Jeśli natychmiast mi nie zdradzicie sekretu jak mieć wszystko gdzieś to się zabi

ję. Wiem, że ktoś z was go posiada. Są koksy i dresy( laski na nich lecą) bo ci mają wszystko w d***e i nie myślą nawet o dniu jutrzejszym, a ja jak mam nierozwiązany problem to nie mogę przestać o nim myśleć. Przez trzy miesiące wakacji stresowałem się obroną licencjatu we wrześniu. Specjalnie nie zdałem go w terminie, bo chciałem sobie udowodnić, że ja też mogę mieć wszystko gdzieś tak jak te karki. I okazało się, że nic nie pomaga.

up

normalne nie lecą na żadnych koksów :O nie chodzi o to,zeby miec wszystko gdzies tylko zeby sie cieszyc życiem dlaczego ty sie tak czujesz trudno cokolwiek radzic jak niewiadomo o co chodzi