Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do kiedy podawać mleko modyfikowane?

Polecane posty

Gość gość
ość dziś Tu gdzie mieszkam mleko modyfikowane kupują ci biedniejsi bo mleko modyfikowane ekonomiczniej wychodzi i to są głównie najniższa warstwa miejscowych i mniejszości narodowe u których w kraju nadal panuje moda na mleko modyfikowane , równiez Polki które dopiero przyjechały z wsi , tak robią. Poczytajcie trochę , zapytajcie dobrego lekarza ale nie pediatrę który sam reklamuje mm , tylko takiego który jest wykwalifikowany w żywieniu niemowląt i dzieci. xx Tu gdzie mieszkam tez tak jest.. Widze tabuny dzieci z luszcząca , czerwona skóra, obsypane wysypka, z egzema , gilami wiszacymi ' do pasa " i przewlekłym zapaleniem oskrzeli czyli " bronchitem" :) Ale przeciez alergia czy nietolerancja na bialka mleka krowiego to bajka przywieziona przez emigrantów !! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mleka modyfikowane to niepotrzebny a wręcz szkodliwy wymysł producentów którzy upatrzyli interes w filozofii szkodliwości mleka krowiego (nie wiedzą widać że mleko krowie da się rozcieńczyć). xx Wszystko pieknie jak dziecko nie ma zadnej alergii :D Albo np. nietolerancji laktozy..Nie ma co rozcienczać juz tych popłuczyn z butelki :D I jeszcze trzeba miec dostep do PRAWDZIWEGO mleka od krowy . U mnie jest to niemozliwe, kupic mleko od rolnika, boja sie kar za ewentualne zatrucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a co z mlekami Candia Junior? Można podać 12 miesięczniakowi przecież. Co z mlekiem w szklanej butli piątnica? Co z mlekami kozimi? Dzieci mające skazę faktycznie mają problem ale nie o nich mowa, mowa o zdrowych dzieciach dostających do 3 roku życia mleko modyfikowane i to jeszcze z ślepą wiarą że dostaję to co najlepsze. Kto ma uświadomić ludzi. Telewizja? Oni zarabiają na reklamach mlek, producenci zarabiają krocie na produktach gotowych dla niemowląt i dzieci, lekarze mają prowizję od reklamy i proponowania mieszanek. Jedynym źródłem wiedzy są testy mlek, organizacje do spraw odżywiania dzieci. Takich w Polsce nie ma więc skąd matki mają to wszystko wiedzieć. Błędne koło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuję mleko krowie organic bio świeże 3,2 procent tłuszczu. Kupuję w eko sferze. Moje dziecko ma 15 miesięcy. Za litr płacę 5 zł, , syn wypija niecałą szklankę na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmama
moja corka ma 3 latka i raz dziennie daje jej krowie, a 2 razy dziennie mm. zwlaszcza jak wyjezdzamy na caly dzien, to mm jest wygodniejsze do sparzadzenia np w parku, czy na lotnisku. co wy caly dzien siedzicie w domu, zeby podgrzewac krowie? maz autorki pytania to niech oszczedza na swoim jedzeniu a nie na odbieraniu dziecku pokarmu , ktore lubi. u mnie mm kosztuje 10 funtow a mleko krowie 1 funta butelka , ktora starczy na 2 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w domu nie siedzę, dwa razy dziennie wychodzimy na spacery, wracamy do domu na posiłki których nie ugotuję w parku ;) a mleko moje dziecko dostaje dwa razy dziennie , mianowicie rano i wieczorem więc nie ma potrzeby podawania proszku . Jeszcze nie zdarzyło się żebyśmy z rana czy na kolację nie mieli przy boku lodówki i kuchenki ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja podawałam modyfikowane jak nie siedziałam w domu ale dziecko miało 7 miesięcy i wypijało mleko 5 razy dziennie :D, potem jak córka skończyła rok to wypijała już dwa razy dziennie swoją porcję ale ja akurat podawałam kozie andechser bio . Jest na tej eko sferze ale za 20 zł , ja w