Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rtrnfjofjfdi

Teściowie chcą się wprosić na święta

Polecane posty

Gość rtrnfjofjfdi
Fajnie jest spędzić Święta ze swoimi rodzicami czy teściami, ale tesciowa ma tez dwoje innych dzieci (prócz mojego męża) i do nich jakos sie wybrac nie chce, tylko do nas. Ja dziekuję. Mając dwójke jest mi nieraz ciężko zrobić niedzielny obiad, nawet jak mąż pomaga, pozmywa. Ale przygotować jedzenie to jedno, a dwa to jednak kupić więcej jedzenia, jakies prezenty, posprzatac, ubrania dla wszystkich przygotować. Tesciowa to typ, który nawet nie zaproponuje, że przy kolacji mi pomoże albo przy dziecku. Więc ja będe zachrzaniać kilka dni a ona przyjedzie na gotowe i odjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od tego jest język,żeby powiedziec jasno i otwarcie,żeby cos ze soba przywiezli i pomogli !Tak,jak to opisuje gosc przede mna,dokladnie taaak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz,żes ciapa i mąż rowniez.No kurna-niedzielny obiad ciezko przygotowac,bo ma dwojke dzieci :D i maz pomaga :D dobra-juz wszystko jasne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćóweczka laleczka
no jasne kobieta z noworodkiem na cycu i dwojgiem dzieciaków, która chce odpocząć i nie che się urobić jak wół i latac koło kobiety która przyjedzie się gościć to egoistka za to jej teściowa która przyjedzie na krzywy ryj po to żeby posiedzieć na du/pie i popatrzeć jak kobita w połogu ją obsługuje to prawdziwa altruistka :) wspaniale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ta,ktore tak zarliwie popieraja autorka,sa tak samo wyzute z uczuc egoistki. XXX Bzdura. Sama autorkę popieram, ale egoistką nie jestem. Wigilię spędzałam różnie, czasem robiłam u siebie (dla całej rodziny - 15 osób), a czasem spędzałam u rodziców jednych lub drugich. Ale rodzinę mam taką, że pomagamy sobie. Jak my idziemy an wigilię to nie z pustymi rękami. A jak robiliśmy u nas w domu to też część potraw była przyniesiona przez gości. I w taki sposób można spędzać święta. Ale jak ma się takich teściów jak autorka, co oczekują specjalnego traktowania, biegania wokół nich, gotowania im wyszukanych potraw to kilka dni w takim towarzystwie potrafią być udręką. Dlatego wcale się jej nie dziwię, że próbuje im wybić ten pomysł z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaak,ach te wstrętne tesciowe,co to tylko nazrec sie przyjada... wy czytacie ,to co piszecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Do mnie chciała się zwalić na święta moja siostra z mężem i dziećmi, siostra męża singielka i teściowa z teściem, bo wszyscy chcieli zobaczyć dzidziusia urodziłam 01.12.2014 usmiech.gif Powiedziałam OK ale siostra przywozi wędliny, sałatkę i jedną blachę ciasta, szwagierka przywozi sałatkę, jakieś słodycze i owoce, a teściowa uszka, pierogi i bigos natomiast ja robię dwa ciasta, barszcz, smażę ryby oraz zapewniam wszystkie dodatki typu śledziki (sama robiłam), kiełbasy, sosy, chleb, bułki, kurczaki usmiech.gif Wszyscy się zdyscyplinowali i nikt mnie od egoistek rozrywających więzi rodzinne nie wyzywał i mało tego one wszystkie latały w kuchni, a ja tylko nakrywałam do stołu. Czy wy na głowe upadłyście? dlaczego mylicie egoizm ze zwyczajnym zmęczeniem jak można zwalać się z pusta ręką kobiecie w połogu lub tuż po połogu i jeszcze wymagać od niej pełnej obsługi, bo jak nie to ją nazwiecie egoistką A KIM WY W TAKIM UKŁADZIE JESTEŚCIE JAK NIE EGOISTAMI!!!?? xxx najlepszy wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To powiedz,żes ciapa i mąż rowniez.No kurna-niedzielny obiad ciezko przygotowac,bo ma dwojke dzieci smiech.gif i maz pomaga smiech.gif dobra-juz wszystko jasne ... xxx owszem jasne, że ma fajnego męża, super faceta czego ty jej zazdrościsz wielce zaradna liżąca syry mężowi i teściowej byle udowodnić ile jesteś warta na rynku wołów roboczych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy twój mąż to jakiś niedorajda? ty języka nie masz? teście przyjadą to od razu im powiesz że prosisz o pomoc w przygotowaniu świąt, podawaniu, zmywaniu, sprzątaniu. jak nie będą pomagać to niech twój mamisynkowaty mąż stanie na wysokości zadania i odpowienio pogada z teściami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ale jak Ty się zwalałaś teściowej co roku na święta to już było ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrnfjofjfdi
