Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baron pancerny

Nie rozumiem zdrad i gardze osobami podrywajacymi kobiety zamezne czy mezow.

Polecane posty

Gość baron pancerny

Sam jestem zonaty i po prostu nie wyobrazam sobie, by mogl kiedykolwiek wystartowac do obcej baby. Oby mnie Bog wczesniej zabil nizby taki pomysl mial zaswitac w mej glowie. Nie rozumiem ludzi ktorzy dopuszcaja sie zdrad. Nie rozumiem tych, ktorzy sami probuja podrywac kobiety zamezne. Albo kobieta kokietuje zonatego faceta. Wiem, ze to "nie dzisiejsze" poglady i pewnie zaraz zostane skrytykowany, bo przeciez co drugi temat na kafe, szczegolnie na ero to albo zdradzilam albo chce zdradzic albo wyroochalem mezatke. Dla mnie facet, ktory najpierw slubuje kobiecie milosc, wiernosci i czystosc malzenska, a potem oglada sie za innymi babami, to zwykly mieczak. I odwrotnie. Jesli gosciowa w pracy widzi, ze mam obraczke na palcu, a mimo to wyraznie kokietuje (zreszta nie tylko mnie) i uwodzi to dla mnie z gory jest szmata. Przepraszam ale mnie nie interesuja dzisiejsze trendy, seksistowska moda, wszedobylskie flirtowanie i inne genderowskie bzdury. Ja mam swoje poglady, normalne i niezmienne i ci ktorzy sie z tym zgadzaja, to okej. A reszta niech spiertala. Teraz slucham krytyki mieczakow i flirtujacych z zonatymi szmat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cieszę się, że istnieje choć jedna taka osoba jak Ty:) daje to nadzieję, jednak mimo wszystko zdrad i puszczalstwa jest w porównaniu z tym dużo, o wiele za dużo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mimo, że jesteś p*****lnięty, wnioskuję to na podstawie Twoich wcześniejszych wypowiedzi to w tej kwestii się z Tobą zgadzam, jestem facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniiiika
Jeden uczciwy. Popieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazwyczaj taki co najbardziej się zapiera i oburza najwięcej ma za uszami, więc... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baronie czytam różne Twoje wątki i muszę stwierdzić, że masz bardzo zdrowej podejście do życia. Cieszę się, że są jeszcze tacy ludzie jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwyczajnie cieniasie mało widziałeś, mało przeżyłeś i w d***e byłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowoczesny europejczyk
Masz zacofane poglądy z poprzedniej epoki i gdybyś poczytał naukowe książki to byś wiedział że nie ma czegoś takiego jak zdrada tylko jest urozmaicenie życia seksualnego i lekarze ze światowej organizacjo zdrowia nie tylko wykreślili homo z listy chorób ale teraz nawet zalecają eksperymentowanie z osobami tej samej płci właśnie jako urozmaicenie ale żeby to zrozumieć trzeba dorosnąć do bycia nowoczesnym europejczykiem a nie zacofańcem jak ty 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baron pancerny
@ nowoczesny europejczyk dziś Ja pierdziu, co za degenerat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jeśli poszłabym na kawę/herbatę z zajętym mężczyzną i była dla niego zwyczajnie miła (co dla niektórych jest równoznaczne z kokieterią) to wg Twoich słów automatycznie jestem szmatą? Nie mogę spędzić miło czasu z osobą którą lubię? To może niech zajęci faceci/kobiety zamieszkają w szklanej bańce i odetną się od innych ludzi. Jeśli ktoś teraz pomyśli, że pisze od rzeczy albo naciągam temat, to powiem tylko tyle, że autor użył słowa kokieteria. A ja owszem, kokietuję mężczyzn (zagaduje, uśmiecham się i jestem szczerze życzliwa), ale to z sympatii a nie po to by ich zaciągnąć do łóżka. Co do tematu zdrad - nie wypowiadam się, bo temat jest i będzie mi obcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowoczesny europejczyk
Póki co jestem 40-letnim prawiczkiem, ale jak już znajdę Rolnik e kobietę to będę dażył do europejskiej nowoczesniści 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, tylko jak zaliczysz to wszystko podczas tego procesu zmian, będziesz czuł się jak śmieć. I zapragniesz znów tej stabilności, jednej ale pewnej osoby. Wszystko wraca do jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ gość dziś "Co do tematu zdrad - nie wypowiadam się, bo temat jest i będzie mi obcy." x Dziwne, bo temat dotyczy właśnie zdrad. Chyba się jednak wypowiadasz skoro napisałaś cały elaborat. x x "Czyli jeśli poszłabym na kawę/herbatę z zajętym mężczyzną i była dla niego zwyczajnie miła (co dla niektórych jest równoznaczne z kokieterią) to wg Twoich słów automatycznie jestem szmatą?" x To zależy co rozumiesz przez słowo kokietowanie. Jak kręcisz przed facetem tyłkiem i pozwalasz się poklepywać, to wybacz... x x "Nie mogę spędzić miło czasu z osobą którą lubię?" x Nie wyobrażam sobie, abym ja zostawił żonę samą z dzieckiem w domu, a sam poszedł miło spędzać czas z koleżankami. No, przecież to tylko kawy... x x "A ja owszem, kokietuję mężczyzn" x Niestety, nie jesteś jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baron pancerny
