Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do facetów około 40, co byście myśleli o zakochanej w was młodej kobieci

Polecane posty

Gość gośćon
Na Twoim miejscu bym spróbował. Na jego płakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
"Traktowalibyście to poważnie?" - podkochiwanie się jak gimbusiara w Dżastinie Bobrze? Poważnie traktuję tylko te dziewczyny, które potrafią nawiązać ze mną równorzędne relacje. W każdej firmie, w której pracowałem pełno było takich "wzdychaczek", najczęściej zakochanych w żonatym szefie - jak takie baby traktować poważnie? Kiedyś pół firmy mi truło tyłek, żebym się z taką spotkał, bo ona rzekomo tak mnie kocha. Zaprosiłem na kawę i co? Ani be, ani me - tylko wlepiała we mnie te maślane gały a potem oczywiście żadnego rewanżu, nic - totalna bierność. Potem takie babskie p********ie, że one przecież wnoszą do związku miłość. A na wuj mi twoja miłość, lepiej byś zrobiła dobry rosół - wolę ludzi, którzy potrafią coś zrobić a nie tylko gadać czy sapać do kogoś. I jak weźmiesz sobie taką do związku to za parę lat masz jakieś zauroczenia czy mniej lub bardziej platoniczne miłości prosto z du*y. Dzisiejsze baby ciężko traktować poważnie a takie, które kochają wyimaginowany obrazek (bo przecież nawet dobrze nie znają tego faceta) to już czysta dziecinada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się zapytam wprost JAKI WIELKI MA PORTFEL!! Rozumiem, że na śmieciówce nie pracuje i 1 200zł nie ma ten stary konus!! Ile ma kasy!!! To odpowiem, czy warto brać starego grzyba i sprawdź to, bo dzisiejsi 40-latkowie to są często gołodupcy na utrzymaniu żon albo rodziców!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
domyśla się. lepiej mu samej powiedzieć, czy poczekać, aż sam będzie drążył temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40latek to nie stary grzyb,to nadal młody człowiek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiek to tylko liczba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
henius jaki ty jestes mało romantyczny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to bym nie myślał za dużo, chyba, że byłaby studentką matematyki to bym trochę pomyślał. Ale to raczej tak hobbystycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm z tego wniosek że kobity koło 40 tki uważacie za mądre,niestety to iluzja:-) są tak samo głupie,z małymi wyjątkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwości jest parę: wtyczka leci na twoja kasę ktoś ją wynająl żeby rozwalić twój związek jest detektywem od zdrad ma kuku na muniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakby miała mniej niż 3o lat to brałbym na żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jakas normalna dziewczyna, gdybysmy sie juz troche znali, to bym uwierzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeśli ma 23,5 a ty 36 lat? Znam tyle związków które są różne wiekowo np;Ona 10lat starsza, On 12 lat starszy od niej..żyją średnio już ok.10lat i Kochają się. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×