O tym niedzielnym obiedzie chodziło mi teraz, kiedy jestem w ciąży. Brzuch juz wielki, zmęczenie, w nocy bezsenność a w dzień oczy sie same zamykaja. Może i zrobienie obiadu dla naszej czwórki nie jest wyczynem, ale dla mnie póki co jest, nie wspominając o kilku dniach Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jasne kobieta z noworodkiem na cycu i dwojgiem dzieciaków, która chce odpocząć i nie che się urobić jak wół i latac koło kobiety która przyjedzie się gościć to egoistka za to jej teściowa która przyjedzie na krzywy ryj po to żeby posiedzieć na du/pie i popatrzeć jak kobita w połogu ją obsługuje to prawdziwa altruistka usmiech.gif wspaniale! XXX Dokładnie! Trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby nie widzieć prawdziwej egoistki: teściowej. Która wprasza się na święta, nic nie przygotuje, nic nie pomoże, będzie żądała pełnej obsługi, 12 potraw, żeby na koniec pomarudzić, że nie smakowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej jest z rodzicami/tesciowymi ktorzy sa juz na emeryturze. oni przyjezdzaja glownie z nudow, sami sie soba zajac nie potrafia. im sie wydaje ze robia nam wielki prezent przyjezdzajac na swieta zobaczyc noworodka i za cholere nie potrafia zrozumiec ze nie musza nas uszczesliwiac na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrnfjofjfdi
Ja się nie zwalałam teściowej bo jesli jechałam to kilka dni wczesniej ( z racji odległości), żeby pomóc cos przygotować i zawsze pojawiałam się z ciastem, sałatką. Nie wstydze sie tez pozmywac u teściów po obiedzie i robiłam to nie raz i nie dwa, a wiele wiele razy. Ale ja i teściowa to w tej kwestii inne światy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy juz naprawde na nic nie potraficie sie zdecydowac bez zapytania o to na kafe? Wiadomo - co osoba to opinia. A autorka nie chce zeby tesciowie przyjechali na Swieta, zatem sprawa jest prosta: bierze telefon ona lub maz i mowi tesciowej, ze w tym roku postanowili spedzic Swieta sami i nikogo nie zapraszaja. Potem ewentualnie konsekwentnie to powtarzac przy kazdym powrocie do tematu. I tyle. Jest jeszcze jedna bardzo kwestia: co na to jej maz, bo moze tu jest problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a czy twój mąż to jakiś niedorajda? ty języka nie masz? teście przyjadą to od razu im powiesz że prosisz o pomoc w przygotowaniu świąt, podawaniu, zmywaniu, sprzątaniu. jak nie będą pomagać to niech twój mamisynkowaty mąż stanie na wysokości zadania i odpowienio pogada z teściami. XXX Cóż, są ludzie, którym w żaden sposób nie przemówisz do rozsądku, niezależnie od tego kto z nimi rozmawia. Skoro teściowie autorki są tacy jak wcześniej pisała, to proszenie ich o pomoc to jak walenie grochem o ścianę. Będziesz prosić - oleją, zrobisz awanturę to walną focha i zrobią na odpierdziel jedną rzecz i więcej nie pomogą. I co zrobisz? Będziesz się użerać całe święta i chodzić za nimi i prosić, żeby pomogli? I to mają być te świetne rodzinne święta. Wszyscy wiemy jak jest, są ludzie z natury leniwi i/lub roszczeniowi. I wszyscy wiemy, że gościć takich to żadna przyjemność. Po co się skazywać na takich ludzi w najmniej dogodnym momencie (czyli mając maleńkie dziecko)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli dojdzie do sytuacji że teściowie będą chcieli być obsługiwani to przemówcie im do rozsądku . Języka nie macie? nie potraficie wywalczyć waszych warunków? Jakieś niedorajdy z was? A mąż to co? kolejny dzieciak? Facet to ma być FACET!! ma dbać o to żeby żonie było dobrze, a mamusie przywołać do porządku. Odnosze ponadto wrażenie że ty po prostu nie lubisz teściowej i nie chcesz żeby przyjechała , nie bo nie i szukasz tylko tu swojego usprawiedliwienia i wymówki co by tu powiedzieć mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze? nie miałabym sumienia wpraszac się na święta rodzinie z noworodkiem tak gadacie jakbyście tego miodu noworodkowego nie przerabiały :o ostatnie na co miałam ochotę przy miesięcznym dziecku to stanie przy garach i obsługiwanie gości. W święta z noworodkiem zadekowaliśmy się w domu sami, zjedliśmy barszcz i smażonego dorsza z sałatką. Mąż ogladał jeszcze tv, a ja poszłam spac o 20.00, bo miesięczny nasz syn szedł spać o 19.00 a od 23.00 do 6.00 rano budził się co godzinę na karmienie, a o 6.00 budził się na dobre i były płacze do 10.00 suuuuuper nic tylko gotowac i gości przyjmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zaproponuj to samo teściowej. Niech też przyjedzie kilka dni wcześniej i pomoże Ci wszystko przygotować. Wątpię, że