Austrii płacę za litr 2 euro czyli 8 zł. Strasznie zżerają kasę w ludzi w Pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu z 10.50 co twoje dziecko je w ciagu dnia? Pytam bez zlosliwosci. Moja 3latka gdyby dostala 3 kubki mleka, obojetnie mm czy krowiego to niewiele juz by zmiescila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem z UK. Nie podaję dziecku modyfikowanego odkąd skończyło rok bo tak zaleciła moja lekarka. Od tego czasu moje dziecko pije mleko krowie . Karmiłam piersią przez pierwsze pół roku, potem przeszłam na mieszankę i dziecko piło ją przez 6 miesięcy, wystarczająco długo . Mój szwagier przywoził mi mleka kozie z Nowej Zelandii żeby posmakować ich koziego bo uważa się to najlepsze mleka kozie na całym świecie (Mleka kozie nowozalandzkie są najwartościowsze) i tym sposobem zasmakował w nich mój syn który pije je od dwóch miesięcy (ma obecnie 15 miesięcy). W Nowej Zelandii mlekiem kozim rozcieńczonym karmi się niemowlęta które ukończyły 5 miesięcy a nie są karmione piersią i tam to jest normą, nawet wśród lekarzy. W Polsce jest era sztucznych pożywek dla dzieci , to się nie odbije bez echa, nie bez powodu mówi się o mleku modyfikowanym jako o bombie z opóźnionym zapłonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle karmiace piersia musiały pokazać swoją frustrację i jadowitość... Wy serio myślicie, że mm to oszczędność? Litości, idzcie do sklepu i zobaczcie ceny! Poza tym, serio myślicie, że dziecko po 1 r.ż. jest tylko na butli z tym mlekiem? Że nie je warzyw, owoców, obiadów??? Bo rodziców na owoce nie stać, czy durnowaty twaróg? Jesteście chyba chore umysłowo. Pewnie to Was na coś nie stać i dlatego część z Was zmuszona była karmić piersią z oszczędności finansowych, stąd taki prostacki język i chamowatość w niektórych wypowiedziach. Załóżcie sobie topik o kp i tam wymieniajcie jego "cudowne" właściwości, autorkę one nie obchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chamowaty język? Nie zauważyłam , za to twój owszem zwolenniczko mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmiłam od początku mm i nic wam cipy do tego!!! Wy się macie za jakieś oświecone a my te niziny? Po kurwę wogóle się udzielacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto pisał o biedocie, ktora kupuje mm, bo im tak "ekonomiczniej"? Ja? :D nie osmieszaj sie kobieto. Idz lepiej karmic, bo Ci pokarm zaniknie. Nie jestem zwolenniczka ani mm ani kp. Jestem zwolenniczka wyboru, czego o Tobie ortodoksie napisac nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ups, to oznacza że nie ma sensu się już wypowiadać :). Ciao.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwisy zawsze sieją swoją propagandę, a później na eks i rozwodnicy są tematy "ten cham znalazł młodszą, a ja się tak dla rodziny poświęcałam!!!" :D jak jesteście takie światowe, to pewnie macie już umówioną plastykę biustu, bo po kp ja bym stanika przed nikim nie zdjeła, a wierzcie mi, z 8 biustów po karmieniu widziałam, każdy MAKABRYCZNY!!! Zwis z ciemną brodawą odkształconą od ssania, aż zwracać się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmiłam piersią 14 miesięcy, piersi mam normalne a z mężem jesteśmy już 15 lat małżeństwem i nadal ssie moje piersi z upodobaniem ale to piszę tylko dla informacji tej kulturalnej osóbki powyżej a tak naprawdę o czym innym mowa więc i ja się wypowiem :). Uważam że dzieci które nie są już niemowlętami , ukończyły rok życia, powinny dostawać dobrej jakości mleko krowie . Zauważcie że mleka modyfikowane typu Junior mają już niemodyfikowane białka czyli tak naprawdę różnią