Jak mam z nim postąpić?

Facet wynajmuje ode mnie lokal. Nigdy nie płaci na czas, zawsze czynsz rozciąga się w ratach na cały miesiąc. Dziś okropnie się z nim pokłóciłam o to. Teraz nie wiem, czy rano wstać i nie wpuścić go do lokalu i poszukać innego najemcy, czy tak to ciągnąć ...

daj mu piiizzdy

mało to osób szuka czegoś na wynajem? :) ja bym krótko to rozwiązała, wypowiedzenie takie jak zawierane na umowie, przeważnie miesięczne i do widzenia. niech szuka sobie lokalu, gdzie właściciel jest sponsorem. Ty też masz swoje wydatki i zobowiązania pieniężne. nie możesz zrobić tak, że nie wpuścisz go do mieszkania(chyba). jeżeli macie umowę z konkretnymi wytycznymi co w razie nie płacenia to tak postąp. im dłużej mu pobłażasz, tym on dalej będzie tak się zachowywał :)