Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostawil mnie z 1,5 rocznym dzieckiem i wyniosl sie

Polecane posty

Gość gość

z dnia na dzien..smutne to,bo niby wszystko bylo ok,a on spakowal sie i wyniosl ..do rodzicow:O synek teskni za nim,to juz prawie mc jak go nie ma,nie odzywa sie,olal mnie i dziecko,przerosly go obowiazki,nocne wstawanie,placz,a u rodzicow ma spokoj i cisze,dorosly facet --36 lat a zachowal sie jak gowniarz..zostalam sama bez srodkow do zyciakoncza mi sie oszczednosci,co robic?nie mam bliskiej rodziny,a jego rodzina jest szczesliwa ze rozstal sie ze mna,bo od poczatku chcieli go wyswatac z bogata dentystka,doradzcie cos..on teraz zyje pelnia zycia a ja placze:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze pytanie - mąż czy "chłopak" ? Ja jestem zwolenniczką małżeństw i tylko w takich relacjach wyobrażam sobie wspólne mieszkanie i posiadanie dzieci. Jeżeli to mąż to po prostu występujesz o alimenty na dziecko i siebie. Dalej myślisz o opiece dla dziecka i rozglądasz się za pracą /domyślam się, że nie pracowałaś tylko zajmowałaś się maluchem?/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie pracujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam 1,5 roczniaka i o jakim ty qstaqaniu w nocy moqisz? Do 3 mies byly ppbudki. Poltoraroczniak to juz kumate dziecko tylko niedorajda zyciowa nie da sobie rady z takim dzieckiem. A facet hmm miesiac go nie ma wiec cEmu wniosek o alimenty nie zloOny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bylismy malzenstwem,teraz juz synek spi w nocy,ale pisze o wczesniejszym czasie,no i zatesknil ex za imprezkami i zyciem singla...ja do ciazy pracowalam a potem zlikwidowano moja firme,prywaciazr wyniosl sie za granice i bylam na utrzymaniu partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to wyglada z alimentami?czy dostane sume na jaka sie ubiegam?tzn.chce sie starac o 800 zl,musze dziecku zapewnic jedzenie,ubrania,a ze jest chorowitkiem to tez wyjazdy do lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostaniesz kasę odpowiednio wysoką do jego oficjalnych zarobków i tylko na dziecko, na siebie już niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na siebie nie chce,robote znajde,tylko myslicie ze dostane te 800 zl?czy cos jeszcze na dziecko dostane?bo placic musi,a on sie miga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to będzie finansowo wyglądać,ale natychmiast składaj pozew i to o jak najwyższą stawkę!! Gnoja bym po mordzie wystrzelała za takie gówniarskie zachowanie; absolutny brak kontaktu z nim,no chyba że w sprawie dziecka,ale z tego co piszesz,to on się jakoś nie garnie do widzeń z dzieckiem. K***s. A wśród znajomych plotkę bym puściła,że ma rzeżączkę albo takie niby od niechcenia "ehh no może i dobrze,że się wyniósł...ile można prosić dorosłego byka,żeby mył się częściej niż raz na tydzień? smród,a jemu nie przeszkadzało..." ;) Wiem,wiem,to infantylne zagrywki,ale nie wiem,czy bym tego w złości nie zrobiła.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam bliskiej rodziny,a jego rodzina jest szczesliwa ze rozstal sie ze mna,bo od poczatku chcieli go wyswatac z bogata dentystka,doradzcie cos.. x x co za głupie prowo... chyba dzieci sie jeszcze nudza... Co to za rodzina byłaby, która cieszylaby sie ze syn odszedł od dziecka bo mu sie jego placz znudził.... moze tylko jakas skrajna patologia, ale oni raczej nie mieliby szans na swatanie z bogatymi dentystami, pomijając to ze zadna bogta dentystka nie wezmie dzieciatego poprzejsciach z mentalnoscia gówniaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc---14.13---no masz racje,zachowal sie po gowniarsku i jeszcze olewa nas,nie pisze ,prosilam go o kase dla synka na podstawowe rzeczy to olal nas,wiec ja tez chce mu smrodu narobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZADNE PROWO!!!!przysiegam ze to prawda,sama bym nie uwierzyla ,ale taka jest prawda,zaluje ze z nim zwiazalam sie,bo jego ojciec od razu palal do mnie nienawiscia,ale kochalismy sie--tak przynajmniej myslalam,tyle ze synus nie dorusl do zakladania rodziny i wrocil do rodzicow,to prawda niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja od małżeństw... w Twojej sytuacji możesz jedynie wystąpić o alimenty na dziecko. Tak na prawdę powinnaś Ty z ojcem dziecka wspólnie łożyć na nie, ale próbować możesz wyegzekwować realne do wynagrodzenia alimenty. 