Dwa domy, dwie kobiety... I on

Przy ostatniej rozmowie mówił coś o odpowiedzialności za drugą osobę, mówił o żonie o latach które razem przeżyli. .. wtedy wskazałam na dziecko i powiedziałam ze to jest największa odpowiedzialnosc i ze jeśli tak źle mu z nią nie bylo/nie jest to co z nami robi... od tego czasu jest jakby bardziej zaangażowany choć ciągle prosi o wyrozumiałość i czas

nie wiem ,ja jestem za sprawiedliwością,on ma dwie baby to ja mam dwóch facetów ,tydzień z nim ,weekendy z miłym przyjacielem ,niekoniecznie do łóżka wystarczy że odwróci uwagę,niech twórca zamieszania czuje to samo

to wtedy kopnie ją w zad i zostanie z żoną. zapłaci jej te nędzne alimenty na dziecko i znać nie będzie chciał albo zabierze dziecko do siebie bo u niego będzie miało pełną rodzinę a nie łajdaczącą się matkę z kim popadnie

Powiedział,ze Cie kocha. wzruszyłam się. Słodki Miś !

za dużo szmat,ktore wchodzą w układy z zonatym

Jeśli z żoną nie ma dzieci i się nie rozwodzi to znaczy, że z tobą nie chce być. Wrobiłaś go w dzieciaka, bo myślałaś, ze jak zaciążysz to on się szybko rozwiedzie i się mocno rozczarowałaś. On przychodzi tylko do dziecka, a ty dalej snujesz nierealne plany. Jesteś żałosna

a ja z perspektywy czasu popieram takie związki ,przytoczę mój przykład ; -długo letni związek -dochodowy interes -dzieci samodzielne -ja chcąca kochać być blisko kochanego faceta , a on nie ma czasu , zmęczony , nudny ,nic mu nie smakuje , pasuje,poprostu wszystko NIE ,namawia mnie bym znalazła sobie kochanka ! tzw;wolny związek , niby razem ale każde z nas ma na boku kogoś -tak więc jak modliszka szukam ;)

Autorko a ja myślę,że to wszystko co opowiada Ci "partner"to takie zwodzenie Ciebie.Jeśli ma takie dobre serce,jest taki wrażliwy no bo przecież nie odejdzie ot tak od żony,bo chodzi o uczucia no i tyle lat ze sobą przeżyli i itd......to dlaczego nie jest taki "uczuciowy" wobec Ciebie?Dlaczego nie pomyśli o własnym dziecku,o Tobie ? Tak sobie myślę,ze Twój kochanek sam nie wie czego chce i jest nieodpowiedzialny i niedojrzały.Z jednej strony żona,którą zapewniam Cie ,ze kocha i dlatego nie chce odejść a z drugiej strony Ty i dziecko i biedny nie wie co ma zrobić

Czytam co niektóre wypowiedzi i zastanawiam się kto dał wam prawo do oceniania. Nigdy nie wiadomo jak potoczy się wasze życie, kogo spotkacie na swojej drodze, a może zakochacię się nagle w innym będąc w związku. Zycie jest zaskakujące. Autorka, znalazłaś się w trudnej sytuacji. Bo każde rozwiązanie spowoduje cierpienie każdego z Was. Bo prędzej czy później będzie musiał podjąć decyzję. Jeśli za pół roku będziecie w tym samym miejscu co teraz... to dla formalności możesz postawić ultimatum, jeśli nadal będzie zwodzic, to "zostaw" go i zacznij żyć dla siebie, dla dziecka.

W tej sytuacji znalazła się na własne życzenie. Pretensje może mieć co najwyżej do siebie samej.

a on co, nie wiedział co robi. Nie ma facet 5 lat

Green - bezpieczne place zabaw i miejsca zabaw dla dzieci www.miejsce-zabaw.pl

a tak w ogole pomyślcie z czym przyjdzie zmierzyć się zonie kiedy dowie się , ze jej mąż, przyjaciel, jej mężczyzna od lat prowadzi równoległe zycie z inna kobietą , ma z nią dziecko, daje jej kasę i czas wolny.To jakas masakra, nie kazda to umiałaby dźwignąć. Facet jest nieodpowiedzialny na maksa, stukał se inną na boku a jak zaciążyła to już urodziła i tu mamy efekt lawiny- to nie skończy się dobrze. Ty weszłaś do rodziny tej kobiety, teraz chcesz jej tą rodzinę rozwalić bo tak widzisz budowanie swojej- syf totalny. Poza tym kto ciebie teraz zechce z cudzym dzieckiem a kto zechce tamtą kobietę? totalna masakra , ze nie wspomnę o tym iż istnieje taka opcja ze on kiedyś i ciebie odstawi lub zamieni "na drugą zmianę". zrobił to z tobą to dlaczego nie ma zrobić tego z inną tyle ze tym razem tobie. jesteś w duupie bo od dd**y zaczęłaś

