Moja koleżanka ciągle mnie zaraża!

Hej :) Od jakiegoś czasu zaczęłam zadawać się z pewną dziewczyną. Bardzo ją lubię, tak samo moja przyjaciółka. Jest okej, fajnie się z nią rozmawia itp. itd. Problem w tym, że za każdym razem, kiedy np. jesteśmy w krótkich spodenkach i jedziemy autobusem i nasze nogi się dotykają. Może to głupio "brzmi", no ale tak jest, to normalne :D No i np. gdy przychodzę do domu zauważam w tym miejscu krostki, które bardzo swędzą i później robią się rany które pieką. Albo załóżmy, że ostatnio kiedy u niej byłam, to zrobiłyśmy sobie taką jakby "walkę" na łóżku.. Zauważyłam na rękach jeszcze więcej tych krostek, głównie na rękach, w okolicach ust zaczęły mi wyskakiwać lekkie.. hm... opryszczki? Nie wiem co to jest, jednak wygląda bardzo podobnie do opryszczek. zaczyna mnie to przerażać, tym bardziej że moja przyjaciółka ma takie same krostki po spotkaniu z naszą koleżanką. Dodam, że dzisiaj zauważyłam lekki łupież na swojej głowie, a jutro spotykam się z chłopakiem. Jakby tego było mało, moja skóra zaczyna robić się lekko czerwona, a dokładniej twarz. Cóż, wątpię, żeby się nie kąpała bo często jej pachną włosy szamponem i ogólnie jest schludna. O co tu w ogóle chodzi? Mam jej unikać?

Jeju, przepraszam za źle złożone lub niedokończone zdania, a le jestem bardzo zmęczona.

Możesz mieć alergię na jakiś składnik kosmetyku, którego ona używa, albo na... jej pot (można mieć nawet alergię na własny pot - pokrzywka cholinergiczna).

A może Ty masz osłabiony organizm że tak szybko coś łapiesz? A byłaś z tym u dermatologa lub lekarza rodzinnego?