800zł to dużo, musiałby dobrze zarabiać. A mieszkanie masz swoje? Pobierasz jakieś zasiłki? Możesz się ubiegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a z dentystka chcieli by byl zanim jeszcze urodzilo sie nam dziecko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarabia 2100,mam swoja kawalerkezadnych juz zasilkow nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj dziecko do jego rodzicow a jak nie chca to do adopcji 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może do jego rodziców po kasę? Chociaż to byłoby chyba upokarzające mimo wszystko. Wyślij mu sms-a,że złożyłaś pozew o alimenty już i w razie jego braku zainteresowania składasz również wniosek o odebranie praw rodzicielskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy bym dziecka nie oddala ani do adopcji a tym bardziej do jego rodzicownawet jakbym suchy chleb miala jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w zyciu nie dam im satysfakcji i nie bede ich prosic o pieniadze a jemu pisalam juz ze chce zlozyc pozew a on "mam to gdzies':O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dorósł do zakładania rodziny, dlatego rodziny nie założył... tak się niestety kończą takie związki. Gdybyście mieli ślub to by tak szybko nie odszedł a przynajmniej nie bez konsekwencji. Byłby rozwód z orzeczoną jego winą i alimenty na Ciebie i dziecko. Mojej przyjaciółki mąż odszedł. Prawdopodobnie depresja go do tego zmusiła, ale do końca nikt nie wie. W każdym razie spakował się gdzieś po cichu jak ona była w pracy i zniknął. Dostała po tysiaku na siebie i córkę /3l/. Dziewczyna pracowała, ale na część etatu, więc nie poradziłaby sobie inaczej. Jak jest dobrze, to "ten papierek" nie potrzebny, ale jak coś nie tak to jednak chroni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no moze i tak,ale ja dla siebie od niego nic nie chce,niech tylko gnoj placi na dziecko,w koncu to tez jego dziecko ,tyle ze on teraz bawi sie,imprezuje i ma to gdzies,myslicie ze jak zarabia 2100 to dostane na dziecko te 800 zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że jak ma 2100 to 800 raczej nie dostaniesz... On też musi gdzieś mieszkać i za coś żyć. Ale próbuj i składaj pozew natychmiast. I nie pisz do niego, nie ma sensu go informować. Dostanie stosowne zawiadomienie. Tylko za kwotę alimentów nie utrzymasz siebie i dziecka. Musisz rozejrzeć się za pracą i dziecku jak najszybciej załatwić jakąś opiekę. Skoro masz swoje mieszkanie to wnioskuj o dopłatę do czynszu i swoją drogą o rodzinne na malucha. Zawsze to coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem ciebie doskonale ze im satysfakcji nie chcesz dac i gratuluje dumy ale legalnie ten facet jest odpowiedzialny za dziecko a jego rodzice tez sa odpowiedzialni wiec mize skontaktuj sie poprzez prawnika 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak zrobie,jak bede miala wyrok to moge cos zalatwiac,prace jakas znajde,tylko chce dziecku zapewnic jak najlepsze warunki,mimo wszystko bede sie starala o te 800 zlon mieszka na wiosce i oplaty ma minimalne a rodzice go stoluja wiec za obiadki nie placi i za reszte jedzenia tez nie bo mamusia gotuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale co wspolnego maja jego rodzice--to on pracuje i on ma placicco innego jakby go nie bylo to od rodzicow mozna sie domagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna sytuacja, jakby ktoremus z moich braci odbilo i tk postapil (choc to trudne do wyobrazenia) to moi rodzice chyba by go do domu nie wpuscili, tylko kopa w d**e i niech wraca do zony. Sadze ze moja tesciowa zreszta zrobilaby tak samo z moim mezem, bo tez wyznaje zasade ze miejsce meza jest przy zonie i odwrotnie. Co za patologia z twoimi tesciami. Teraz to chyba tylko sad i alimenty zostaja. Mam nadzieje ze to dobrze rozegrasz. Trzymam kciuki Autorko!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje,no patologia bo jak to inaczej nazwac,ja zawsze stalam za nim murem a on do rodzicow polecial jak juz schody sie zaczely..:Ono masakra,ale musze byc silna,mam dla kogo zyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
myślę, że masz szansę na 800 zł alimentów, ale najpierw idź do adwokata i tylko w taki sposób walcz o alimenty, bo jak teraz popuścisz to nie wywalczysz tyle ile chciałabyś. Powinnaś też udokumentować problemy zdrowotne dziecka. z bliskiego otoczenia znam panów zarabiających "na papierze" najnizszą krajową, czyli ok. 1300 zł, alimenty na 1 dziecko 500zł. Więc jeśli zarabia legalnie 2100 to 800zł powinnaś dostać, tylko mądrze argumentuj, pokarz sądowi, że starasz się znaleźć pracę itd - inna kwestia, czy bedzie ci płacił... znam fagasa który ma 3 dzieci, zarabia właśnie przysłowiowe 1300 (oczywiscie wiecej, ale ma lewe papiery) i dostał alimentów 1300zł (na 3 dzieci, z róznymi kobietami ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,też znam takiego z 3 dzieci. Wprawdzie wszystkie ze swoją (teraz już byłą) żoną,ale po kilku latach nie wytrzymał i uciekł na drugi koniec Polski; jeszcze się skarżył,że mało zarabia,a dostał 1200 zł na 3 dzieci i to dużo. :( Skończyło się na tym,że oczywiście nie płacił,a tej kobiecie,ze względu na brak pracy i możliwości jej podjęcia (nie miała nikogo do pomocy,oprócz schorowanej matki),a co za tym idzie niemożność stworzenia dzieciom normalnych warunków,opieka społeczna zabrała dzieci. Ten pajac cały czas nawija,że on dzieciaki odzyska itp., każdy go wyśmiewa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na szczescie to prowo osoby, która już od dawana fantazjuje o bogatej dentystce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×