@ Brunetos244 dziś Ślubowanie wierności swojemu partnerowi to głupota. x W takim razie ja chcę być głupi. Pozostanę wierny mojej żonie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To zależy co rozumiesz przez słowo kokietowanie. Jak kręcisz przed facetem tyłkiem i pozwalasz się poklepywać, to wybacz... " Jednak myślimy o czymś innym mówiąc o kokietowaniu. Dla mnie to coś podobnego do utwierdzania mężczyzny, że jest fajny i że bardzo go lubię - i koniec, nie jest przekraczana inna granice... a dla Ciebie to wulgarne obmacywanie. Nie dogadamy się w tej sprawie. A co do tego, że wypowiadam się w tym temacie - komentuje tylko część która pośrednio odnosi się do mnie. Przecież można. Życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pzyszedles zbawiac swiat czy ki chu;j? Szykuj krzyz i gwozdzie albowiem ukrzyzowan bedziesz. Ile ci placa za te zenujacego poziomu prowokacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baron pancerny
@ 10:59 "Jednak myślimy o czymś innym mówiąc o kokietowaniu. Dla mnie to coś podobnego do utwierdzania mężczyzny, że jest fajny i że bardzo go lubię - i koniec, nie jest przekraczana inna granice... a dla Ciebie to wulgarne obmacywanie." X Piszę to z własnych obserwacji, bo u mnie w pracy jest właśnie taka kokietka. Potrafi usiąść facetowi na kolanach, a ci aż rechoczą z radochy mimo, że każdy ma przecież swoją żonę. Żenujący widok. Ja nigdy nie pozwoliłem na tego typu jej zagrywki w stosunku do mojej osoby, a próbowała nie takich sztuczek. Kiedyś jej przygadałem i od tamtej pory mam można powiedzieć spokój. - Małgosiu, widzisz tę obrączkę? - spytałem wysuwając demontracyjnie palec. - Tę obrączkę nałożyła mi moja kochana żoneczka w dniu ślubu. Widziałaś mą żonę, prawda? Wiec skoro widziałaś, to wiesz, że jest znacznie młodsza ode mnie oraz młodsza i piękniejsza od ciebie. Widzisz Małgosiu, ktoś, kto ma najnowszy model Ferrari nie będzie się interesował zwykłym oplem. Jej, jakby kto w mordę dał. Pogniewała się wtedy na mnie choć przecież nie obraziłem jej, nie użyłem nawet ani jednego niecenzuralnego słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gogoe
Dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bezczelny jesteś autorze. Niby dojrzały człowiek, a odzywki jak u szczeniaka. Przechwalanie się młodą żoną, a szydzenie ze starszych kobiet.... Czujesz się przez to lepszy?. Wielki Pan i władca, niby z zasadami, a tak naprawdę to jesteś gorszy niż Ci wszyscy "nowocześni".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście powinien jak tamci pozwalać jej siadać na swoich kolanach. Nie słuchaj Baronie dobrze zrobiłeś ze świecą szukać drugiego takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że nie, ale trzeba było to w normalny kulturalny sposób powiedzieć, a nie jak ostatni prostak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, jestem kobietą i wirtualnie ściskam twą dłoń. Mam takie same poglądy i jestem z nich dumna. Wiesz co cechuje ludzi, o których napisałeś? Słabośc, egoizm, brak zasad i honoru oraz niedojrzałość emocjonalna. Tacy widocznie chcą być :) Cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on ma młodszą żonkę ofiarę przemocy, i już deklaruje ,że będzie ciężarna po węgiel ganiał.Tez mi mężczyzna , chyba dla upośledzonej umysłowo i zastraszonej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za burak co sobie pisze slodzace posty z pomaranczy z innych nickow?:/ nie mam pretensji do twoich zasad co do zdrad ale jestes strasznie prostacki:/ wrecz burak:/ swoje ferrari bedzie mialo niedlugo xxxlat wiecej i co tez bedzie dla Ciebie zuzytym oplem? Jestes zwykla wzrokowa swinia jak reszta facetow bo tez po wygladzie oceniasz swoja zone. Ciekawe czy jak sie zestarzeje tez bedzie kochana zoneczka czy spasla glupia krowa. Czas zweryfikuje twoje poglady jak znam zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze kocham Cię :D żonie zazdroszczę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tę obrączkę nałożyła mi moja kochana żoneczka w dniu ślubu. Widziałaś mą żonę, prawda? Wiec skoro widziałaś, to wiesz, że jest znacznie młodsza ode mnie oraz młodsza i piękniejsza od ciebie. Widzisz Małgosiu, ktoś, kto ma najnowszy model Ferrari nie będzie się interesował zwykłym oplem. // zamurowało mnie!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe czy jak sie zestarzeje tez bedzie kochana zoneczka czy spasla glupia krowa. Czas zweryfikuje twoje poglady jak znam zycie. xx To jeszcze bardzo mało je znasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pulchny jest młody to i zachowuje się jak młody. Mamy wszyscy za wczasu rozważać, co stanie się za x lat??? Może nie dożyjemy? Szlag nas trafi a razem z nami wspomnienie małżonka z czasów młodości, którego nie widywaliśmy bo cały wolny czas spędzaliśmy w lóżku sprośnej Gochy z roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×