do kiedy podawać mleko modyfikowane?

Dziecko rośnie,potrzebuje witamin a nie chce wszystkiego jeść np.owoców i warzyw.

No oczywiście niech nie je owoców i warzyw, dajmy butelkę mleka lepiej :D

Na siłe jej nie wepcham owoców.

odstaw mleko, dziecięce przekąski i słodycze a polubi to co trzeba

Mam nadzieję że jestem dobrą matką a piersią karmiłam 3 miesiące, więcej nie dałam rady bo synek co noc robił mi co dwugodzinne pobudki. Jedna zaciśnie zęby i da radę, ja zaciskałam zęby aż wpadłam w takie osłabienie że byle katar mnie rozkładał więc nie karmienie piersią świadczy o tym czy ktoś jest dobrą matką czy nie. Po tym czasie karmiłam mieszanką sądząc że to nic takiego, mleko sztuczne ale przebadane z myślą o niemowlętach więc jest ok. Po jakimś czasie wpadło mi w ręce wiele broszur, źródeł na temat tego jak wygląda stworzenie syntetycznego mleka i jaki ma wpływ na organizm dziecka na dłuższą metę i sądzę że gdybym to wszystko wiedziała to wolałabym dalej chodzić zmęczona za dnia ale karmiłabym dalej swoim mlekiem. Wydaje mi się że wiele osób żyje niewiedzą albo też nie mają wyboru i karmią tym co jest. W odpowiedzi na pytanie autorki, myślę że powinna zakończyć przygodę z mm i zacząć podawać dziecku wysokiej jakości organiczne mleko krowie a wystarczy dziecku dwa razy dziennie po 200 ml.

Ale własnie w tym sęk że syntetyczne witaminy nie wchłaniają się w organizm bo organizm rozpoznaje w nich obcą strukturę i oddaje je do wydalenia wraz z moczem jednak można też przedawkować jak się podaje dziecku mleko modyfikowane , do tego witaminy ! To powiedział mój lekarz. Tylko naturalne witaminy wchłaniają się w organiźmie i mają pozytywny wpływ na rozwój dziecka. Ludzie, to nie czasy wojny ani sierociniec żeby dzieci musiały jeść sztuczną paszę ! Blee.

Mój syn ma dwa lata i ani razu nie dostał sztucznych witamin ani tych z blaszki ani tych z mleka modyfikowanego i nigdy nie było problemu z tym by pił normalne czyste mleko . Nigdy nie dosładzałam mleka, pił zawsze naturalne. Z córką było inaczej bo piła od początku mm , potem doszły smakowe mleka, mleka ze zbożami w małych kartonikach itp. Córka miała lekką nadwagę, mając 18 mies ważyła 15 kg które potem stanęły w miejscu kiedy odstawiłyśmy mm . Normalnego mleka nigdy nie polubiła i nie zaakceptowała. Człowiek robi błędy niestety. Jeżeli ktoś podaje źródła że mleko modyfikowane zawiera to i to a my zanim to przeanalizować, poczytać, z uporem traktujemy to jak atak na siebie to znaczy że nasza inteligencja nie pozwala na to by dobrze ożywiać dziecko.

Wykasowali wpis z linkiem o Aluminium w mleku na stronie 3. Dlaczego?

Ja pierdziele, mm to zło i chemia, a jak np. Ja byłam na intensywnej terapii, po usunięciu macicy, stratą 5 l krwi, nie miałam laktacji to czym do jasnej ciasnej miałam karmić? Rozcieńczonym krowim mlekiem? Może kozim? Psychiczna kobieta sie uparła, że zrobi krucjatę przeciwko mm. Nie uda Ci się, czasami trzeba podać mm wariatko!

We wszystkim co kupujemy jest chemia.

Nie mogłaś karmić piersią bezpośrednio po porodzie, to teraz będziesz dawała 5 lat modyfikowane, bo ja nie miałam mleka.

Gosciu z 14.05, zgadzam sie w pelni. Podejmujemy jako rodzice wazne decyzje dlatego powinnismy caly czas sie uczyc i orientowac w najnowszych zaleceniach lekarzy. Mowimy o podawaniu mm starszakom. Znowu tu pojawily sie glosy oburzenia, bo czym jedna poszkodowana z druga mialy karmic niemowlaka. No pewnie, ze noworodka nie bedziesz glodzic, ale czy to znaczy, ze to mm bedziesz podawac teraz do piatych urodzin? O tym jest ten temat, jak dlugo podajecie dzieciom mm?