Nie zrozumie ten, kto nie był nigdy w podobnej sytuacji. Tak mam na własne życzenie, ale nie tylko ja jestem za to odpowiedzialna.

niech się facet zdecyduje, jesli oleje ciebie i dziecko to niech placi na dziecko, wycisnij ile się da, a on zaplaci bo bedzie się bal ze powiesz o wszystkim zonie.

historia stara jak swiat. Wiem co czujesz, ja niestety straciłam w pewnym momencie cierpliwosc, w dniu gdy odszedl od zony, ja go zostawilam jednym emailem. Stracił żonę, kochanke i córkę.

tkwilam 5 lat w takim ukladzie, my mielismy dwojke dzieci. Osobne swieta i inne okazje. Gdy corka zapytala "dlaczego tata nie nocuje w domu" peklam. Wiele takich historii konczy sie szczesliwie, to zalezy od mezczyzny. Zycze Ci sily. Nie zatrac siebie w tym wszystkim.

I co powiedzialas corce, zw to dlatevo bo mamusia sie k****ila z cudzymi mezami i teraz ona musi ponosic tego konsekwencje? Ty d***** zawszona

Wnioskuje, ze jesteś jedna ze zdradzonych zon i maz odszedl do kochanki, stad tyle jadu

Kochanki a takze tacy panowie,co latwo f-i-u-t-a wyciagaja z rozporka nadaja sie do psychiatry.To jest niedorozwoj emocjonalny. Ludzie ci nie wiedza czym jest milosc.!!!!!!

"zanim zaczniecie mędrkowac, zapytajcie się, ile kobiet po 5 latach małżeństwa jest w 100% zadowolona ze swojego męża, czy on mówi Wam jak was kocha każdego dnia, chwali Waszą urodę codziennie, przytula , spełnia Wasze oczekiwania z zadowoleniem i ma ochotę z Wami wyjeżdzac gdziekolwiek lub nawet iśc na zakupy z uśmiechem na twarzy, żę idzie z Wami, jak często Was przytula i czy Wydzwania do Was, tylko po to, zęby Was usłyszec .." ja tak mam od 22 lat i jest moim mężem od16 lat da sie !!!!!

Do aniaaaaaa: I jesteś pewna że jest lojalny? Niestety ale każdy facet zdradza prędzej czy później, jedni kryją się z tym lepiej a inni nieco gorzej

gość dziś Do aniaaaaaa: I jesteś pewna że jest lojalny? Niestety ale każdy facet zdradza prędzej czy później, jedni kryją się z tym lepiej a inni nieco gorzej<<<<<.......xxJESTES ACETEM CO ZDRADZA?

wiem co pisze

bo ty zdradzasz to kazdy zdradza?

bo mam mnóstwo znajomych, z różnym stażem małżeńskim. niestety cześć albo przechodziła albo przechodzi kryzys właśnie z kochanka w tle, wielu kumpli jest uwikłany w dwa życia, trudno odejść przy dłuższym stażu małżeńskim, a dlatego ze majątek, przyzwyczajenie, strach przed nowym

Kobieta w małżeństwie traci czujność

musze przyznac racje kolezance wyzej. bylam pewna swojego meza jednak zycie zweryfikowalo, kazdy w tym trojkacie jest winny. autorce nie zazdroszcze, nie bede oceniac, bo sprawa opisana pobieznie. natomiast zona jest w jeszcze gorszej sytuacji, zanim twoj partner powie jej o was, to niech wykupi karnet u psycholog dla niej bo bedzie to cios

a pomyślcie w jakiej sytuacji jest dziecko!!!

7:16.nie bądź taki pewien ze jak ona pozna miłego kolege po to by nie myslec o tym ze jej ukochany sypia z inna w weekendy ,to zaraz ten zabierze dziecko do żonki a ona mu je z radością wychowa ,przecież żona zdrady nie wybaczy prawda?chodzi przecież o to by facet rozeznal się w swoich uczuciach i dokonal wyboru ,a jak tylko na siłę jest z matką dziecka to oczywiście że lepsze alimenty !