Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wpadka

Polecane posty

Gość gość

Nigdy w życiu nie sadziłam że mnie się to przytafi.Zaliczyłam wpadkę mimo stosowania antykoncepcji.Jestem załamana i zdołowana.Mam już dwie córki i nie chciałam kolejnego dziecka.Nie chcę już wstawać w nocy,karmić itp przeraża mnie to.Nie mam ciepłych uczuć do tego dziecka i raczej to już się nie zmieni.na domiar złego to chłopak czyli już w ogóle koszmar.Z chłopcem będą dodatkowe problemy.Są gorsi,niegrzeczni,gorzej się uczą, później zaczynają mówić i w dodatku te samochody,roboty,gry i inne zainteresowania.Nie chce mi się kompletować wyprawki czy nawet kupić czegokolwiek dla niego.Ruchy dziecka czy badanie usg nie robi na mnie wrażenia.Boję się że nigdy go nie pokocham.Co jeszcze to to że po prostu nie stać nas na 3 dziecko i że znów to ja będę musiała iśc na macierzyński i na 100% starcę pracę.W dodatku znów nie będę miała czasu dla siebie.Pewnie zaraz posypią się na mnie gromy ale ja po prostu musiałam się gdzieś wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś się cieszyć dziecko to skarb. Do wstawania w nocy na nowo się przyzwyczaisz , dacie radę . ja bym na twoim miejscu się cieszyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka antykoncepcja zawiodla? Ciesz sie z chlopaka. 3 humorzaste sfochwane dziewczyny w wieku dorastania to dopiero koszmar z chlopcami nie ma tego problemu. w jakim wieku sa dziewczynki. Jak sa opiekincze to chetni beda Ci pomagac w opiece nad synkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie każdy mi powtarza ża dam radę że będzie dobrze i w ogóle.Zawiodły tabl azalia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie kaze Ci sie cieszyć. Moze rozwazcie z mezem oddanie do adopcji syna. Tyle par nie moze miec dzieci. Adopcja ze wskazniem bylaby dobrym wyborem. Jaki masz do tego stosunek? Pewnie nie dalbys rady oddac wiec w glebi duszy juz kochasz swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mów tak, grzeszysz. Za kilkanaście lat zrozumiesz jakie to szczęście, że go masz <3 a seks... no cóż... dla tych co nie chcą to kończą się ciążą, a dla staraczek zawsze rozczarowaniem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam dwójkę,ale teraz jakbym wpadla,to usunę,nie chcę juz więcej dzieciaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:55- jesteś żałosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie byłabym jednak z stanie pozbyć się ciąży.Jeśli chodzi o adopcję też nie wchodzi w grę.Mąż sie cieszy że będzie miał syna i pociesza mnie że przecież damy sobie radę.Dziękuję za dobre słowa i wyrozumiałość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wpadlam z drugim dzieckim, pierwsze to juz nastolatek, tez bylam przerazona, ryczalam przez pierwsze miesiace ciazy a teraz synek ma juz 8 mcy i kochamy go nad zycie! przejdzie ci, zmienisz zdanie jak juz z wami bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczysz, że to będzie Twój ulubieniec ;) Głowa do góry... :) A tak w ogóle to na przyszłość lepsze prezerwatywy + niepłodne dni ;) Bezpieczniej dla zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jestem żałosna? Bo mnie nie stac na wiecej dzieci,finansowo i mieszkaniowo? Bo wole te co juz mam nakarmić,wychować i wykształcić? pewnie,że mozna dzieciaków narobic i potem zakładać tematy,jaki jest tani i syty obiad,albo 3dzieci na 40m,jak wygospodarować miejsce?pomysl gosciu zanim kogoś wyzwiesz Autorko,w ktorym mcu jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wsparcie w mezu a to najwazneijsze. bedzie Ci ciezko ale mysle ze dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopcy nie są gorsi, bardziej niegrzeczni, czy inaczej opóźnieni w rozwoju, tylko inaczej mamuśki ich wychowują, a te bajki dla chłopców są gorsze niż niejeden horror czy film sensacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam dwójkę chłopca i dziewczynkę...ale jakby antykoncepcja zawiodła zastosowała bym tabletki na poronienie odrazu w dzień po facie spóźnionej miesiączki.Bo na pewno by nikt mnie nie zmusisz do porodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.43 żałosna, bo seks to odpowiedzialność a osoba z dwójką dzieci powinna to wiedzieć. Zawsze jest ryzyko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 6 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu nie usunełaś farmakologicznie ??? jak była pora ,przecież nie chcesz tego dziecka. Mam nadzieję że porodzie się wam ułoży,czas szybko mija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wg ciebie,mam nie uprawiac seksu mając dwoje dzieci,bo to odpowiedzialnosc? wiem,ze jest ryzyko wpadki,dlatego żeby je zminimalizować,zabezpieczam sie;)-mam plaster evra. a ty to pewnie wieloletnia staraczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wieloletnia, ale staram się. Uprawiaj miłość ile chcesz, ale takimi "poradami" swoją wygodę przedkładasz nad dziecko. U mnie w rodzinie nigdy nigdy przenigdy by taka opcja nie była brana pod uwagę, choćby ojcowie mieli gryźć kamienie to utrzymanie rodziny było zawsze najważniejsze, nawet