A kto napisał, że do 5tych urodzin? Umiesz czytać ze zrozumieniem? Bez dodawania sobie swoich urojeń do cudzej wypowiedzi? Wiesz durna babo, że po usunięciu macicy i utracie całej własnej krwi człowiek nie jest w stanie wytwarzać własnego mleka, ponieważ organizm kobiety podlega silnej regeneracji w tym okresie, nie wspominając o stałym przetaczaniu krwi i dużek ilości antybiotyków, wiesz, że to stan bezpośrednio zagrażający życiu przez około 2 miesiące??? Ale przecież idąc Twoją logiką, to nie nadaję się na matkę, bo nie karmiłam piersią. Córkę na śmierć głodową powinnam skazać chyba :D piła mm do 18 miesięcy, później sama przestała. Wyrosła zdrowa i silna, mimo matki, która po pęknięciu macicy była. Pewnie zaraz jeszcze się tu dowiem, że nie jestem matką, bo próba sn się u nas zakończyła bardzo źle??? Ktoś tu powinien iść do psychiatry, bo pisząc, że matka która karmi tylko dwa miesiące piersią nie nadaje się na matkę, trzeba mieć nieźle zrytą psychę...

Trochę nie rozumiem dlaczego wypowiadasz się o matkach, które karmiły 2 miesiące, chociaż nie karmiłaś wcale, to nie jest twoja sytuacja, zachowujesz się jakbyś mogła a nie chciała karmić, a przecież nie mogłaś. Nie tłumacz się za innych, chyba że nie chciałaś karmić jeszcze przed tym koszmarnym porodem i stanowisko matek karmiących sztucznie z lenistwa, czy innych dziwnych pobudek jest ci bliskie. Jeszcze jedna rzecz, sztuczne mleko powstało nie tyle po to, żeby karmić sieroty bez matki, czy mamki ale po to żeby zarabiać na nim pieniądze i to jest główny cel producentów jak najmniejsze nakłady a jak największe zyski. Już ponad sto lat temu producenci walczyli, żeby wmówić matkom, że ich pokarm jest niewystarczający, że ma za mało witamin, że jest mało odżywczy, taktyka musiała zmienić się kiedy wszedł Kodeks Marketingu Produktów Mlekozastępczych, i producenci stali się fachowcami od laktacji, stąd ich porady na temat karmienia piersią, całe działy na stronach internetowych, książeczki z poradami w szpitalach i logo mleka itd... uważam, że jest to śmieszne, że wilk opiekuje się jagniątkami na pastwisku :D

8:16 jesteś ograniczona w swoim stanowisku odnośnie karmienia. Wam, obsesyjnie nastawionym na kp, trzeba jak cielakowi wytłaczyć, czemu się nie podawało piersi, żeby cokolwiek dotarło. Jestem żywym dowodem, że chociaż byś wyszła z siebie to i tak będą matki, które będą karmić mm, bo nie ma wyjścia i co Ty na to? Tupniesz nóżką z fochem na producentów mleka modyfikowanego? Jakby to ich wina była, że mnie pękła macica :D jesteś tak zafiksowana na punkcie tego kp, że niedługo załamanie nerwowe na widok niemowlaka karmionego w reklamie butlą dostaniesz. Powinnaś udać się do specjalisty, bo to nie kest normalne u każdego paranoicznie upatrywać się "na pewno mogła a nie chciała karmić, suka jedna" :D nawet jak nie chciała, to dzięki Bogu państwo chroni ją przed takimi psycholkamo jak Ty i możesz jej co najwyżej skoczyć i obtoczyć ;)

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem i nie będę dyskutowała na takim poziomie.

Matki nabite w butelkę i one czują się mądrzejsze :D nie ma co z nimi dyskutować, bo zagryzą i od psycholek wyzwą :D

Mnie do butli zmusiła matka natura, która czasami zawodzi, mimo to nie osądzam kobiet z wyboru karmiących mm jak psycholka wyżej. Masz obsesje to się kobieto lecz psychiatrycznie, propagowanie nienawiści świadczy o zaburzeniach i to poważnych, pewnie jakbyś mogła to "leniwe matki mm" na szafot byś skazała. Szkoda mi Cię, co się musi w Twoim życiu dziać, że popycha Cię w szpony takiej emocjonalnej masakry? Rozczarowanie macierzyństwem??

Ile ludzi tyle opinii ale ja kieruje sie myśleniem takim. Mleko krowie takie zwykłe z kartonu można teoretycznie podawać już od 1 roku życia ale ileż takie mleko może mieć witamin w sobie, wiadomo że po pasteryzacji to bedzie wyjałowione z witamin, dlatego ja uważam że takie mleko modyfikowane można podawać i do 3 roku życia bo ono jednak jest wzbogacane o te składniki tyle ile tam przebadano że dziecko potrzebuje. Ostatnio widuję takie na półkach gdzie napisane nawet od 3 roku życia. Czyli że można spokojnie podawać. Mój ma 2,5 roku i nadal pije takie mleko z butli chociaż powoli będę już sie przestawiać na takie myślenie że nie będę już mu z automatu podawać tzn. tylko wtedy jak sam nie zaśnie wcześnie i chce go uśpić na noc lub wtedy kiedy sam sie go będzie domagał

Rozdmuchujesz sprawę i dorabiasz ideologię, wyzywasz od psycholek i coś na pewno jest na rzeczy. Mam wrażenie, że kłamiesz po prostu, za bardzo plujesz jadem.

