ciąża czy nie ciąża? ktoś tak miał???

staramy sie z mezem o dziecko i taka oto sytuacja: termin miesiaczki na wczoraj, zrobilam test 2 dni temu wyszły 2 kreski - jedna sporo jasniejsza ale widoczna. wczoraj pojawil sie przezrozysty sluz z domieszka krwi, dzisiaj rano zrobilam test - negatywny. byl sluz taki bladorozowy. teraz czysto... czy moze to jest plamnienie implantacyjne? ciaza czy o co chodzi?

Jakie bzykanie, taka ciążą:-(

Któryś test bym felerny. Najlepiej iść na bete a test powtórz jutro. I to nie może być plamienie imp. Bo skoro tamten test wyszedl na plus to implantacja była już wczesniej. No chyba ze zaczyna się okres a pierwszy test byl zepsuty bądź za długo czekalas na wynik.

Początek miesiączki.

tez obstawiam ze moze tamten test byl felerny... a wynik pokazal sie po jakichs 3-4 minutach. dzisiaj byla tylko 1 kreska i nic wiecej. tylko mnie zastanawia to plamienie bo nigdy tak nie mialam, zawsze pojawiala sie krew i sie rozkrecalo a teraz plamnienie i cisza...

a teraz poczytalam opinie o pre-tescie i niestety nie sa za dobre... czyli mozliwe ze nie wykryl ciazy... hm...

u mnie pre test był 2 razy najlepszy akurat

u mnie pre test wykryl ciaze bez problemu. a w twoim przypadku poszlabym na bete z krwi. nie ma co gdybac. albo do ginekologa jesli podejrzewasz ciaze niech cie zbada, moze bedzie cos widzial i dostaniesz cos na podtrzymanie. niektóre mają delikatne plamienia w czasie jak maja dostac @ i nie ma to nic wspolnego z implantacja czy poronieniem. powodzenia :)

jutro zrób kolejny test. albo leć rani na b hcg...

ciaza biochemiczna tez mi kiedys tak wyszlo- 1 test pozytywny- potem juz negatyw- @ przyszla za kilka dni

D u paniczna a nie biochemiczna. Jeden test jest niedobry i tyle.