Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najgłupsze napisy na ciuchach

Polecane posty

Gość gość
Ja też nie, ale w tym temacie nie o to mi chodzi. Prosto to marka, więc ten napis, to tak, jakbyś na bluzie, spodniach, cokolwiek, miała napisane adidas. Bardziej chodzi mi o jakieś pseudoartyzmy wypisane na ciuchach, albo coś, co jest po prostu głupie, np. moja koleżanka miała kiedyś dresowe spodnie z wielkim napisem EASY na tyłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Himuś Skarbie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te napisy na tyłkach w ogóle mi się nie podobają. Moja siostra ma koszulke z napisem "I'm spoiled and I know it"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę sobie przypomnieć co to dokladnie bylo, ale moja koleżanka miała koszulkę od wietnamczyków z angielskim napisem i jakimś gramatycznym błędem. na bazarze widziałam kiedyś t-shirty we wszystkich kolorach tęczy z napisem "oj tam oj tam", albo topy z wielkim dekoltem i "oczy mam wyżej" - ohh, jestem taka prowokacyjna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
LALA wtf ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja odczuwam lekkie zażenowanie na widok tych ze studenckim humorem: piwo to moje paliwo, student nie wielbłąd, wypić musi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam z napisem "Z twarzy podobny zupełnie do nikogo". Dostałem. Tylko w domu nakładam, albo pod spód, bo do wyjścia to się nie nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, wiem, co jeszcze, widziałam kiedyś prawdziwy hit, jakiś chyba sklep internetowy produkował koszulki z Małą Mi z Muminków i napis miał być taki: "Jestem taką osobą, że gdy rano moja stopa dotyka podłogi, diabeł w piekle mówi: ooo ku/rwa, wstała!" - już sam ten napis jest mocno średni i sama bym takiego nie nosiła, ale najśmieszniejsze jest to, że w pierwszej wersji, którą wypuścili do sprzedaży ktoś zapomniał dodać ostatniego przecinka... co w istotny sposób zmieniało sens napisu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ty głupia him jesteś to nie kojarzysz , nawet nie wiesz co to urban, królowa wiejskich dyskotek jak ty kupuje na bazarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
easy albo easy rider na d***e, pamiętam te dresy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"MERDE" masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HIM wielu osobom zalazłaś za skórę, gdzie się pokażesz to zaraz obelgi lecą, sama zapracowałaś na to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie jakieś dziwne manifesty swojej osobowości, typu "crazy" albo "sexy"... często też "fashion" - no fajnie, moda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś 2-3 lata temu wszystkie gimnazjalistki nosiły czapki z napisem "Bad hair day"... Do dziś nie rozumiem tej chęci dzielenia się tym, że mają dziś tłuste, albo nie układające się włosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie, him, ale pisz na temat, albo wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
New Yorker przoduje chyba pod względem głupich napisów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sam napis głupi, ale na bazarze koszulki jack daniels w wersjach różowych, niebieskich, zielonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam kiedyś spodnie w napisy, które układały się w angielskie nazwy warzyw i innego jedzenia, jakieś tam mąki, groszki, marchewki. Całkiem fajne były, ale co projektant miał na myśli to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnnnn
spisane przed chwilą z piżamy mojego faceta: light of your life :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja bluza marki de puta madre (zaje/bisty) miała napis Vagina Lover ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autentyk: Armenia, koleś w koszulce w wielkim napisem I'M A BIG S**T. Ciekawa jestem, czy zdawał sobie sprawę, co komunikuje swoim ubiorem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka w pierwszej gimnazjum miała taką po maksie dziecinną bluzkę z napisem "Faciamo sesso?" Ćwiczyła w niej na wfie. W tej szkole mieliśmy włoski... Inny hit: "Pod tą koszulką kryje się to, o czym marzysz" No i te wszystkie męskie: "Instruktor seksu" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
his infernal majesty dziś nie mam pojęcia czym zalazłam za skórę komuś... na prawdę... nikt mi tego tak na prawdę nie powiedział co takiego zrobiłam?! Bo jesteś ładna (;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×