Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bluevalentine

zemsta na zaklamanym rozwodniku

Polecane posty

Witam. Przez rok czasu spotykałam sie z żonatym facetem (co prawda nie mieszkali razem i żyli w separacji). Związkiem tego nie nazwę bo tak zwiazki nie wyglądają. Facet chcial sie tylko zabawic i świetnie mu to wychodziło. Byly zapewnienia ze mnie kocha, ze zalezy, jaka to nie jestem fantastyczna itp aż sie zygac chce. Ja oczywiście wpatrzona jak w obrazek wierzyłam. Po jakimś czasie takiej sielanki poszłam z nim do łóżka i w tym momencie kontakt się urwał. Nie pomyślałam ze po prostu zaliczył wiec nara. Wiedziałam ze ma ogromne problemy zdrowotne i kiedys mi powiedzial ze jak się przestanie odzywać to to będzie znaczyć ze nie chce żebym patrzyla jak cierpi (???). Pisałam, dzwonilam, błagałam. Cisza. Jak postarałam sie zacząć żyć swoim życiem to wrócił i ja na nowo go przyjelam. Wspieralam we wszystkim, pocieszalam lecz ciągle wszystko w ukryciu przed światem. Kiedy po raz drugi zerwał calkowicie kontakt po seksie, przejrzałam na oczy. Liczył sie tylko seks, możliwość wygadania i rozerwania się. Chce się zemścić. Nie mam na myśli rysowania auta albo nękania go, absolutnie. Chce żeby poczul sie tak jak ja, wyprana z uczuc. Mam do niego ogromny żal za to ze czuje sie teraz jak szmata, nie mogę na siebie patrzeć. Tyle chęci, sily, wsparcia i zaufania nie podarowalam nikomu do tej pory. Nie potrafię zrozumieć jak można klamac w takich ważnych sprawach jak wyznanie miłości tylko po to żeby zaliczyć? Tak bardzo się przejmowalam jego zdrowiem, chciałam pomóc ale niepotrzebnie. Wiem, sama jestem sobie winna. Żonatych nie powinno sie dotykać. Podpowiedzcie mi jak sie zemścić. Jak mu wygarnę to to po nim splynie, a tez nie chce żeby miał satysfakcje ze się jeszcze z tym nie pogodziłam. Bardzo dziękuję za rady w stylu "zemsta jest dla słabych", nie skorzystam :-) Zmarnowałam rok czasu, psychicznie jestem wrakiem i nie pozwolę sobie na takie traktowanie. PS: Miało byc krótko, ale chyba musiałam sie wygadać. :-) Dzięki za każdy pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może żonę poinformuj? Ale fakt że trzeba było za zonatego sie nie brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj se siana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę chcesz się mścić? Nie szkoda Ci czasu? Nie lepiej wyciągnąć wnioski, zapomnieć i iść przed siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam na myśli wybaczenia. Tylko pogódź się z przeszłością, przecież sama zgodziłaś się na ten układ, zostaw to za sobą, nie pielęgnuj w sobie tej nienawiści. Nie szkoda Ci energii na ta złość? Nie lepiej skupić się na tym co tu i teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz go ukarać za to że jesteś głupia? Ale to nie jego wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie godzilam sie na taki układ, bo byly zapewnienia ze po rozwodzie zaczniemy zyc normalnie, cieszyć sie życiem razem. A sprawa jest za kilka dni. Ale dzisiaj wiem ze to wszystko to bujda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wymyśliłaś już zemstę na sobie? Jak głupim trzeba być żeby spotykać się z żonatym a potem mieć pretensje, że potraktował Cię jak tą kim byłaś? Czyli zwykłą kochanicą potrzebną tylko do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dam sobie wmówić, ze jestem głupia. Bylam zakochana i tyle. To on raczej inteligentny nie jest, ze traktuje kobiety przedmiotowo i jak mu wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje zebys skontaktowała sie z zono. Uwiez mi i jesli sprawa jest za kolka dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz i tak skrzywdziłeś zone. Ona na pewno o was wiedziała. Usunęła sie w cień. Znam takie przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś głupia bo polazłaś do wyra z żonatym raz, a kiedy okazało się, że to ściemniacz i menda, polazłaś z nim drugi raz. Mądrzy ludzie wyciągają wnioski z błędów, które popełnili. Ty nie, więc jesteś głupia i basta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karma jest zołza, pokarze ci samotnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozecie tak najezdzac na autorke. To facet sobe zakpil , potraktowal kobiete jak zabawke, tania dziwke i spowiednika. Ja tez bym sie zemscila za zabrany rok zycia. Tylko trzeba to inteligentnie zrobic, obmyslic cos. Wiem , ze ludzie maja gorsze problemy od tego . Oraz , ze nie powinno sie z zonatymi. Ale to nie zmywa winy z tego szmaciarza. Autorko, moze sie myle. Ale masz do czynienia z zodiakalnym blizniakiem , albo skorpionem/strzelcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz mu w sądzie bardzo zaszkodzić. Namów żonę na rozwód z orzekaniem o winie. Niech gościu płaci alimenty tej kobiecie. A co do żony...oddałaś jej przysługę bo to zwykły drań i teraz się od niego uwolni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żonaty, bo nie dostali rozwodu na pierwszej sprawie. Rozeszli sie 3 lata temu i to nie ja byłam powodem, bo pojawilam sie o wiele później. Łatwo wam oceniać, ale facet byl naprawde do rany przyloz. Dobrze mnie traktował, świetnie sie dogadywaliśmy. I tak jak wspomniałam zakochałam sie i klapki na oczach sie pojawily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisalas, ze za kilka dni sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykup bilboard i naklej jego zdjecie na tydzien z jakims oczerniajacym go napisem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos tu sciemniasz albo on ciebie ściemniał. Nie wnikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez ten okres mieszkaliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz co zrobil i jakim jest chamem- do wszystkich jego znajomych , sasiadow , ludzi z socila network .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona nie ma o nim dobrego zdania, wiec wiem ze krzywdy jej nie zrobiłam, a właśnie ewentualnie przysługę. Co to znaku to on Wodnik, a ja Bliźnięta jezeli to cos pomoże. :-) Z tym sądem to nie jestem przekonana, właśnie dlatego ze juz tutaj mnie zlinczowalo mnóstwo osób. A po rozprawie dowie sie mnóstwo znajomych, rodzina. I wiadomo ze będzie ze to ja ta najgorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czy czesto miałaś z nim kontakt. Pewnie, to zła kobieta była. Standardowy tekścik, jaki to biedny misio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez rok czasu spotkaliscie sie kilka razy i dwa razy byl sex po sexie znikal bez slowa i ty nie mialas pojecia ze facet cie w bambuko robi? No wybacz albo jestes glupia albo tylko udajesz. Facet ktoremu zalezy zabiega stara soe i chce sie czesto spotykac . Powiedz lepiej ze wiedzialas ze koles ma zone i ze ma cie gdzies ale liczylas ze to sie zmieni. A gdy cie olal calkowicie szukasz zemsty. Kobieto miej resztki godnosci i zejdz juz ze sceny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O prosze i jaka cofną, ze przysluge zrobiła. Sie chwali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mieszkaliśmy razem. Pisanie do jego znajomych itp to nie w moim stylu. Tylko ja na tym stracę. Chce żeby poczul to co ja. Wiec idealna zemstą byloby żeby to on zakochal sie bez wzajemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×