Jak Ron i Hermiona wydostali się z komnaty tajemnic?

dziś Właśnie nie do końca dla tych co czytali, mnie szlag trafiał jak widziałam, jak mieszają niepotrzebnie, nic w tych filmach nie trzymało się kupy mimo że w książkach wszystko jest na swoim miejscu i ma sens. W takim sensie że te wszystkie przeskoki, sceny są mniej więcej zrozumiałe. Bez czytania nic bym nie załapała

Jeżeli chodzi o zakupy to mówił że może być kura kupiona w będzinie lub chorzowie na targu-różdzki podobno tam na miejscu można nabyć

Ja w pewnym momencie przestałam liczyć, ile razy czytałam, wiem tylko, że najmniej razy to własnie siódmą, pamiętam że jak tylko miałam kolejny tom to nie jadłam i nie spałam tylko czytałam w kółko, a piątą część taką cegłę w dwa dni pochłonęłam, ach, co to były za czasy :)