Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Corka nie chce jesc pije tylko z piersi

Polecane posty

Gość gość

Mala ma 7 miesiecy probuje jej wprowadzic pokarmy od 6 mies ale ona nic nie chce. Tylko piers i piers. Czasem skusi sie na jakis owoc i obiadek ale to male ilosci ewentualnie zje kaszke mleczno ryzowa i nic poza tym. Jak jej chce dac buszkopcika lub chrupke odwraca glowe otrzasa sie i kwasi. Czy ktoras z Was miala taki problem. Jak ja naklonic do jedzenia. Nie chce jej wpychac podilkiw na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz te swoje kp ponad wszystko! Kp głownie a reszta to uzupełnienie karmienia mlekiem! Uległaś modzie-głupiej modzie! Moja znajoma ma syna ktory w wieku 13mc nie chciał NIC prócz piersi-ewentualnie 2lyzeczki zupy czy kaszki. Karmiła piersią dalej mimo ze pediatra juz sugerowała odstawienie przez mała masę ciała ale ona mądrzejsza bo na jakiejś stronie przeczytała ze kp jest główne a reszta to dodatek ktory moze byc ale nie musi. Wprowadziła pokarmy dopiero w 6mc zycia dzidcka wczesniej nic prócz piersi dziecko w buzi nie miało. Wreszcie przypaletala sie anemia-musia odstawić troche i karmić stałymi posiłkami. Mały sie wykurował a ona kretynka przezywa bo piersią karmić juz aż tyle nie moze-mały zrezygnował jak zasmakowal normalnego jedzenie i jej tak szkoda ze malo pije piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez dziecko nie od razu polubi nowe smaki trzeba dawać niech probuje czasem wystarczy ze polize. W końcu polubi wiadomo ze nie wszystko na raz i nie wszystkie smaki ale dzieci sa różne ma różnych etapach zycia lubią różne rzeczy do jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i piers to takze pokarm-nie napój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci są różne nie każde polubi nowe smaki od razu trzeba dawać niech próbuje czasem wystarczy ze polize tylko. Nie wolno sie poddawać w końcu polubi wiadomo ze nie od razu i nie wszystkie nowe rzeczy bo tak bywa nie wszyscy lubią jeść kazda potrawę nie każdemu smakuje to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie twoje mleko jeszcze wystarcza, może spróbuj blw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corcia tez tak miala. Do 11 mies i tydz karmilam ja wylacznie piersia bez dokarmiania i dopajania, corka nic nie chciala plula krzyczala, plakala poprostu masakra. Skonczyla 11 mies i tydz zaczela po malutku pic soczek badz wode, i zaczelam ja podkarmiac. Je bardzo malo ale je. Teraz 21 konczy roczek i piers daje dylko w nocy ok 3 razy, w dzien ma stale posili ale butli nie zaakceptowala ani tez mm. Zycze cierpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam to, miałam tak ze starszym synem. Nie zniechęcaj się, tylko próbuj. Na tym etapie rzeczywiście dziecko ma prawo tylko smakować, a w większośc***ic mleko. Mój syn chyba do 10 miesiąca byl głównie na mleku, ale z czasem bylo coraz lepiej. Daj dziecku czas, to dopiero początek. Próbuj różnych smaków, dawaj miękkie warzywa /owoce do rączki - może akurat coś zaskoczy. Weź też pod uwagę, że w tym momencie mogą dokuczać zęby i wtedy również mogą być kłopoty z jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam kilka takch przypadkow. Te pierwsze miesiace wlasnie tak czesto wygladaja. Dziecko probuje, oswaja sie ze smakami jedzenia. Bedzie dobrze, daj dziecku troche czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 21.12 Straszna gorycz przez ciebie przemawia i zawisc ze komus udalo sie kp. Jestes jedna z tych mam, ktorym kp nie wyszlo, trudno. Ale czytajac twoja wypowiedz mozna dostrzec osobe, ktora ma jakies problemy psychiczne. Spokojnie, to tylko mleko. Polecam dobrego psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
no masz to identycznie jak moja:) z tą roznica ze nie dawałam jej biszkopcika czy "chrupki"(r. żenski?) tylko próbowalam z marchewką,jabłkiem itd... wcale się nie dziwię ze odwraca głowę jak jej wciskasz "chrupkę". tego syfu to ona bedzie miec przez całe zycie wiec oszczedz jej wszelkich czipsów czy chrupkow w tak młodym wieku tylko dawaj jaknajzdrowsze jedzenie czyli owoce,warzywa itd... pisze to nie ze złosliwosci tylko z wlasnego doswiadczenia,moja jak byla mniejsza chetnie zjadałą np surówki,buraczki,marchewkę itd , teraz juz niestety majac ponad 2,5 nie dało się uchowac bez tego "syfu" i coraz mniej chętnie spoglada na pietruszkę np czy surowy starkowany seler ktory wczesniej tak chetnie jadła,coz- wszedzie pełno wylewających się z rąk dzieci- chipsów,lodów,batonikow itd (mamy blisko podstawówke i osiedlowy spożywczak) wiec cieżko,ale walczymy:) a co do samego kp-karm jaknajdłuzej,jelsi chce piers to jej dawaj, w tym jest najwiecej tych wszystkich najbardziej wartosciowych skladnikow odzywczych co w zdrowej zywnosci i staraj sie tez jesc zdrowo, co ty zjesz,zje tez ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj mylisz sie moja droga-kp mi wyszło a na oddziale pytali mnie czy moge podać troche swojego pokarmu dla innego dziecka. Karmiłam do roku. Ja jednak rozumiem pewna granice-dziecko ma sie przestawiać na stałe pokarmy a cyc to w późniejszym wieku UZALEŻNIENIE podobne jak smoczek. Dopajalam woda z butelki imitującej piers matki, odciągalam 1 dziennie mleko by podac z butli w nocy. Dla mojego dziecka piers to był pokarm a nie lek na wszystko. Dzięki temu wyniki badań ma bardzo dobre mimo ze po roku przeszła na mleko roślinne bo miała podejrzenie nietolerancji pokarmowej. Była nauczona jedzenia a nie tylko ssania zważywszy na to ze zeby miała w wieku 3,5mc wiec od 4m gdy miała dwa spokojnie rozszerzałam dietę. Dziecku smakowało i tak stopniowo dziecko eliminowało piers.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam nie snucie wniosków na wyrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×