odmówiłaby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie,nie lize syrów(jak to ktos ladnie ujal) ,mam zaradnego meza,rodzicow i tesciowa ,ktorych szanuje ze wzglwdu na to,ile dla nas zrobili,kim sa i po prostu ich kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to akurat jest nie zrozumiałe ale nie wiem jakie ty masz relację z teściami czy twój mąż jako ze swoimi rodzicami.Ja zawsze wigilię pamiętam prawie 30 osobową , w jedno miejsce zjeżdżała się cała najbliższa rodzina.Rodzę pod koniec listopada, w tym roku spędzamy wigilię u moich rodziców albo pojedziemy do mojej babci gdzie będzie sporo rodziny, za rok mamy w planach jechać do rodziny męża więc dla mnie taka wigilia jest najlepsza, w większym gronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się autorce nie dziwię. Sama mam taką teściowa co tylko na gotowe przyłazi i jeszcze w szafkach grzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też rodzę na początku listopada i najchętniej spędziłabym święta w domu tylko z męzem i naszym dzieckiem ale pewnie albo będziemy musieli jechać do teściów albo oni przyjadą do nas.... Masakra. Najgorsze jest to, że mieszkamy blisko siebie (6km) i przyjeżdzają prawie codziennie na kawę bo im sie już nudzi w chacie a ja już mam dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety jeżeli coś wam nie pasuje to dlaczego o tym nie mówicie????????? przecież zawsze można kulturalnie i rzeczowo domagać się swoich racji. Czy teściowa to jakiś Sulejman przed którym wszyscy się trzęsą i boją się odezwać. Masakra, kobiety mówcie co wam leży na żołądku bo wrzodów dostaniecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak to teściowa jest osobą która przyjeżdża na gotowe? piszesz, że zawsze to wy gościliście u nich i twoich rodziców a teraz gdy Oni chca gościć u was to się wypinasz? Miesiąc po porodzie będziesz się juz dobrze czuć, zastanów się bo to sa święta jeszcze w naszej tradycji ważne święta kiedy to ludzie chcą być z osobami bliskimi, kiedy to wszyscy sobie wybaczają, są mili i uczynni, pomagają sobie, zostawiamy na stole miejsce dla nieznanego gościa a ty chcesz zrobić w tym momencie coś, co może być wielką zadrą i ujmą i będzie. Nie lepiej się jakoś przemęczyć i postawić mężowi warunki, żeby ci pomagał? Niech sprzata a jak przyjada twoi teściowie to niech ich ugaszcza niech robi kawę herbatę a ty zajmój się najmłodszym dzieckiem i nie przejmój się jeśli w jakimś koncie będą pajęczyny. Spójrz na to z innej strony, z tej dobrej dzieci spędzą święta z dziadkami, dziadkowie poznają najmłodszego wnuka, będzie bardzo rodzinnie i miło. Poproś teściowej gdy przyjedzie, żeby Ci pomogła w tym czy w tamtym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie mozna się domagać swoich praw przed babą w menopauzie, bo awantura gotowa i uważam, ze to mężowie powinni załatwiać tak jak mój to zrobił :P (baba w menopauzie to z przymrużeniem oka, nie chce nikogo urazić doskonale wiem że będę taka babą i lepiej, żeby syn różne kwestie ze mną załatwiał, bo jeszcze mogłabym bogu ducha winna dziewoja obsztorcować :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli maz nie ma takiego samego zdania jak mloda matka, to rada typu "powiedz tesciom wprost" jest bez sensu. problemem jest wlasnie to ze czesto to facet nie ma nic przeciwko mamusi narzucajacej sie w najgorszym momencie. a ustalic z mezem jednolity front bez duzej klotni w takiej sytuacji jest ciezko. poza tym, osoby ktore spotykaja sie na wigilie na kilka godzin nie moga sie porownywac do tych w sytuacji gdy goscie zwalaja sie na kilka/kilkanascie dni. przyjsc posiedziec i pogadac to jedno, mieszkac u kogos to drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poproś teściowej gdy przyjedzie, żeby Ci pomogła w tym czy w tamtym... XXX Już widzę jak teściowa pomaga. Serio w to wierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Miesiąc po porodzie będziesz się juz dobrze czuć, " xxx Lekarka wróżbitka :D to, że się zagoi "tam" to nie znaczy, że noworodek nie będzie jej dawał popalić, nie będzie się budził po nocach, a ona nie będzie chodzić jak zombie :D tak, taaaaaaak ja wiem, jak się chce to się da, zesraj się, a pokaż się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie mi się wydaje, że główny problem leży w mężach - mamejach.. Dla nich żaden problem, że mamusia z tatusiem wpadną na tydzień, a żona (bo przecież nie on) będzie ich wszystkich obsługiwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×