się jedynie składem ilościowym i dodatkami .O ile rozumiem dopasowanie białek do żołądka noworodka, niemowlęcia o tyle całkowicie nie rozumiem sensu podawania mm dużemu dziecku. Alergia rozwija się już w okresie niemowlęcym i ma tendencję (zazwyczaj) do cofania się w okresie drugiego, trzeciego roku życia, jeżeli natomiast alergia do roku czasu nie wystąpiła (na mleko modyfikowane i białko krowie) to oznacza że można podawać mleko czyste a żołądek dziecka jest w stanie je strawić (można rozcieńczać trochę). Będzie to napewno lepsze niż mm. Mleko modyfikowane to bezduszna sucha karma a tak nie wygląda odżywianie dziecka tylko psa (szkoda psa). Pomyście ile aluminium do tego wykryto w mlekach modyfikowanych bo to jednak przechodzi z opakowań. Może znajdę źródło to prześlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracajac do tematu, moje dzieci po skonczeniu roku zaczely dostawac mleko owsiane, migdalowe i krowie. Tez sie zastanawialam nad podaniem mm ale od lekarzy uslyszalam, ze nie musze a wrecz jest to niepotrzebne. Mowimy o dziecku jedzacym juz kilka posilkow dziennie nie o niemowlaku. Temat jest o 18 miesiecznym synku autorki . Nikt tu nie krytykuje mam karmiacych mm niemowle , bo co innego taki maluszek ma dostac? Natomiast pojawily sie bardzo fajne, fachowe wpisy o tym, ze mm po roku nie jest potrzebne a te mleka 2 czy 3 maja gorszy sklad od poczatkowego. Moze jakiejs mamie sie ta wiedza przyda? Jak ktos chce podawac mm dlugo to lepiej zostac przy mleku poczatkowym, to tez uslyszalam od mojego lekarza, dietetyka dzieciecego i pielegniarki. Naprawde, nie ma sie co unosic. Wszyscy mamy przez te reklamy mm troche zwichrowany obraz karmienia. Zanim urodzilam corke myslalam, ze podanie mm to naturalby etap po kp. Dopiero z czasem czytajac o karmieniu dzieci, rozmawiajac ze specjalistami zrozumialam, ze mm to nie jest naturalny etap. Mozna zdrowo zywic roczniaka bez mm. Nie ma sensu sie o to obrazac. Wasz wybor. Jak chccecie to przeciez nikt wam nie zabroni dawac mm i przez cztery lata. Tylko po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:46 sralis pierdzialis skarbie, pewnie lubi z przyzwyczajenia sie bawic Twoimi zwisami, albo nie chce, zeby Ci przykro bylo i udaje, ze go nie brzydza :D a na boku pewnie mu slina cieknie na widok mlodej lasencji ze zgrabnym tylkiem i jedrnym biuscikiem, taka smutna prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D Może mówisz o sobie jako o tej jędrnej lasencji? Wszystko gra, tylko żebyś się jeszcze poczytała co piszesz :). Co jak co ale o zły gust mojego męża posądzić nie można więc co za tym idzie, za ciebie by się nie wziął, zwłaszcza jakby cię poczytał :). Żegnam lasencjo , życzę miłego wertowania tematów :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jędrny cyc ale zgnilizna we łbie co? :D Ja też karmię mm ale nie upieram się że dobrze robię natomiast nie mam innego wyboru. Nie planuję też karmić dłużej niż rok jeżeli syn dobrze przyjmie mleko krowie. Ja dostałam taką info od swojego lekarza by jak synek skończy rok, podawać jogurt raz dziennie , można też sery i raz dziennie mleko ok 200 ml i to ma wystarczyć. Ponieważ syn ma 11 miesięcy i już dostaje jogurt i sery białe (po 12 tym dostanie żółty) tak więc nie obawiam się i spokojnie zrezygnuję z mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy, że czytam Twoje żałosne zapewnienia, jakie to masz super zwisy, a już wiem, że mam do czynienia z podstarzałą kwoką, która myśli, że jak jej zwis nie przeszkadza to już nikomu innemu na pewno też nie :D sorry moja droga, ale każdy facet Ci