakacjach zjesc cos z fast foodu.Wiec zaliczcie i mnie to tych co sie gotowac nie chce smiech.gif poza tym co was obchodzi jak kto swoje dzieci karmi ? moze do swoich garow zagldajcie xxx po cholerę tutaj szczekasz? przecież cały czas mówimy, że wszystko z rozsądkiem nawet mak, mówimy o ludziach którzy napychają tym dzieci codziennie, bo takich ludzi jest mnóstwo. Jasne, że nas nie obchodzi jak kto karmi dzieci ale tu jest anonimowe forum więc sobie luźno o tym gadamy. Ja sama jestem ciekawa jak to jest gdzieś indziej i czy tylko ja widzę coraz więcej utuczonych, chorych dzieci, a ty się ciskasz kompletnie nie na temat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wychodzę z założenia, że to nie mój problem czym inni karmią swoje dzieci :D swoim się tylko przejmuję i swoją rodziną :) reszta niech robi co chce. Każdy ma swój rozum, wie co wybiera i jakie mogą być konsekwencje tych wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie interesuje, czym inni karmią swoje dzieci, bo złym odżywianiem hodują kalekę i przyszłego młodego rencistę, a koszty tego poniesiemy wszyscy jako społeczeństwo. Dziecko to nie jest własność rodzica i nie może sobie z nim robić co chce. Dziecko jest bezbronne i nie ma wpływu na życie jakie gotują mu rodzice. Więc my jako społeczeństwo powinniśmy się interesować czy dzieciom nie dzieje się krzywda, bo możemy je przed tą krzywdą bronić. Np. tłumaczyć rodzicom w czym robią błąd i edukować ich. Wkurza mnie postawa w stylu 'moja chata z kraja', nikt mnie nie obchodzi tylko mój niuniuś :O Kuźwa ludzie, ogarnijcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez sie moze za interesowanie sie dziecmi z patologii, gdzie rodzice pija, cpaja, bo takie dziecko wyniesie wzorce z domu i potem tez bedzie na utrzymaniu podatnikow. Ale nie ty musisz sie interesowac tym co kto je bo latwiej, bo sie dowartosciujesz? Kobieto chcesz naprawiac swiat to zacznij od prawdziwych problemow, od ludzi ktorzy naprawde potrzebuja pomocy a nie ty chcesz wtychac swoj nochal w tak prozaiczne sprawy jak to co kto je i kiedy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj jak dopuszczone do żarcia to można jeść, po wuj nas p********y rząd pozwala na sprzedaż takiego badziewia, po wuj ich mamy w tym rządzie, jak źle rządzą to wypad ze stołków V V I co z tego? Rzadu to huj obchodzi co jesz, masz rozum to korzystaj z niego! Papierosy i alkohol tez jest dopuszczony do sprzedaży! Dasz dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00;51 ja też mam w nosie innych ludzi i ich brzuchy, ale zauważ, że dzieci coraz częsciej rodzą się z wadami, alergiami i szybko sa doprowadzane do chorób cywilizacyjnych, za których leczenie my wszyscy płacimy z naszych podatków. czy wyobrażasz sobie, że takie otyłe dzieci, schorowane będą poracować na nasze merytury/ nie będą one będą na rantach i na chorobowych wiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to czlowiek ma mózg zeby z niego korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co zrobiłaś autorki to przestępstwo. Nie wspominając już o tym, że jest to zwyczajnie nieetyczne. Zwykła świnia z Ciebie i tyle. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź już nie przesadzaj i nie strasz nie zrobiła żadnego pzrestępstwa i mówi ci to prawnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A mnie interesuje, czym inni karmią swoje dzieci, bo złym odżywianiem hodują kalekę i przyszłego młodego rencistę, a koszty tego poniesiemy wszyscy jako społeczeństwo. Dziecko to nie jest własność rodzica i nie może sobie z nim robić co chce. Dziecko jest bezbronne i nie ma wpływu na życie jakie gotują mu rodzice. Więc my jako społeczeństwo powinniśmy się interesować czy dzieciom nie dzieje się krzywda, bo możemy je przed tą krzywdą bronić. Np. tłumaczyć rodzicom w czym robią błąd i edukować ich. Wkurza mnie postawa w stylu 'moja chata z kraja', nikt mnie nie obchodzi tylko mój niuniuś pechowiec.gif Kuźwa ludzie, ogarnijcie się. xx Z twojej wypowiedzi wynika , ze dziecko jest wlasnościa spoleczenstwa czyli panstwa .. Tak zaraz napiszesz, ze nie jest czyjakolwiek własnoscia, tylko to rodzice sprawuja nad nim opieke i odpowiadaja za jego czyny ! Ja nie chce by spoleczenstwo/panstwo