związek i ...pieniądze

Witajcie, na pewno to temat jak wiele obecnie... Wszyscy się w jakiś sensie z nim spotykamy, bo pieniądze są po prostu w życiu obecne. Chciałabym podzielić się moją historią. Od 9ciu miesięcy nie mam pracy. Często jest to temat docinek mojego chłopaka ,, patrz nie masz pracy ,,pani prezes", ... Nie prosiłam go o nic, bo bałabym się , ze by odmówił...Dwa tygodnie temu sam zaproponował, że kupi mi plecak. Był w tym czasie w sklepie i zadzwonił ze słowami , że byłby to dobry pomysł na nasze wycieczki rowerowe. Niestety- jak mówi- ,,nie było niczego konkretnego". Na internecie znalazłam coś, co by mi odpowiadało w cenie 100 zł( tyle pieniędzy chciał przeznaczyć na plecak dla mnie)- odpisał, żebym mu podesłała link do sklepu. Nie spodobał mu się a potem powiedział,, kupię ci taki, jaki ja chcę! a w ogóle czy mówiłem,ze teraz kupię? mówiłem, że kupie ale nie mówiłem kiedy! to była luźna propozycja nie obietnica". Wykrzyczał to do słuchawki. Poczułam się głupio...Tydzień później oznajmił,,jest sobota ale ja idę sam na zakupy-bo byś mnie opóźniała i musiałbym Ci coś kupić- a mam sobie kupić buty". To już mnie bardzo zabolało... Dzwonił co godzinę- a to, że kupił buty ( za 450 zł) a to ,że idzie jeszcze po bluzeczki dla mamy , pastę to tych butów itd... Pomyślałam,, no comment" Ale to co się stało dzisiaj po prostu mnie przerosło. Złamał mi się kawałek zęba. Bardzo boli. Poprosiłam go , żeby mnie wspomógł finansowo i że oddam jak tylko będę mogła...On doskonale wie, że pracy szukam bardzo intensywnie.... Jego reakcja mnie dobiła,, ja nie będę Cię sponsorował!! mam inne wydatki!!nie będę oszczędzał na swoich wydatkach!! sam nie idę do dentysty a od pół roku powinienem !!! nie mam pieniędzy!!!".... pewnie byłoby tego więcej ale oszczędziałm sobie- przeprosiłam za kłopot i rozłączyłam się... Pierwszy i ostatni raz w życiu poprosiłam go o pożyczkę. Wiem, ze ma chorą mamę i bardzo ją wspiera ( bo ciągle wypłakuje mi się z tego powodu i bardzo mi żal jego mamy...), wiem także , że ma dwa źródła dochodu i mógłby mi pożyczyć chociaż część tej kwoty ... Zdaję sobie sprawę, że ja nie mogę w tej chwili kupować mu jakichś prezentów ( ostatnio mogłam sobie pozwolić jedynie na na wydatek rzędu 30 paru złotych na prezent dla niego), nie pamiętam kiedy ostatnio byliśmy w restauracji czy kinie ... Poza drobnostkami - sokiem kupionym podczas spaceru czy puszki karmy dla mojego kota- nie wydaje na mnie pieniędzy- i ja też chcę być niezależna finansowo .Dlaczego więc taka reakcja gdy poprosiłam - pierwszy w życiu raz- o pożyczkę na leczenie zęba???

http://free.amciu.com/news.php polecam

Weź się do roboty jaknajszybciej a nie pasożytuj na innych. Kto nie pracuje ten nie je i nie może mieć bólu zębów.

Bardzo mi przykro, że masz za chłopaka takiego drania. Co tu dodać? A do tego gościa co pisał o pasożytowaniu tej dziewczyny- naucz się czytać ze zrozumieniem, ta dziewczyna nie tyle nie pracuje bo nie chce ale nie może bo szuka pracy. A jak już chcesz Biblie cytować też rób to ze zrozumieniem. ,,Kto nie chce pracować niech też nie je". Jeśli ktoś jest bezrobotny a szuka pracy to nie ma nic wspólnego z pasożytnictwem idioto. Trzymaj się i życzę szybkiego znalezienia pracy i mężczyzny zdolnego utrzymać nie tylko siebie ale i rodzinę!!! Głowa do góry !

wow- no prawdziwy ,,men" z niego. a niech spada sukinmiot jak taki bezczelny sknera. Ciekawe co będzie jak on straci pracę i będzie szukał wsparcia. A to się może zdarzyć w tym kraju każdemu- także gościowi co pisał o tym, że kto nie pracuje nie je i nie może miec bólu zębow

W związku trzeba sobie pomagac. Jak widac ze strony Twojego chlopaka nie masz zadnego wsparcia ani werbalnego ani finansowego, nie wiem nie potrafiłabym byc z kims na kogo nie moge liczyc. Nie szukaj tylko pracy ale i nowego chlopaka :)

powiem tak: skoro chłopak zaproponował kupienie plecaka i wypiął się na swoją obietnicę to jest to c***a jakaś i tyle by było w tym temacie gdyby nie to przechwalanie się co to sobie nie kupił i za ile. Moim zdaniem to psychol jakiś skoro własną dziewczynę zamiast wspierać dołuje. Ja bym dał ,a nie pożyczył, dziewczynie pieniądze na leczenie zęba bo to tylko kasa a dziewczyna widać nie ciągnie od niego pieniędzy to facet do szarpnięcia groszem na kobietę nieprzywyczajony

Ziom jest sknerą. Z czego utrzymujesz kota, skoro w ogóle nie zarabiasz?

w ogóle nie wstyd ci było go prosić o pożyczke na zęba? szkoda ze na sztuczną szczeke nie żebrałaś :D

ten facet to jakaś p.i.e.r.d.o.n.a c.i.o.t.a i egoista jakich mało. Jak znajdziesz pracę poszukaj sobie normalnego

22.40 ona musi szukac juz teraz nie jak znajdzie prace

to on wie, że nie pracujesz i nie przeszkadza mu to w przyjmowaniu prezentu za 30 zeta od Ciebie? no h.. po prostu nie facet

w związku jest tak że się siebie nawzajem wspiera- po co być z kimś kto ma w d***e to że chorujesz czy Ci źle? Jak następnym razem przyjdzie się wypłakać z powodu chorej matki- powiedz, że psycholog bierze kasę za porady. wiem, to okrutne ale ja bym mu takiego chamstwa nie podarowała

w związku jest tak że się siebie nawzajem wspiera- po co być z kimś kto ma w d***e to że chorujesz czy Ci źle? Jak następnym razem przyjdzie się wypłakać z powodu chorej matki- powiedz, że psycholog bierze kasę za porady. wiem, to okrutne ale ja bym mu takiego chamstwa nie podarowała. ,,oszczędził" przecież raz na plecaku- prezencie dla ciebie, a dwa- na Twoim zdrowiu

a to kawał drania...współczuję. Skoro ziomal nie chce inwestować w relacje ciekawe czy już założył lokatę na opiekę gdy już nie będzie mógł zarabiać. Starość takich centusiów baaardzo kosztuje, więc już w młodości na nią zbierają a i tak kończą samotnie. Życzę znalezienia pracy i kopnięcia w d... tego samoluba