powie, że kiedy postawić obok siebie kobiete, która nie miała laktacji i taką, która karmiła x miesięcy, to lepsze piersi ma ta pierwsza i możesz się zesrać pod siebie, taka jest obiektywna prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A lepiej odzywione dziecko ma ta druga. Kobiety, kp! Jak widac po wpisach wyzej, podanie mm niesie ryzyko zapadniecia na chorobe psychiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnoszę wrażenie że twoje egzystencja ogranicza się do twoich cyców . Strasznie dużo energii marnujesz tu na swoje filozofię , zrozum że nie wszyscy cię zrozumieją i nie wszyscy tego potrzebuja :). Żyj dalej ze swoimi cyckami dla swoich cycków i twojego faceta, co ci przeszkadza że inni żyją inaczej? Połknęłaś dziś gorzką pigułkę czy co :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogła karmić piersią , może trochę jadu by z mlekiem wypłynęło :D ale z drugiej strony....straciłaby męża bo chyba nic więcej go przy tej kobiecie nie może trzymać sądząc po jej wpisach :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdzie tu jeden prymityw i patrzcie jak temat zmienia bieg. Olewajcie tego przygłupa od cycków , tak poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W temacie nie mowa o karmieniu piersią jak tu jedna pani źle zrozumiała ;) ale mowa o podawaniu mm dzieciom powyżej pierwszego roku życia. Autorka pyta do kiedy należy je podawać. Pani od jędrności przydało by się więcej kwasów Omega 3 i 6 bo jej komórki marnie pracują, pewnie cała energia zeszła w ....stanik .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta od jedrnych cyckow mysli ze wiecznie bedzie mloda i jedrna:D rozczaruje cie slonko, czy bedziesz karmic czy nie i tak zrobia ci sie zwisy, to tylko kwestia czasu. jedynie co to mozesz zostac jedna tych kobiet, ktore majac 40+ lat wmawiaja sobie i innym ze wygladaja jak nastolatki, co najwyzej budzac usmiechy politowania u otoczenia. te bogatsze daja zarabiac chirurgom i kosmetyczkom, biedniejsze moga co najwyzej przezywac orgazm jak kasjer w biedronce dla jaj poprosi je o dowod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 11:46 sralis pierdzialis skarbie, pewnie lubi z przyzwyczajenia sie bawic Twoimi zwisami, albo nie chce, zeby Ci przykro bylo i udaje, ze go nie brzydza smiech.gif a na boku pewnie mu slina cieknie na widok mlodej lasencji ze zgrabnym tylkiem i jedrnym biuscikiem, taka smutna prawda oczko.gif xx Bidulko , skoro ty znasz tylko facetów co sie slinia na ciało, to naprawde zal mi ciebie.. :( Ale mysle, ze i tak nie zrozumiesz..wiec w sumie pasujecie do siebie, niech mnie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozbawiła mnie ta "lasencja" ale wiecie co, zastanawiam się po co niektóre tu wchodzą bo naprawdę pojawiają się dobre , wartościowe wpisy z którym można coś zabrać dla siebie (o tych mlekach modyfikowanych) a niektórzy marnują czas upatrując w tych wpisach atak zbrojny na ich osobę i nie wiem czy to wynika z jakichś kompleksów? No, w tym przypadku chyba tak było bo odrazu cycki na planie się pojawiły . Do tej pory czytałam a teraz powiem że faktycznie i ja uważam że za dużo u polskich dzieci cukru, gotowych produktów , odżywek dla dzieci itp a za mało prostego, nieprzetworzonego zwykłego jedzenia. Jestem za jeżeli chodzi o wprowadzenie mleka krowiego czy innego zamiast modyfikowanego dla maluchów już od 12 miesiąca życia. Mój lekarz mówi że mleko krowie ma za dużo białka i za duże ilości minerałów ale zapytam teraz co sądzi o rozcieńczeniu tego mleka ? Pewnie zamilknie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×