dyktowalo mi co ma ogladac moje dziecko, czego sie uczyc, w co wierzyc, co jesc i co myslec ! A to sie dzieje ! Panstwo tak sie troszczy o dziecko, ze rodzice nie moga wychowywac dziecka zgodnei ze swoimi przekonaniami czy wartosciami, bo sa inne niz " standarty " panstwa .. Rodziców i dzieci trzeba edukować , a nie zmuszac czy osmieszac ! Uczyc , pokazywac , a nie narzucac i kontrolowac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15;42 jasne wszyscy mają się odpierdolić od twojego bękarta, ale urodził się za darmo, w szpitalu opłącanym przez podatników, żłobek ma mieć państwowy ZA PODATKI LUDZI, przedszkole, szkołę, studia również państwowe, swoje błędy żywieniowe ma leczyc za darmo za pieniadze całego społeczeństwa, ale wszyscy sie odpierdolcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomnialas , ze matka i ojciec pracuja i płaca podatki ?:D Moja dzieci etap złobka, przedszkola maja dawno za soba :) Studia mialy za darmo, ale ty nie zapłaciłas za nie ani zeta bo.. nie mieszkam w PL ! :D Nikt mi do garnka nie zaglada jak w Polsce.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja własnie zwróciłam znad jeziora, gdzie jesteśmy na wakacjach i tak mam spostrzeżenia żywieniowe: mnóstwo maluchów nawet takich niechodzących, kilkulatków wyłażą z wody i wołają jeść, a mamusie wyciągają chipsy. Były też dzieci jedzące kanapki, owoce ale w zdecydowanej większości. Jedna dziewczynka mnie urzekła, ojciec wyciągnął pojemnik z brokułami ugotowanymi, poczęstował ją, myślałam że powie NIE a ona chetnie zjadła i jeszcze o dokładkę poprosiła. Czyli da sie ? da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry miało być: Były też dzieci jedzące kanapki, owoce ale w zdecydowanej MNIEJSZOŚCI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez sie moze za interesowanie sie dziecmi z patologii, gdzie rodzice pija, cpaja, bo takie dziecko wyniesie wzorce z domu i potem tez bedzie na utrzymaniu podatnikow. Ale nie ty musisz sie interesowac tym co kto je bo latwiej, bo sie dowartosciujesz? Kobieto chcesz naprawiac swiat to zacznij od prawdziwych problemow, od ludzi ktorzy naprawde potrzebuja pomocy a nie ty chcesz wtychac swoj nochal w tak prozaiczne sprawy jak to co kto je i kiedy x świat należy zacząć zmieniać od małych rzeczy. Ziarnko do ziarnka.... tuczenie dziecka też jest prawdziwym problemem, wpływa na całe jego dalsze życie, zdrowie, wygląd, samoocenę itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka mojej siostry ma 10 lat i juz ma zdecydowanie dobre nawyki żywieniowe, chipsów i słodyczy nie tyka, lubi surowe i gotowane warzywa, owoce, pije tylko wodę. Chleb lubi z ziarnem nie pączki czy drożdżówki... Zazdroszczę jej ... Bo ja tak jeszcze nie potrafię.:) ale sie staram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas było wielkie zdziwienie jak wyjęłam pojemnik z pomidorem pokrojonym w kostkę, kabanosami i gotowaną fasolką szparagową. W drugim miałam arbuza i borówki. Na lodach byliśmy później, w porze podwieczorku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna dziewczynka mnie urzekła, ojciec wyciągnął pojemnik z brokułami ugotowanymi, poczęstował ją, myślałam że powie NIE a ona chetnie zjadła i jeszcze o dokładkę poprosiła. Czyli da sie ? da! x Bo dzieckiem zajmował się ojciec a nie matka! Brak ojca to tragedia dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna dziewczynka mnie urzekła, ojciec wyciągnął pojemnik z brokułami ugotowanymi, poczęstował ją, myślałam że powie NIE a ona chetnie zjadła i jeszcze o dokładkę poprosiła. Czyli da sie ? da! x Bo dzieckiem zajmował się ojciec a nie matka! Brak ojca to tragedia dla dziecka. x weź sobie już nie dopowiadaj, matka też była ale ojciec akurat wyciągnął to pudełko z brokułami i częstował. Pewnie matka to przygotowała. JUż sobie wyobrażam faceta stojącego i gotującego brokuła a potem pakującego go w prowiant :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co nie zmienia faktu że brak ojca dla dziecka to wielka strata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojcowie przeważnie dają byle co bo uważają ze nic sie dzieciakowi nie stanie, matki bardziej dbają o zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×