Czy facet może udawać zainteresowanie dziewczyną?

Niby wszystkie nagłówki jednogłośnie twierdzą że to kobiety zawsze mówią nie, myślą tak, albo na odrót, a faceci są bezpośredni. Parę miesięcy temu poznałam chłopaka z którym się spotykam, cały czas mówi że wydaję mu się materiałem na całe życie itp często też mówi że tak powiem z seksualnym podtekstem, co by ze mną robił w łóżku itp i sprawia wrażenie że mnie pragnie. I własnie tu rodzi sie pytanie czy rzeczywiście mu sie podobam, czy facet może chcieć uprawiać seks z kimś kto mu się wgl nie podoba? Bo nie wyobrażam sobie żebym ja mogła się komuś podobać. (W tym wątku nie chodzi o to że jestem tak naiwna i wierzę że mnie kocha czy coś, po prostu jestem strasznie zakompleksiona, a od czasu jak sie z nim spotykam zaczęłam trochę wierzyć w siebie i po prostu nwm czy on może udawać to zainteresowanie mną, ale w sumie po co miałby to robić?)

faceci tak się zachowują wobec kobiet , których nie traktują poważnie. Faceci mogą iść z laską do łóżka dzisiaj, a jutro nie chcą mieć z nią nic wspólnego. On Cię traktuje jako koleżankę i bada Twoje reakcje, w dodatku ma w nosie twoją inteligencję.

Moze udawac ale watpie zeby mu sie chcialo kilka miesiecy i jaka mialby w tym korzysc?. Widocznie jestes dla niego atrakcyjna i nie zastanawiaj sie na ile w tym jest prawdy tylko ciesz sie swoja uroda! My kobiety mamy tendencje do szukania problemow tam gdzie ich nie ma albo doszukujemy sie drugiego dna ;) uwierz w siebie!