Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak się zachować po rozstaniu. Zero kontaktu czy przyjacielskie rozmowy???

Polecane posty

Gość gość

Dodam że rozstanie to był jego wybór a ja w sumie nie protestowałam. Od kilku mc nam sie nie układalo a ja tym rozstaniem chce spowodowac zeby zatesknił. Chce mu dać czas żeby przemyślał co stracił. Czy lepiej całkowicie zerwać kontakt czy ograniczyc kontakt ale czasem jakieś przyjacielskie rozmowy mogą byc? Co lepiej zadziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze rozstalismy sie bo on nie jest pewny a wiem ze mnie kocha i wroci predzej czy później. Tylko pytanie co ten proces przyspieszy - zerowy kontakt czy przyjacielski ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zero kontaktu , jak sie namyśli to wtedy postaw swoje warunki. U mnie po miesiacu czekał pod pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocha cie a cie olal? smieszna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy od człowieka ale tak serio to jest bez sensu. Jak sie kogos kocha to nie ma co komboniwac. Jestem kobietą i gdybym miała taką sytuację znaczyłoby to jedno: DEFINITYWNY KONIEC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko problem w tym że mamy kilka spraw które nas łączą na lini czysto koleżenskiej wiec bede musiała w sumie sie z nim kontaktowac w tej sprawie raz na jakis czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko,nawet dla siebie jesteś fałszywa,pocieszaj się a ciebie w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocha mnie, nie olał mnie tylko on nie jest pewny. Ja mam trudny charakter i nie dziwie sie ze on tak reaguje. Wiem na 100% ze on zateskni i bedzie chciał wrócic. Nie wiem tylko czy ja wtedy tez bede chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba zrobie tak ze zalatwie z nim te sprawy które musze a poza tym zerowy kontakt. Zateskni po miesiacu spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24 a razem jestesmy od 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaaa i jeszcze mi sie przypomniało ze mamy isc razem na wesele :) To jak sie ładnie ubiore ze az mu oko zbieleje to na kolanach do mnie bedzie chciał wracac ale powiem nie i poczekam dłuzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 lata, nie ożenil sie z tobą, w łózku juz dawno mu sie znudzilas i szukal tylko pretekstu żeby cie zostawic, a ty glupia piszesz jak on cie kocha... tak cie kocha a od 4 lat sie nawet nie osiwadczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestesmy za młodzi na ślub. Oboje jeszcze studiujemy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes pewna ze cie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wam sie nie ukladalo to nie wiem co bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak szybko o tobie zapomni i znajdzie sobie inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pewna ze mnie kocha. Watpie żeby znalazł inna. Jeśli znajdzie i będzie z nią szczęśliwy to jakoś to przeboleje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym kochala to nie chcialabym sie rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocha ,kocha. Tak bardzo,ze zostawil. Niektore kobiety sa na prawde zalosne. Moze i wroci , przebzyka upewni sie ,ze jednak nie chce i na amen zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on tak kocha, że odszedł - a ona tak go nie kocha ze cały czas myśli o nim i chce żeby wrócił nie ma to jak samej się oszukiwać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spieprzaj naciągaczko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łatwiej jest jak się,nie ma kontaktu poza tym,nie da się utrzymywać przyjacielskiej relacji jak się kogoś kocha,a nie daj Boze ta osoba ,,kogoś innego sobie znajdzie,,, przyjaźnić się można z kims na kim nam aż tak nie zależało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×