Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W przedszkolu od rana do poznego popoludnia

Polecane posty

Gość gość
"zwolenniczka konkubinatu dziś wszystko jest kwestia wyboru. Czasem trzeba z czymś poczekać, żeby zapewnić dziecku poczucie stabilizacji. Dla mnie te dzieci, które cały dzień są w przedszkolu mają to poczucie bezpieczeństwa zaburzone." Dla mnie niemowlęta które wiekszosc dnia siedzą z obca baba (czyt )niania )tez maja zaburzane poczucie bezpieczeństwa . Zreszta twoj dzieciak jest opóźniony w rozwoju wiec daruj sobie ocenianie innych . Zreszta tak tak to jest sie cala ciąże pali papierosy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można dzieciaka cały dzien trzymać w przedszkolu. to twój maz powinien zarobić na dom żebyś ty nie musiała z********ac cały dzien. co to za ojciec? chyba że to c***asuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, skoro musisz dziecko zostawiać na tyle godzin w przedszkolu, to zostawiaj i nie pytaj nikogo o zdanie. Skoro przedszkole jest czynne do 18, to nikt łaski nie robi. U mnie w przedszkolu (jestem nauczycielką)jest inny problem, mianowicie rodzice, których dzieci dzieci zostają do 17.30 mają pretensje, że jest tak mało dzieci do późna i ich dziecko siedzi samo albo z dwójką czy trójką innych. A my przecież nie mamy wpływu na to, o której rodzic odbiera dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka pytaniaaaaaaasa
Już mala w domciu :) W prz-lu było ok, Panie chwalą ze zdyscyplinowana ,choć widać ze ma swoje zdanie i zmanipulować się nie da, ale kurcze no spac nie chce i jeszcze w ogole nie spala w prz-lu ,a teraz mi spi w domu co z atym idzie ,aby polozyc się do nocnego spania to można pomarzyć o godz 20 jak ona po prz-lu w domu ucina sobie drzemke Wlasnie z mezem od października konkretnie już któreś z nas będzie mieć na później do pracy związku z tym mala będzie najwcześniej od 10- 10:30 zacznac przedszkole , ale to w październiku, godziny odbioru nie ulegną zmianie ,ale odporwadzania na późniejszą godzine wtedy . O starsza nie ma co się martwic, ona sobie dobrze daje rade i jesteśmy z niej dumni ze taka samodzielna Dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...to przykre dzielne to Twoje dzieciatko moje po 4 godz w przedszkolu dostaje spazmy!!! ...to trudne jak sie nie ma nikogo kto pomoze a samemu to trudno ja jestem wdowa i sama wychowuje 3 latka i zanim zaczniecie sadzic kobiete za to iz zostawia dzieciatko w przedszkolu na tak dlugi czas zastanowcie sie kto mu kupuje mleko Wy? ... a moze ktos pomoze..kuku jest ktos nie? wiec cichoooooo!!!! ps..moje przedszkole tez jest otwarte od 6.30 do 18. 30 i sa dzieci ktore zostaja b. dlugo i co nie kazdy moze sobie pozwolic na nie pracowanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mo je dzieci tak sa w przedszkolu. Od 8.15 do 18. Czasem do 18.30. Krzywda im sie nie dzieje. Panier zajmuja sie nimi do konca. Jak przchodze a przychodze roznie of 17.30 do 18.30 to zawsze bawia sie z pania ukladaja puzle itp. Raz w tygodniu tata jest z nimi do poludnia a Pô poludniu opiekunka. I tak sie ciesze, ze obydwoje mamy takie parce, ze mozna to zgrac z przedszkolem. Bo jak byly mniejsze to niezadko wracalam do domu Pô 20! A maz czasrm OK 22. Nie kazdy jest urzednikiem albi nauczycielka i ma pol dnia wolnego. A lekarze ktorzy sa 24h na dyzuze i dzieci ich nie widza to wg was tez krzywdza dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja chodzi od 8 do 18 , na razie ladnie się zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, to pewnie nie zła wola osób pracujących w przedszkolu, bo i tak muszą być w tych godzinach w jakich funkcjonuje