Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co się stało z waszymi pieniędzmi z komunii?

Polecane posty

Gość gość
kupiłam rower sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmika
Kiedyś dawali kolczyki złote i łańcuszki a nie kasę dostałam 5 par kolczyków i 2 łańcuszki i zegarek wszystko z******i mi złodzieje bo miałam włamanie do mieszkania:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdazylam kupic sobie radio, na komunie dostalam 2.200 to bylo 20 lat temu wiec wydaje mi sie ze nie tak malo. Radio kosztowalo 250/300 zl.Matka wziela reszte kasy na "zycie" i troche dala dla brata. Nie moge pojac jak rodzice moga okradac wlasne dzieci!!!! CI co pisza ze rodzicom sie nalezy bo za co by wyprawili komunie,uposledzeni jestescie jezeli tak myslicie. juz widze jak goscie daja na komunie kase z przeznaczeniem dla rodzicow hahahha chyba jak sie idzie na komunie to podarowuje sie dziecku a nie rodzicom :o w takiej sytuacji najlepiej kupic prezent dla dziecka niz dawac kase przynajmniej bedzie mialo pamiatke i skorzysta cos z tej calej komunii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy niby nie dawali kasy tylko prezenty? to chyba u ciebie,albo może jak komunie miałaś 50 lat temu, ja miałam komunie 22 lata temu i uzbierałam sporą na tamte czasy sumkę, pamiętam,że rodzice kupili mi rolki a z resztą nie wiem co się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też rodzice zabrali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabrali mi rodzice choć mają kase, ale stwierdzili, ze pożyczą, no i nie oddali :p Jak kiedys odkryli ,ze udało mi się nazbierac kilkaset złotych to zrobili tak samo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie komunie wyprawił tato i jego rodzina dostałam prezenty plus jakieś ponad 2 tys, pieniądze zabrała mama (poszły na założenie centralnego ogrzewania) chociaż to naprawdę nie były jej pieniądze. Rodzice nie są razem zwykle pieniądze od ojca szły na życie bo mama nie pracowała mieszkała ze swoimi rodzicami czyli moimi dziadkami, którzy mnie częściowo wychowywali (nie koniecznie bezstresowo). Dzisiaj mam 25 i jeszcze pamiętam te awantury bicie szarpanie i biedę. W wieku 18 uciekłam do taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie kasy się nie dawało tak małym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje poszły na rower, który służy do dziś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manilla
Poszły na życie zapewne, przecież mama za coś zorganizowała przyjęcie, ubrała do tej komunii itp, kupiła wszystkie dodatki. Nigdy mi nie przyszło do głowy, żeby pytać O ich zwrot, za to pieniądze z 18 już sama zagospodarowalam. Poza tym mama po przyjęciu komunijnym wieczorem wręczyła mi pamiątkowa kartkę, a w niej było 10 zł, ja się zbuntowalam i oburzylam, do'dzisiaj jest mi głupio i wstyd:O. Teraz twierdzę, że 10 zł to najlepszy prezent:)Nie ma sensu kłócić się o pieniądze z komunii, ile wydali rodzice przez całe wasze życie na utrzymanie i wasze potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie się nie przelewało. Na komunii był tylko chrzestny, 2 wójowie i żona jednego z nich. Od chrzestnego dostałam wieżę ( nie jakąś markową, ale w tedy dla mnie to było coś), pieniędzy dostałam 250 zł chyba. Kupiłam książki ( kocham czytać) i jakąś grę planszową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manilla
Gość w 10.54, dlaczego wcześniej niż przed 18 nie próbowałas uciec do Taty? Przykro mi, że przeszłas takie dzieciństwo, Twoja mama nie była raczej wydolna wychowawczo. Ojciec nie próbował Cię zabrac? Przecież dziecko jest o'wszystko pytane,gdy sprawa jest w sądzie, wlącznie z'tym u którego rodzica chce mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 17:47 jak na osobę,'która kocha czytać robisz paskudne błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoich pieniędzy także prawdę mówiąc nie widziałam,poszłyna jakieś codzienne zakupy.. Kiedyś ciotka zapytała mnie zaraz po komunii co sobie kupiłam to zgodnie z prawdą powiedziałam że np. 10 kg mąki. Ciotka zrobiła burę rodzicom że zamiast kasę zostawić mi to sobie takie zakupy zrobili. Później miałam zakaz mówienia że pieniądze wydali, musiałam mówić że połozyli na książeczkę oszczędnościową...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×