Ludzie , co kogo interesuje czyjaś operacja usunięcia macicy! Czy kobieta nie zrozumiała tematu czy jeszcze coś innego? Wmawia komuś brak czytania ze zrozumieniem kiedy to ona nie zrozumiała tematu dyskusji. Temat jest o podawaniu mm u dziecka starszego niż rok !!! Co ma do tego usunięta macica i brak możliwości karmienia piersią noworodka! Totalny brak logiki , może przez tą operację? ;)

Wiecie co, nie chcę oczerniać nikogo choć chłodzę czoło lodem kiedy czytam niektóre z was ale fakt jeden jest niezaprzeczalny , mianowcie taki że PRODUCENCI CIESZĄ SIĘ DOCHODAMI Z WYRZUCONYCH PRZEZ WAS PIENIĘDZY NA MIESZANKI JUNIOR :). Jeżeli i te matki są zadowolone i producenci są zadowoleni a i dzieci które lubią słodycz cukru to istnieje pełna symbioza i po co to psuć? Niech każdy żyje po swojemu, odżywia dzieci wedle własnej wygody i sumienia a paniom które chcą uświadamiac resztę powiem że szkoda ich wysiłku bo istnieje coś takiego jak upór i głupota wrodzona.

No zgadza się. Skoro kładziesz komuś dowów badań na to że w mm jest aluminium i inne szkodliwe substancje a taka matka ci odpisuje że przecież to mleko ma witaminy które potrzebuje jej dziecko to faktycznie niebardzo jest z kim dyskutować. Ja już żegnam, wypaliłam się :D. Pozdrawiam młode, mądre matki bo i takich tu nie brakowało .

No ale najnowsze wskazania u nas w kraju mówią że mleka po 12 miesiącu nie są potrzebne i że nie wnoszą żadnych korzyści zdrowotnych jakich nie wniosła by codzienna dieta oparta na mleku krowim i nabiale, warzywach, owocach i mięsie. Skoro takie są odgórne zalecenia roku 2015 go a matki nadal swoje to znaczy że najważniejsze dla reklamy pudełek mm :D. Znajdę artykuł to podeślę link

11:10 moje odpowiedzi były do fanatyczki kp, która na temacie o mm pisze bzdety o artykułach o kp, znalezionych w necie i zapewne tak niesamowicir wiarygodnych jak jej anonimowy nick na kafe, matka dziecka z tematu już karmić piersią przecież nie będzie, a ta się rzuca jak szczerbaty na suchary. A do nawiedzonej wypalonej:Ja kłamię, hehe dobre sobie, czy to ja wyżej przyznałam się do podszywania czy Ty frustratko? Dla mnie Twój fanatyzm nie różni się niczym od np. Fanatyków islamu, jesteś tak samo ograniczona i ślepa, nie możesz pojąć, że ktoś po prostu musiał karmić mm, poza tym matki, które zrezygnowały nazywasz leniwymi, kto Ci wredny babolu dał prawo do oceniania innych? Jak już pisałam idź się leczyć, bo Ty terapii potrzebujesz, a nie linków do swojej propagandy zawiści. Mnie to zwisa jak ktoś karmi i rodzi, ale wariatom już nie, bo zdrowy psychicznie człowiek się tak nie emocjonuje karmieniem cudzych, obcych dzieci, którym żadna krzywda się nie dzieje!

Czy kazdy temat o mm musi zostac opanowany przez matki karmiace piersia i ich wywody..........

Weź coś na uspokojenie, bo ci żyłka w d pęknie.

gość 2015.08.28 Wiekszosc znanych mi polskich mam chwile kp lub od poczatku mm i kontynuuja podawanie mm po roku. Wszystkie znane mi angielskie mamy po roku podaja mleko krowie, niektore wczesniej je wprowadzaja. xx Tylko wspomnij, ze angielskie krowie mleko jest inne niz biała ciecz w Pl :D Co nie chroni przed widokiem dzieci z czerwonymi, łuszczącymi sie polikami, egzema czy gilami do pasa od obutaracyjnego zapalenia oskrzel i:P

Ich zdaniem musi, bo przecież one się tak niesamowicie i szczerze martwią o cudze dzieci, matki miłosierdzia piersią płynącego :) a podłe matki leniwe dają im tą syfiasta mlekopodobną mieszankę i jeszcze kłamią, że muszą, a tam same "amellinium" :P

Ameliniowe mleko z puszki one swiatowe w uk mieszkaja a my bidne poloki co tam o karmieniu dzieci wiemy uciekam bo mnie tu cycomaniaczki zlinczuja