przedszkole w pracy, tylko mają na uwadze dobro dziecka! Rozumiem Waszą sytuację, ale wiem też co czuje dziecko, które jako pierwsze jest w przedszkolu a opuszcza je jako ostatnie... Ono zapamięta to jako "porzucenie" wy nie macie wyjścia - więc koło sie zamyka! Więc chociaż w sytuacjach, kiedy jest realne odebranie dziecka wcześniej, zrób wszystko żeby tak było! wiadomo pracy nie rzucisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.07, naprawdę sądzisz, że dzieci LEKARZY siedzą w przedszkolach do nocy? :D Błagam cię, lekarz to nie kasjerka w Tesco (nie ubliżając nikomu), stać go na opiekunkę na godziny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rezydentka anestezjologii
No mnie nie stać :o to nie jest tak, że wszyscy lekarze to od razu milionerzy. Ci dziani ze startu to dzieci zamożnych rodziców najczęściej już uznanych lekarzy, którym rodzice dużo sponsorują, bo ani stażysta ani rezydent nie zarabiają kokosów, nie zarabiają nawet tzw średniej krajowej, a też nie każdy chce czekać do 31-33 lat na dziecko (tyle trwa specjalizacja). Ja ani mąż nie pochodzimy z rodzin lekarzy i bogaczy więc musimy jeszcze potyrać, a dziecko oddawać do przedszkola :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci lekarzy to w ogole maja przerabane dziecinstwo: przedszkola, ze 2 nianki w ciagu tygodnia plus zwykle pomoc dziadkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś dzieci nie widziały rodziców całymi dniami, bo zamożni mieli nianie, guwernantki, a dzieci oglądali przed spaniem i całowali w czółko zaś biedota dzieci zostawiała w chałupach ze starszymi dziećmi i szła w pole czy do fabryki i całe pokolenia jakoś wyrosły, a wy dzisiaj dramatyzujecie jak porąbane :o Są weekendy, wakacje, jakieś ferie, wyjazdy, a wy twardo uważacie, że jedynie wiszenie na cycku do 18 roku życia to przejaw wielkiej miłości i dziecko jest tylko wtedy szczęśliwe :o no błagaaaaam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HAHAHA ale sie usmialam co za debile tutaj siedza??? co ty jedna z druga nie wiesz kto to jest REZYDENT??? a juz laska z 16:04 przeszla sama siebie, to ty sie mialas uczyc tepaku zebys wiedziala na przyszlosc co znaczy lekarz-rezydent... i takie barachlo tutaj rady daje??? :O, poogladaj moze "Greys Anatomy" to sie podszkolisz zebys potem posmiewiska z siebie nie robila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko musiało siedzieć w przedszkolu od rana do nocy. Staram się je odbierać najwcześniej jak to mozliwe, na szczeście u nas w przedszkolu (http://przedszkole-promyk.pl/) nie ma problemu z dłuższym zostawaniem, bo są dodatkowe zajęcia popłudniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast robić dąsy, że długo dzieci zostają, to wzięliby się za lepsze wyposażenie szkoły. Bo skoro te dzieci tak długo siedzą to też powinny mieć dobre warunki, a więc szafki ławki krzesła tak żeby zadbać o ich kręgosłupy. Np. firma http://www.refas.pl produkuje meble szkolne wysokiej jakości odpowiednio dostosowane dla naszych pociech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się pracuje zwłaszcza w większym mieście to nie da się pracować i mieć dziecko w przedszkolu na 4h. Nierealne. Moje dzieciaki są w przedszkolu http://www.elfik.pl/ 9-10h i czasem mi ich szkoda, ale takie jest życie i większosć z nas ma taką sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja chodzila do przedsz.otwRte od 6.40 do 21.i byly tam dzieci co siedzialy caly dzien.psw soboty jest do 16tez ful dzieci..takie czasy ...moja byla od 8 do 20 sory pracujemy do 18.30 kork itp..wiwcej dzueci nie planuje kosszt to ok 1900za przedszkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×