gdyby się rodziło dziesiąte dziecko. Dlatego wstyd mi za takie podejście do macierzyństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu zdecydowałaś się na azalię skoro wiedziałaś że nie chcesz już 3 dziecka? Nie pytam ze złośliwości ale ja tez jestem w drugiej ciąży i mam zamiar zdecydować się po porodzie na jednoskładnikowe jeśli tylko będę karmić ale wiem, że jednoskładnikowe tabletki są mniej skuteczne od dwuskładnikowych. Sytuacja patowa bo jako matce dwójki dzieci na pewno ciężko ci też z takiej strony, że nic nie czujesz do tego dziecka. Plus jest taki, że chyba lepiej teraz niż miałabyś wpaść za kilka lat, kiedy już na dobre wróciłabyś do życia które nie kręci się tylko w okół dzieci. A tak na prawdę co chciałabyś usłyszeć od znajomych? Są po prostu mili i tyle i pewnie nie mówią tego co myślą. Wolałabyś "nie histeryzuj", "nie ty jedna jesteś w takiej sytuacji", " trzeba było pomyśleć o wazektomi"? Chyba lepiej że mówią "jakoś to będzie, będzie dobrze" niż jeszcze cię dodatkowo rozjuszać. 1. Pozostaje ci być dobrej myśli i liczyć na to, ze po porodzie rozbudzą się w tobie jakieś uczucia. 2. Jeśli chodzi o finanse - jeśli rzeczywiście macie trudną sytuację finansową i na 100% jesteś pewna, że stracisz pracę to skorzystaj z programu www.pomagamymamom.pl Nie bój się, to nie naciągacze, zadzwonią, umówicie się na spotkanie i zobaczysz co i jak. To, że wypełnisz ankietę czy się umówicie na spotkanie nie zobowiązuje do niczego, nic nie tracisz a możesz zyskać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.25 - kolejna "złota rada". Autorko, nie czytaj tych głupich komentarzy z usuwaniem dziecka i ubolewaniem jakie to nieszczescie, skoro dziecka nie chcesz. Serdecznie Ci gratuluję, zobaczysz, że to będzie cudowne macierzyństwo, mimo trudów. Będziesz miała kochanego syna, życzę Wam duuużo dobrego! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brałam Azalię bo krótko przed tym jak zaszłam w 3 ciaże przestałam karmić.Dobrze się też po niej czułam i w sumie przez myśl mi nie przeszło że biorąc regularnie tabletki coś nie zadziała.Głupia byłam wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - ja też zaliczyłam wpadkę na tabletkach. Dziś moja mała ma 4 latka. Właściwie u mnie problem był nie w samej antykoncepcji - miałam okropne cysty i tabletki nie działały... w każdym razie przygotowujący mnie do zabiegu lekarz zobaczył ciążę... były wszelkie emocje tym większe, że nie dawali lekarze tej ciąży szans. Dziś moja córka to nasza wielka radość i szczęście i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Wierzę, że takie "niespodzianki" nie zawsze cieszą. Ty masz już dwoje dzieci i w miarę ułożone życie, więc rozumiem że dziecko skomplikuje sytuację, ale widocznie tak musiało być ;-) tak zawsze mówiła moja babcia i chociaż to pójście na łatwiznę tak twierdzić to chyba jednak lepsze niż rwać włosy z głowy. Za kilka lat inaczej na wszystko spojrzysz. Może dzięki temu maluchowi Twoje życie zmieni się na korzyść? Z pracą nigdy nic nie wiadomo, w naszych czasach pewniaków nie ma. Dobrze, że mąż Cię wspiera. Oby dzieciątko zdrowe. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety Azalia działa w miarę skutecznie przy KP, po przestaniu spada prolaktyna i odblokowuje się czynność jajników i minipigułka może sobie już nie poradzić. Nawet często przy nieregularnym KP i Azali kobiety wpadają. Na kiedy masz termin? Grudzien, styczen? Zgłoś się do tego Pomagamy Mamom - pojawi się światełko w tunelu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez zawiodły tabletki anty. pierwsze to szok. tez bylam w kropce. mam fajna prace. zawodowo szlo mi dobrze. szykowalam sobie awans j co? poszlo psu w d**e. tez sie balam ze nie pokocham dziecka. zevto wszystko za szybko. dodatkowo na poczatku zle znosilam ciaze a tu praca po 12 godzin. ale pierwsze kupione ciuszki i minęło . porod za dwa miesiace a ja juz nie moge sie doczekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewno początki będą trudne przerabiałam taką sytuację jak ty ,ale jeszcze się zakochasz w synusiu jeszcze o tym nie wiesz a mąż będzie cię bardziej kochał ,bo dałaś mu fajne córy a teraz syna będzie dumny zmień nastawienie to teraz wisienka na torcie ten synuś oby był zdrowy to jest teraz najważniejsze.Pozdrawiam trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszla ponownie mama
Witam autorke.moge stwierdzic,ze wiem co czujesz.mam podobnie-corka6lat i jestem w 9mies nieplanowanej ciazy-chlopiec.mam metlik w glowie.jak tylko dowiedzialam sie myslalam o usunieciu.maz byl przeciwny-kocha dzieci.chcialby miec gromadke,ale przy 2 zostaniemy.boje sie panicznie porodu-pierwsze przez cc po nieudanych probach sn.teraz tylko licze na cc.jestem przerazona porodem,przyszloscia i ponownym bazgraniem sie w gownach,nieprzespanych nocach.juz mialam pojsc do nast pracy,gdy zaskoczyla ciaza..nie czuje nic,pustke,obojetnosc..nie wiem co i jak to bedzie.zycze autorko i Tobie i sobie powodzenia,wytrwalosci i milosci do dziecka nowonarodzonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×