Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćautorrrrr

Czemu dzieciaki w szkole reagują na prymusów alergią?

Polecane posty

Gość gośćautorrrrr

Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorrrrr
I czemu zaraz jest obelga, że to kujon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sporą rolę odgrywają rodzice. Często porównują swoje dziecko do prymusa, chwalą go - dając jednocześnie odczuć że ich własne (gorzej uczące się dziecko) jest nic nie warte. Gdy taki smyk nasłucha się że ochów i achów pod adresem uzdolnionego malca - rodzi się do niego niechęć i zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorrrrr
Ale żeby cała grupa wykluczyła np. takiego prymusa na maxa co ma rzadki pęd do wiedzy? I to i w przedszkolu, i w szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na prymusów czy na kujonów? Nie wystarczy dobrze się uczyć, żeby być odrzuconym przez grupę rówieśniczą ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorrrrrrr
Na prymusów. Taki typ Hermiony z Harrego Pottera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorrrrrrr
A jeśli ktoś by nie był do końca zdolny jak Hermiona, to nawet co w tym złego, że uczy się jak potrafi i zrozumie, jak zobaczy przykład w życiu? Co to obchodzi te durne dzieciaki, że ktoś orze jak morze, skoro ma chęć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×